na razie odpuszczam sobie trochę granie... właśnie sie dowiedziałam, że mój kolega jeszcze z Guardii który nie logował się od października zmarł ;( może to głupie, ale był zajebisty pod każdym względem.. był dla mnie jak brat ;( pisałam ciągle od października do niego na gg, co sie z nim dzieje, czemu sie nie odzywa bo się martwimy.. aż tu nagle odpisała jego dziewczyna na gg i stąd się dowiedziałam że zmarł... płakać mi się chce.. nigdy nie wiedziałam, że przez gre można sie do kogoś tak przywiązać!
mam nadzieje że zrozumiecie. ;(
szkoda chlopaka, mam nadzieje ze szybko powrocisz[*]
Tutaj fotka zeby nie bylo ze bez:
Zakładki