nie rozumiem
Wersja do druku
chomikowi dać nawet czesty to zaniesie se do domku żeby trzymać uhy w pogotowiu:kappa
bo nie dostaniesz tp
tpowanie się garnkami to jest stary bug z tfsa, w tibii to nigdy nie działało
do tp potrzebna jest druga postać/potwór/npc/mwall
a z tym tp na garnkach to jest taki sam bug, jak z tym, że na otsach nie da się ropnąć stołu na kratkę, na której stoisz, albo wrzucić go po schodach na górę, jeżeli już jeden tam jest itp. po prostu w tfsie cała ta logika obiektów, po których nie można chodzić ale można je przesuwać, jest źle
znowu bedzie ten temat przerabiany eh xD
No ja rozumiem przyzwyczajenie z innych serwerów, ale nie wiem, czemu ten temat wzbudza tyle kontrowersji i hur dur serwer przez to upadnie.
Po pierwsze, tak jak mówię, w Tibii nigdy tak nie było.
Po drugie, uważam, że to jest głupie, że wystarczy mieć parę garnków i w ciągu minuty zawsze wrócisz do miasta. Na wojnie np. jak jakiś team expi i jest rozproszony po całej mapie, to powinno nieść to ryzyko, że wróg wykorzysta sytuację. A nie, że góra 2 minuty i nagle cały team zgatherowany w jednym mieście. Przez to organizacja schodzi na dalszy plan i też dużo łatwiej jest zdominować serwer.
Albo kiedyś eksplorując mapę musiałeś mieć na uwadze, że możesz się gdzieś zapędzić i będziesz miał problem z powrotem. Na otsie nawet chodzenie po motlsie nie stanowi żadnego wyzwania, bo jak się zgubisz, to 4 garnki pod drabinkę i nara.
Co w tym jest takiego fajnego?
to będzie wspaniały kwik świń jak na otesku będą się chciały tpać garnkami od filipiaka a tu hu:kappa
Ę to spoko w takim razie nie wiedziałem. Ale w dp jedna osoba i jeden garenk działa czy 3ba 2 osoby
2 osoby. Depo czy nie, to niczego nie zmienia.
Obiekty, które można przesuwać, takie jak garnki, chesty itp. po prostu nie zablokują zalogowania w tym miejscu. Tzn. jeżeli będzie to 1 garnek, to zalogujesz obok niego, ale jeżeli wszystkie spoty będą zagarnkowane, to zalogujesz na garnku, tak to działało.
Żeby zrobić tp potrzebna jest postać (gracz, potwór, npc) lub mwall/druidowe drzewko, można też wykorzystać elementy 'otoczenia', tzn. zamknięcie drzwi, mostku, odrastającą trawę itp.
Np. z hg można się tpnąć x-logiem w dziurze z bugami, ale trzeba tak ustawić, żeby 1 był z tobą na stacku; albo exani hur upem tam na 1-kratkową "wieżyczkę" z dsem, więc nadal tpowanie jest możliwe także samemu, ale nie wszędzie, bo nie wystarcza do tego drabinka i parę garnków.
mam takie pytania :
1. jak zachowuje sie potwor, w ktorego rzuce energy/fire bombe, bo na otsach to roznie dzialalo, a nie wiem jak dzialalo na real tibii. tak samo sie zastanawiam, jakby zachowal sie potwor w danej sytuacji :
ide z mackiem15 na poha, zaczyna za nami zapierdalac GS ktory focusuje sie na mnie, rzucam bombe i na nia wbiegam, czy potwora obchodzi jakkolwiek firebomba czy normalnie sie na mnie wpierdoli mimo bomby pod nogami? a moze z racji tego, ze wejde na firebombe to potwor zmieni focus i zacznie gonic macka15?
