Temat: Screeny z Tibiantisa :-)

tak sie zaczeło




a tak skończyła zachłanność na fragi

Czyli bezkarny gwałt na polskiej husarii

7:4

Wiele rzeczy do roboty, ale z pacuwy trzeba trochę pokorzystać, więc Kleopatra wybrała się ponownie na słoneczne Badurang poekspić i kręcić wory. Luzik przy świętach pozwolił na dłuższe wyprawy.
Tym razem Tibiarz łaskawie nosił włócznie i trafiały często, a potrafiły wejść srogie hity, kilka razy Kleo udało się prawie tak solidnie przysolić, żeby soldek na strzała spadł.
Poza tym udało się odrobić 67 dysta...

...oraz 44 shielding...

...Wbić 13 mlvl...

...i zdobyć kolejny poziom


Za to w poniedziałek w doborowym towarzystwie udaliśmy się w podziemia Pól Zniszczenia
Kleopatrze przyszło się zmierzyć ze smokiem w ciasnej jaskini, ale to przecież nic nowego i bułka z masłem dla naszej poszukiwaczki przygut, gdyż takie walki ze smokami toczyła już w gorszych warunkach i w mniejszych jaskiniach. Jednak łowy na dużo groźniejszych i potężniejszych bestiach wzbudziły w Kleopatrze jeszcze większą śmiałość, co prawie doprowadziło do jej upadku. Łaknąca szybkiego końca walki wojowniczka nieco zapomniała się w ataku gwiżdżąc na ryzyko...

Przynajmniej miałby ją kto pozbierać


Mimo otarcia się o śmierć Kleopatra liczyła na strarcie ze Smoczym Lordem, jednak towarzysz odwiódł ją od tego planu. Może to i dobrze – teren niekorzystny i Kleo mogłaby skończyć jak jej dzielny poprzednik Krendorak – jeden z ostatnich Rycerzy Koszmaru. Jego na wpół spalone zwłoki leżały w najgłębszej części jaskini
Z podziemii wynieśliśmy pamięć o nim oraz resztki dobytku Najpotężniejsze spośród pierścieni jednomyślnie zostały przekazane przez członków wyprawy na walkę z najpotężniejszymi sługami zła w ich bastionie. Kto wie, może kiedyś zostaniemy prawdziwymi dziedzicami poległego i uda nam się wypełnić jego misję – odnaleźć drogę do wieży Rycerzy Koszmaru, otworzyć ją ocalałym kryształowym kluczem i odbudować ich zakon


Tymczasem Kleopatra wróciła do bieżących spraw i po odkupieniu dwóch smoczych tarczy od zaprzyjaźnionego łowcy ostatecznie zebrała komplet przedmiotów potrzebnych krasnoludzkiemu kowalowi, przy okazji zapobiegając dodrukowi pieniądza przez NPCa

Co prawda krasnal potrzebuje tylko jednej, ale druga świetnie posłuży śmiałej włóczniczce w walkach ze zbuntowanymi krasnoludzkimi żołnierzami i strażnikami oraz na kolejnej wyprawie, która już czeka za rogiem...

jak zwykle fantastyczne role play w wykonaniu muchy

Na takie chistorje czekjam

zostalem uprzejmie zaproszony na bicie demcow. bo dlugiej walce wewnetrznej z mysla o potencjalnym waste - wyruszylem!



doswiadczenie tak pędziło, ze ciezko bylo mi wzrokiem uchwycic postep paska.



11 bp sd, z loota nic kompletnie i w kuluarach podczas oczekiwania na resp pytanie - to wracamy?
postanowilismy zostac na jeszcze 3~ i pieknie zdropily golden legi


wystrzelane:
- 12bp sd
- 300 burstow
- 1bp explo


loot: g legi, c arm, p ammy i inne.

Ile takie nogawki tera warte?

100k+

150-170

nie potrafie od kilku dni zlapac zadnego respa, wiec wybralem sie na drefie surface, przed ktora sie wzbranialem dlugi czas.



bilo sie calkiem przyjemnie, loot tez dopisywal. Wbilem z 65k expa, przy statystykach 45k/h.




Wystrzelane:
- 7bp hmm - 10.5k
- 2bp gfb - 6k

Loot:
- 2x g shield (juz sprzedane)
- gold
- smieci
łącznie: 6.8k

takze waste okolo 10k, mimo wszystko

Gdzie jest Tibiarz na te lewe pieniąszki ja się pytam, tu waste, tam waste a nadal kaska na ekspa czuje pranie gold coinsuw na jakiś machinacjach