Santaks napisał
Czytając tego posta mam wrażenie że się żalisz, nie znam cię wnioskuje po twoich postach że jesteś "dzieckiem speara" i zrobiłeś swojego paladyna w sezonie letnim 2007... pozdro ;P
Tak właśnie jest, zaczołem grac palem pod koniec sierpnia, czyli już troche po upie i w 99% sperami, ale uwarzam że dobre było ograniczenie zasięgu sperów, oczywiście minus dla paladynów, ale plus dla gry, a teraz pomimo że nie moge tak powszechnie używac rsów expi mi się jeszcze lepiej.
Ale chodzi o to że power bolty i assassin stary nie są aż tak super zajebiste jak większośc nie grających paladynami uwarza, rzadko wchodzą te wielkie hity o kórych się mówi, a są drogie i denerwuje mnie takie pisanie jak to paladyn ma dobrze z tymi boltami i starami. Bo jak nie z nimi to z czym by paladnym na 100, 200 lv miałby biegać? Może z piercing boltami... Amunicja wcale nie jest taka tania i zwykle małe hity wchodzą, coś ponad poł bp power boltów starcza mi na godzine, po której musze wracać, bo amunicja jest cięzka, a trzeba zabrać tez tone manasów i innych rzeczy.
Ale i tak jestem zadowolony z gry tą profesją, błędnie odbierasz przedstawianie jak rzeczywiście wygląda sytuacja paladyna, jako zalenie się...
Zakładki