2. skoro potwory nie ruszaja sie gdy nie ma nikogo na ekranie, to w jaki sposob wyglada ich ropowanie? bo wiadomo ze za starych czasow normalna sytuacja bylo spotkanie zropowanego potworka (chyba najlepszym przykladem sa DS na ghostlandzie) to w takim razie jak to zrobic gdy potwory sie nie ruszaja gdy nie ma nikogo na pietrze, a jakos sie trzeba ropnac i sprawic aby potworek do ropniecia byl na danym sqm? jedyne co mi przychodzi to uzycie liny w idealnym momencie, kiedy to potworek robi animacje w strone sqm z ropespotem, ale jeszcze na nim nie jest. my jestesmy na gorze a potworek zestuckowany na rope spocie. druga sprawa, skoro potwory sie nie ruszaja jezeli nikogo nie ma na pietrze, to czy gdy zluruje 8 mobow pod stacka, tak aby mnie obkrazyly, to nie ma szans zeby one odeszly i jedyna opcja na ich pozbycie sie to wybicie jednego z mobow i ucieczka, albo zejscie na ich pietro ze stealth ringiem?
Jak jest odporny, albo zadałeś mu dmg, to przejdzie przez fieldy. Jak nie, to nie.
Gsa nie obchodzi fire bomba, bo jest odporny na ogień.Cytuj:
tak samo sie zastanawiam, jakby zachowal sie potwor w danej sytuacji :
ide z mackiem15 na poha, zaczyna za nami zapierdalac GS ktory focusuje sie na mnie, rzucam bombe i na nia wbiegam, czy potwora obchodzi jakkolwiek firebomba czy normalnie sie na mnie wpierdoli mimo bomby pod nogami? a moze z racji tego, ze wejde na firebombe to potwor zmieni focus i zacznie gonic macka15?
Jak rzucisz energy bombę, to to samo co wyżej - jeśli zadałeś mu dmg, to i tak wbije w fielda, żeby cię gryźć, a jeśli nie, to poleci za maćkiem.
Potwory się nie ruszają, jak nikogo nie ma, ale jak znikasz z ich piętra, to mogą jeszcze wykonać zaplanowany wcześniej ruch. Dlatego przy skakaniu na schodach potwór nie będzie stał w bezruchu, tylko przy każdym skoku podejdzie 1-2 kratki bliżej.Cytuj:
2. skoro potwory nie ruszaja sie gdy nie ma nikogo na ekranie, to w jaki sposob wyglada ich ropowanie? bo wiadomo ze za starych czasow normalna sytuacja bylo spotkanie zropowanego potworka (chyba najlepszym przykladem sa DS na ghostlandzie) to w takim razie jak to zrobic gdy potwory sie nie ruszaja gdy nie ma nikogo na pietrze, a jakos sie trzeba ropnac i sprawic aby potworek do ropniecia byl na danym sqm? jedyne co mi przychodzi to uzycie liny w idealnym momencie, kiedy to potworek robi animacje w strone sqm z ropespotem, ale jeszcze na nim nie jest. my jestesmy na gorze a potworek zestuckowany na rope spocie.
Więc normalnie można to wykorzystać do ropnięcia.
Zawsze można też ropować w dwie osoby, najprostszy sposób.
TakCytuj:
druga sprawa, skoro potwory sie nie ruszaja jezeli nikogo nie ma na pietrze, to czy gdy zluruje 8 mobow pod stacka, tak aby mnie obkrazyly, to nie ma szans zeby one odeszly i jedyna opcja na ich pozbycie sie to wybicie jednego z mobow i ucieczka, albo zejscie na ich pietro ze stealth ringiem?
no co ty maciek15, napewno damy rade temu gs'owi. dawaj szybo bo sie spiesze, czekam na south west gate
E:
Załącznik 369196
zastanawia mnie jedna rzecz, skad na starej tibii dalo sie wyciaganc draga z kazzo do carlin/ab? czy mozliwe, ze w jakiejs wersji obok dwarven bridge rzeczywiscie nie bylo tych drzewek i dalo sie chuja tamtedy przeciagnac z kanionu?? czy jaki inny smok z "kazordoon" moglby to byc? czekam na opinie ekspertow