Temat: Yoda Elin - Historia mojego Palla na Candii.

No Yoda, tak jak Ci to obiecałem jakiś tydzień temu w końcu biorę się do skomentowania tego tematu.

Prowadzisz go ładnie i przejrzyście a staranność to pierwsze co idzie zauważyć odwiedzając go. Również postać, którą nieustannie starasz się ulepszyć ma się w miarę dobrze. Jedyne, co mnie boli to to, że grasz bardziej na styl RPG a szkoda, bo z Twoim zapałem byłbyś kiedyś ciekawym hlvlem.

Skriny: zastosowałeś się do mojego polecenia, które kiedyś Ci 'wydałem' ażeby ożywić trochę temat, mianowicie chodzi o to, że robisz je wtedy kiedy masz mało hp/jest jakaś ciekawa akcja, a przecież to 'tygryski lubią najbardziej'.


Reasumując: masz jeden z lepszych, ciekawszych tematów na tym forum. Trzymaj tak dalej! I przede wszystkim nie poddawaj się nigdy w tej grze, bo nie ma tam miejsca na słabości w dzisiejszej dobie botów, dzieci allegro etc. etc.


P.S. Chcesz zarobku? PB i śmigaj na Impy, TYLE TWÓJ KOMP PRZETRZYMA. Wiem, co piszę ; ).




Pozdro,
Aidus. ;D

Kolejny, forumowy idiota plx? Yoda pisał, że nie może bić niczego silniejszego, żeby zarabiać bo mu komp pada, a na Impach dałby radę. Poza tym to miała być tylko jakaś alternatywa, co będzie bił to jego sprawa, ja mu tylko chciałem miejscówkę polecić zerowcu.




@Rudi: siedziałem na Impach trzy dni pod rząd i ani razu nie dostałem combo z jego explo tak, jak Ty to napisałeś. Nawet jeśli, to Yoda ma ~900hp i w razie gdyby taki Imp walnął mu to combo jestem pewien, że byłby w stanie się uleczyć.