Az mnie oczy zabolały jak zobaczyłem ten poradnik...
WADY TRENOWANIA WYŻEJ OPISANEGO:
- knight/knight - trzeba siedzieć przy komputerze, jeść mięso i sie exurowac, trudno znalezc kogos kto na dłuższą metę chciałby trenowac
- slim - trzeba siedzieć przy komputerze, zaznaczać coraz to nowego summona do atakowania, exurować się na niższym lvlu
Opiszę tutaj w 100 procentach najlepszy sposób trenowania, gdyż mój kolega (180+ ek) zna sie 1000000 razy lepiej od Ciebie koleszko....
1. Ściągamy mc i tbi.
2. Potrzebny nam jest sorcerer/druid 27 lvl (do monka).
3. Idziemy w ustronne miejsce, gdzie można znaleźć słabe potworki, wybieramy najsłabszą broń z możliwych w swoim rodzaju... Do treningu potrzebne będą nam 4 potworki (2 dla monka i 2 dla nas)
4. Magiem summonujemy monka, lurujemy rycerzem 2 potwory zeby biły monka (gdy 2 potwory biją monka, bardzo mocno spada mu obrona i nawet na skilu 10 z najsłabszej broni będzie wchodzić nam blood hit)
5. Lurujemy sobie 2 potworki, które nas biją... a my bijemy monka którego biją 2 potworki... i cała tajemnica....
__________________________________________________ ________
PRZYKŁAD

czerwonego rycerza biją 2 wilki, a on bije monka którego biją 2 wild warriory.
ZALETY :
* SKILE IDĄ NAJSZYBCIEJ JAK SIE DA, GDYŻ BLOOD HITY SĄ CIĄGLE ZADAWANE
* GDY BIJĄ NAS 2 POTWORKI, A MY BIJEMY MONKA I ZADAJEMY MU BLOOD HITY, WTEDY SHIELDING LECI NAM JAK SZALONY, A MY TRACIMY 0 HP, POTWORKI NAM NIC NIE ZABIERAJĄ A SHIELDING CWICZY SIĘ BARDZO SZYBKO
*NIE TRZEBA PROSIC NIKOGO O TRENING, MOZNA WLACZYC SOBIE MC I TBI NA ALARM JAK KTOS ZACZNIE BIC TO BEDZIE ALARM GŁOSOWY...
chcecie wieżyć czy nie, taka jest prawda =]
Zakładki