>hunty na starej tibii
>wymagające skilla
Mogę też tak napisać...
Przynajmniej masz wiele czynności do roboty przy takim huncie w przeciwieństwie do starszej wersji tibii, gdzie dopiero się huncilo. Knight blokował Demona i druid go bił, zabili 20 demów i koniec hunta, wtedy też nie było nic w tym skomplikowanego. Uwierz kolego, że też trzeba znać mapkę i wiedzieć jak się ustawiać, jak biegać żeby nalurowac moby itp. Uwierz, że chociażby na takim plagu to nie jest tak o i łatwo się wywalić. Jakby nie patrzeć w każdą gre trzeba umieć grać, no bez kitu. Wiadomka, że za 7.4 gdzie się stało pod depo i walilo hmmy do expa trzeba było bardziej się do gry przyłożyć niż teraz. No sory mamy takie czasy, teraz tibia 7.4 by się nie przyjęła na dłuższą metę patrząc na konkurencję jaka jest w mmorpg, gdzie wszystkie polegają na klikaniu 2 klawiszy na klawiaturze i jednego na myszce. Ogólnie rzecz biorąc nie ma co porównywać bo to są dwie różne gry. Ale nigdy nie powiem, że tibia 7x była lepszą grą od 11, bo to nie prawda.
Also pvp, no to było faktycznie wciągające i fajne jak padłeś, wyjebalo CI się 3 lvle w dół i spadło pół eq (gdzie to sie odbrabiało tydzień) i poszedłeś dalej walczyć na kozaka yhym... Ewentualnie jak byłeś bogatszy, bądz miałeś dużo wyższy lvl to miałeś tego Aola i jakieś tam blessy co kosztowały miliony i po jednym dedzie i tak nie chcialo CI się już grać, a co dopiero dalej walczyć.Chyba za bardzo się przyzwyczaiłeś do otsów 7x gdzie masz X exp/skile/mlvl. Stara Tibia to stara Tibia. XD Taka tibia by się teraz nie przyjęła i nie ma co się oszukiwać. Może i pvp wymagało więcej skila. Ale uwierz, że wole paść 10x stracić 1 lvl i powalczyć dłużej dla frajdy, gra to tylko zabijacz czasu/zabawa, a nie jakieś życie.
Zakładki