teraz porcyjka ode mnie.
Najpierw hardkorowe kombo moje, małego i Witecka
potem bawiliśmy się z królem w Thais ( a Kren udawał że jest swe)
i na końcu Kamil rozpakował swoją niespodziankę od Bujaka. Sraka w gaciach to mało poweidziane.
i najświeższe :)
w związku z tym co zobaczyłem na forum neomycinum postanawiam działać
Zakładki