Dostęp na bandity to must have dla solo profy magicznej
No to to jest niepodważalne. Przecież gloothy to profit i exp na zayebistym poziomie. Ale uzbieranie tych wszystkich punktów nie jest takie proste i szybkie :P Tym bardziej na niskim lvlu, bo na +150 latasz na korzeniach bez zabijania noobów albo robisz kolorki. Kolorki trochę słabo na 70, chyba że z kimś
Gościu odpuść sobie tą Calvę czy Calverę, dostaniesz hunta po tygodniu albo taki payment, że się zesrasz. Tam nic innego poza dominando nie znajdziesz, zresztą takie bandity na 100% są ciągle bocone przez chary rządzącej gildii.
No to to jest niepodważalne. Przecież gloothy to profit i exp na zayebistym poziomie. Ale uzbieranie tych wszystkich punktów nie jest takie proste i szybkie :P Tym bardziej na niskim lvlu, bo na +150 latasz na korzeniach bez zabijania noobów albo robisz kolorki. Kolorki trochę słabo na 70, chyba że z kimś
Na 70-80 też można kolorki robić. Kwestia tego żeby pierwszy raz ktoś z większym lvl zawallowal
Dlaczego Ty musisz kupować prezenty tej dziewczynie skoro ona też Cie kocha? Niech ona kupuje Tobie a ty później sprzedawaj to znajomym albo na allegro i będziesz miał na prezent dla niej + może jeszcze coś odłożysz . Win win.
Gościu odpuść sobie tą Calvę czy Calverę, dostaniesz hunta po tygodniu albo taki payment, że się zesrasz. Tam nic innego poza dominando nie znajdziesz, zresztą takie bandity na 100% są ciągle bocone przez chary rządzącej gildii.
Zakładki