dawajcie bujka tibijska na slowa ooo ty skurwysynu ja mam lepsze pvp jestem kurwa kims
Wersja do druku
dawajcie bujka tibijska na slowa ooo ty skurwysynu ja mam lepsze pvp jestem kurwa kims
Wlasnie @mooda ; moze rzucisz troche światła na przyczyny tej wojny ? Kto co dlaczego ?
no masz rację jeżeli mówisz o Cavekim, Olwe i Pasko oraz Rabarbarze :)
mooda ty uwazaj na tego pingwina ja wiem jak on wyglada 190cm i 100kg na zyle
jebany świniak 194 kg nic dziwnego że tak wolno biega na openkach
czy hunt jointa ma cos wspolnego z ojebaniem evil'damorta i domniemanym ojebaniem chaty jointa?
jointa krece od tego mam rece
W dużym skrócie telegraficznym:
Father Alexander odpierdalał strasznie, robił PA na ludziach oraz leciał w chuja na każym możliwym kroku, np zajmował OFa na cały dzień i robił refilla 4h XD
następna sprawa za którą zabity został Balltongue (druga postać Fathera) to próba oszustwa Rhargara na sprzedaż GH (ustalili cenę, po czym on ją ciągle zwiększał i próbował sprzedać kilku osobom jednocześnie, gdzie Rhargar sprzedał nawet runki, żeby szybko dostać gotówkę).
Ostatecznym powodem było to, że w ramach "zemsty" Father został sprzedany do Pasko za 400e, jednak passy zostały odzyskane ponieważ mail jeszcze się nie zmienił oraz korzystając z inva do GH (tak tak, wiem, że to naiwność z naszej str) okradł nasze GH.
Galilee został wciągnięty w ten konflikt, ponieważ ręczył za tego gościa, oraz przysięgał na własną rodzinę (sic!), że typ jest 100% safe itp.
Ponieważ Galilee zobowiązał się do odzyskania tych pieniędzy od swojego kolegi lub pokrycie ich z własnej kieszeni i regularnie codziennie leciał w kulki to został zabity.
Resztę już pewnie kojarzysz z Discord i ich propagandy XD
witam a co sie stalo ze joint hunted???? czyzby evil'damort nie byl w rekach algidziaka?
21:21 Kevin: I grant you the title of archpostman. You are a legend in our guild. As privilege of your newly aquired status you are allowed to make use of certain mailboxes in dangerous areas. Just look out for them and you'll see.
Obym był lepszym listonoszem niż niejaki Czarodziej