Choroba

cOOl poradnik XD przynajmniej zostane i pogram w tibie xD

Hehhe ja mams inny sposob wstaje o 2 17 podchodze do ibla i sie bardzo glosno zachowuje... kiedy matka lub ojciec otwieraja dopiero pokoj robie rozne dzwieki XD i spuszczam wode :D po czym niby nie zauwazajac matki ide trzymajac sie za brzuch(o ile ona cie nie zawolala) kladac sie do luzka wydaje taki dzwiek jak by mi se zbieralo na wymioty...potem matka przynosi tabletki...(oczywscie wyrzucam je za okno) a i jak masz do szkoly na np. 7 10 wstan o 6 00 i poloz sie na ziemi twarza o podloge.... napewno zwruszysz serce rodzicow :D.... a jak idziecie do doktora.. to poprostu mowicie ze macie jakis ból pod zebram i jak doktor bedzie badal was i bedzie kazal "glosno odchychac" zdychajcie z bolu.... da skierowanie na przeswietlenie (czyli kilka dni spokoju) a torz przed przeswietleniem ozyjecie :D


durgi sposob idziesz do szkoly z 10 zl i kupujesz 10 paczkow wysztkie paczki zjadasz w 2 czesciach ... (bedzie to mialo efekt wczesnej alginy :D

dzięki jutro mam kartkówke z majcy wykorzystam na pewno takim nawiasem kto wymyślił te 3 ziemniaki do spozycia po ziemniakach dostaniesz gorączki i cię pszesra i tyle z tego

10/10
;] Kiedyś już mi sie tak kilka razy udało
gratz za poradnik;]

... ale surowe ziemniaki naprawde działają!:D Prawda że można się rozchorować naprawde no ale co tam. :) Uwaga! Nie polecam za to bananów z proszkiem do pieczenia, działanie jest takie samo jak zjedzenie kawałka piepieru (czyli żadne) a ochydne strasznie! Ewntualnie zwymiotujesz i powiesz że musiałeś coś niedobrego zjeść i brzuch Cię boli ;). Co do poradnika jest niezły :). Chociaz dużo z tym zabawy by było :).

Ale kozacki poradnik. Dzieki Tobie bede sobie zostawał w domq i koxał w Tibie :D Dzienki jescze raz :D

Moja mam jest Lekarzem i jakos ciezko ja nabrac . . .

Co zrobić jeżeli rodzice są lekarzami? Jeżeli macie tak jak ja to macie przewalone :/ .

Mam nadzieję ze zadziala na moja mame:P
ciekawy choroba można ją nazwać tibijska chorobą:Phehe

Zeby podbić temperature na termometrze rtęciowym nalerzy stukac od góry, mozna to robić nawet wtedy kiedy rodzice karzą ci siedzieć przy nich i patrzą jak miezysz. Odwracają sie a ty stukasz. Jedno stuknięce podnosi kreske o 1-3. Ale uwaga nie stukać za bardzo bo mozna przerwać słupek rtęci.


U lekarza zazwyczaj jest spoko. Mozna troche pochrypieć i wtedy gardło robi sie czerwone.

Mówić ze bolą ciebie stawy, a jak kaszlesz (kaszel suchy bo przecierz chory nie jesteś) to mówić ze cie płuca bolą.

No i mówić ze masz temperature około 38,8 lub 38,6 nie dochodzić do 39 !

Są to mianowicie objawy grypy.

A jeśli ktoś nie chce sie narażać, proponuje przeczytac domową ksiąrzke medycyny. Kiedyś zawse jeden egzemplarz był w domu. Tam są oblajwy wszystkich chorób (nazwe te choroby domowymi). Bo objawów aids tam nie znajdziesz.

pzdr. YeK

Dzieki Ci bardzo :D
siedze juz 2 dzien w chacie, skorzystalem nie tylko ja ale i moja postac

PORADNIK 10/10!!!

Reput + ;)

buahahah powiem Ci ze to jest dobre:D ja nawet nie symulowalam a ledwie zylam a mama i tak mnie chciala z chaty wykopac:D zalezy od rodzica... :P no no bajerancko :)

No poprostu ten poradnik is the BEST !!

u mnie zadna metoda by sie nie sprawdzila :)
Matka jest anestezjologiem a jak wiemy lekarz o takiej specjalizacji zajmuje sie ludzmi chorymi na roznorodne choroby i takie cos jak kaszel czy katar czy udawana gorączka nie przejdzie bo matka zawsze cos wytrzasnie i musze isc do szkoly :) Jedyne symulacje ktore moga sie udac to przedluzanie choroby gdy naprawde jestem chory i sam to czuje bez udawania biore termometr i trę nim o jakiś materiał najczesciej o spodnie czy koszulke i w tedy reguluje sobie temperature do tej pożądanej i jest wszystko ok ;) Do szkoly nie chodze dopiero wtedy kiedy jestem naprawde chory ale to juz tak pozadnie ;p dla mojej starej musza byc dowody rzeczowe np. hawt czy sraka itd. ;p nawet przyjemny poradnik ale dla ludzi ktorych rodzice z powodu kaszlu czy kataru lataja po lekarzach i uwazaja ze zycie jest zagrozone gorzej jest jak twoj rodzic to lekarz :)

Hehehe... Sam korzystam z tych metod już kilka lat. Szczególnie podpasował mi ten materiał z "trzaskaniem termometra z drugiej strony". Dzięki temu sposobowi siedzę na chacie już drugi dzień. Reszta sposobów na zdobycie trochę wolnego czasu jest równiez ciekawa i może z nich kiedyś skorzystam :]

Za poradnik daję 9/10 (czegoś mi jeszcze brakuje)