a wy jak se dlubiecie w nosie to co robicie ze spikami? w ubrania wycieracie? czy macie specjalna husteczke zawsze przygotowana na takiego zaschnietego spika ktorego nie da sie wysmarkac i trzeba wydlubywac
aha zapomnialem ze rozmawiam z ludzmi ktorzy nigdy z piwnicy nie wychodza
ja ugulnie codziennie rano mam taki zaschniety nos ze se po prostu wszystko w umywalce myje i fajnie jest wtedy ale jak w trakcie dnia czasem zlapie taki zaschniety to chuj wie w co to wytrzec jak nie ma sie akat chusteczki czasem sie system zawiesza na chwile
Zakładki