@edit up
Przecież jesteś z TGK, Oveni Ci pomogą? ;>
PA ani myślę robić, bo po pierwsze już nie mam mocy, a po drugie nie mam za co PA robić. A 100lev też nie mam, wystarczy przeczytać moje stare posty, podawałem nick;)
Zek napisał
Heh... Wbij sam 200lvl tak jak Clen~
To powiedz mi dlaczego Triple wygrało wojnę ? A tak chwalisz tą swoją "gildię" ? Były openki, że od Triple nikt nie padał a od was po 15 osób.. To nie mów, że Triple to gówno jest ;>
Pozdrawiam :>
Po co mi 200lev? Clen go wbił i padł jak ostatni noob. Najpierw prawie wpadł w trapa na Edron, 30min później poleciał do ab i już się złapał. A TE nawet nie było łaskaw wpaść ;)
Wojna się jeszcze nie skończyła- dopóki TE będzie dawało robić Vitality głupie fragi, takie jak na Espartano~ czy Tekilero będą walczyć. Im już nie zależy, kto się miał wypłacił to już to zrobił.
Jeśli nie zrozumiałeś o co mi chodziło z tą 'sławą' to Ci wyjaśnię - to był pewnego rodzaju dowcip ;)
Teraz mogę sobie otwarcie powiedzieć, że byliśmy jedną z lepszych pk guild na Titanii i tego nikt nam już nie zabierze- Oxyferox, Sumer, Fox Style czy inni, osrany Rostein na D lair albo Angel Ryu krzyczący słyne 'back back!' na desercie.
Jak jesteś cwaniak podaj swój nick ;)
@edit down
Pół roku temu? Mi się zdaje, że to było ponad rok temu, ale mam kalendarz z przemytu ;x
W sumie to ciężko było nazwać wojną. Partyzanci(w tym jeden nasz stary member) zabili lidera ode mnie i się zdenerwowaliśmy. Do tego nigdy nigdy nie przepadaliśmy za Fratenem i resztą... Zabiliśmy bodajże Tailera na kopalniach(wtedy niestety kick i padłem ;d), później noobcharami(sd na 10lev to było to!) ścisnęliśmy Zeweusa na Edron d lair ;d I to były jedyne nasze fragi. Ale trudno się dziwić, partyzancie wtedy zaczęli robić pg.
A ten koleś od kopalni, to być może Azus Chia, on tam często lubił padać ;d
Zakładki