Pingwinq napisał
no byłem kiedyś promem w szwecji, z 14 godzin chyba trwała podróż, może z pół godzinki sobie pochodziłem po pokładzie, a resztę czasu spałem
i nie wiem też o jakich dziurach w zasięgu do mnie mówisz, jeździłem ostatnio często na trasie katowice - szczecin i nie było nic takiego, przecież buforuje ci się na zapas i nie ma żadnych przerw w odtwarzaniu, może u was w kaczorach są jakieś czarne dziury, ale nie jest to powszechne zjawisko w całej polsce
no i ty sobie możesz spać albo walić konia na promie, a ktoś inny chce sobie posłuchać muzyczki, i co w tym jest takiego dziwnego/śmiesznego?
no po chuju legitny powód żeby go wyśmiewać

przecież tylko debile słuchają muzyki w podróży

skoro ja nie słucham to ty też nie musisz i chuj, logika ajfoniarza
czuję się jakbym dyskutował z jakimś mandarkiem o zakazie handlu w niedzielę
albo właśnie jakbym to ja gadał z jakimś leśnym dziadem, który nie rozumie że ktoś może mieć inne potrzeby i będzie tak pierdolił: a po co to, a na co, a dlaczego, a za moich czasów niczego nie było i fajnie było
Zakładki