mam roczną motorole moto g2 i od pewnego czasu po podłączeniu przez usb komputer widzi 0 plików, gdy w rzeczywistości mam ze z 150 zdjęć, co można z tym zrobić? bo wysyłanie przez chmurę 10-zdjęciowych porcji jest strasznie wkurwiające (próba wysłania wiekszej ilości plików naraz powoduje crashe chmury)
dodam że około półtora miesiąc temu telefon był w serwisie w związku z awarią aparatu, zdaje się że od tamtej pory coś się zaczęło pierdolić
może inaczej, czy pomoże coś oprócz wipowania? niespecjalnie lubię to robić, zresztą gdy ostatnio to robiłem, zjadło mi z konta 5 dych, pomimo tego, że nigdy nie korzystam z transmisji danych (jednak zawsze się włącza przy wipowaniach)
root nigdy nie był grany
##
widzę że jest zbiorczy temat, ale martwy motzno
Zakładki