Dracobow napisał
Szczerze mowiac jestem rozczarowany ta "wojna" po obu stronach, walka na nuubchary, blokowanie respow i gankowanie altami. Kiedys moze nie bylo takiej wiedzy o grze, lagowalo i sie nuubilo ale ludzie walili sie na pizde mainami, sd lataly 10 metrow od glowy. A tu jeden wielki char lover festiwal po obu stronach, Incognito Offline vs Dark Echo offline.
Moim zdaniem za wczesnie w ogole na wojne i zachowanie obu gildii to udowadnia, ludzie nie maja hajsu na kilka dedow i runy. Trzeba bylo trzymac za morde tego norda co pałer abusował bo jak widac ta "wojna" poki co nie ma kurwa zadnego sensu. Wiecej w tym griefingu, pk teamow na nuubcharach niz prawdziwej, oldschoolowej jebanki dwoch teamow.
Jedynymi wygranymi sa chyba ludzie co na czas obrali strone neutralna, expia sobie i progressuja a Ci co "mieli jaja" i zostali tak naprawde sa pochowani jak szczury, VIP listy opustoszaly z mainow, ludzie sie snipuja na swoich druidkach do uszkow.
Bez sensu totalnie, nawet relacje tej wojny to jakas parodia - ujebalem komus monka, bloknalem fibulke xD
tylko że kiedyś jak się lali tymi mainami, to było raz na 2 tygodnie i najczęściej walka typowo pozycyjna, a nie openka i latające mort hury
a frag system był jeszcze bardziej abusowany, bo po trzecim czy czwartym banie za PK była deletera
polecam od 20:15~
[y]sDM9bGzNuAQ[/y]
poza tym, to nigdy nie było tak, że można było sobie zabijać bez ograniczeń, tylko że kiedyś ta kwestia była uregulowana przez gamemasterów, którzy banowali ludzi, na których się społeczność skarżyła
frag system został dodany, bo po pierwsze bany rozdawane w ten sposób były często niejasne i nie było żadnego precyzyjnego kryterium, a po drugie cipsoft otwierał nowe serwery (i planował otworzyć dużo więcej), więc kontrolowanie tego stało się niemożliwe
co do wojen, to wg mnie te 19 unjustów/miesiąc to nie jest tak mało
co innego na serwie z expem x2, taskami i tak dalej, gdzie expi się szybko, i zabijasz 100 levela a on to odrabia w godzinkę, wtedy owszem - jest to problem, bo typ często traci mniej niż ty, jak go zabijesz
a tutaj dead na takim 70 levelu już jednak boli, na takim 50 sorku też, blessy w tej chwili kosztują więcej niż 3 pacce, więc można przeciwnikowi wyrządzić sporo szkód w ramach dostępnych unjustów
w ogóle czy ktoś tak naprawdę się zbliżył swoim mainem do tego limitu, żeby sądzić, że jego podniesienie/usunięcie by coś zmieniło na danym etapie gry?
Zakładki