Temat: 50 knight. Pacc pomoc.

Od kiedy pamiętam zawsze grałem rycerzami i nie nudziło mi się te "bieganie" w kółko za mobami. Wolę podbiec do potworka niż uciekać i napotkać stado kolejnych (jak to bywa czasami u palka), nie wykluczam oczywiście tego u knighta, gdy ewakuując się z gorącej sytuacji, trafia się na jeszcze bardziej rozgrzane towarzystwo.
Póki co jak mówiłem robię tego taska na quary na Hrodomir, irytujące są tylko te pinchery, a tak to lajtowo. Nawet ciężko jest tutaj wyjść na minus.
Jak już zrobię 3x tego taska, zabiorę się za owe zmutowane straszydła. Spróbuję tak jak Solp mówi - tygrysy i szczury jednocześnie. Jak będzie elegancko i będzie resp wolny to zostane. Zobaczymy niedługo.
@up
Zauważyłem właśnie, że coś na tej polskiej wiki zmyślają :P

Mam jeszcze jedno pytanie, tym razem odnośnie vouchera (5dni). Opłaca się go aktywować teraz na taskach z mutated ratami?
@edit
Ma ktoś może stronę, gdzie ściągnę w miarę aktualną mapę?

Oczywiście, że gram bardziej dla rozrywki i przyjemności niż ciągłe wbijanie poziomów :)
Ostatnio robię sporo questów, w których gdzie nie gdzie jest hardo, dzięki czemu nie nudzi się tak szybko gra.
Jak mogę wziąć jeszcze taska na te gigantyczne żółwie, to wezmę, aktualnie klepię piraty na zmianę z lodowatymi potworami - Golemami oraz pajęczakami.
Gra ma być przyjemnością, a nie przymusem ; )

Witam ponownie!
Nie chcąc zakładać nowego tematu, gdyż praktycznie pytanie będzie dotyczyło tego zawartego w tym. Różnicą będzie tylko poziom :P
Tak więc:
Mój knight posiada już 90 lvl, skille 84/79 oraz ekwipunek: Zaoan helmet, mpa, dwarven legs/zaoan legs, bohy/softy/guardian boots, mms, magic sword, p amulet.
Pytanie jest krótkie, na czym opłacało by się szybko zdobywać doświadczenie? Robię taski na gsy, ale nieraz są zajęte albo po prostu ktoś będzie Ci wybijać specjalnie, więc, żeby nie tracić czasu bym pobił lvl ;)
Najlepiej tak żeby exp (bez full staminy) wynosił chociaż te 200+ k/h
I jakieakie taski jeszcze na tym lvlu opłaca się wziąć (prócz gsów)?
Z góry dzięki :)
@edit
Co do expa, to może być nawet waste, siano odrobi się na czym innym. Najważniejszy jest jak największy exp :)

Kiedy grałem rok temu, to na takim lvlu, z podobnym eq i skillami expiłem na bog raiderach z nightmarami na alchemist quarterze. Najczęściej wychodziło po kilka potworów na klatę, więc cały czas spam exori granem :) exp szybki, bardzo fajny, bo na granicy śmierci, a do tego waste było śmiesznie małe, max kilka k/hunt, także szczerze polecam.

@up
Mam znajomego, który gra edem i nieraz wyskoczymy na jakiegoś hunta. Na hellspawnach jeszcze nie byliśmy, ale przy nadarzającej się okazji na pewno skorzystam z tej możliwości:)
Problem jest tylko taki, że koleżka ma mało czasu na grę, praca pochłania jego większość. A wiadomo, jak się ma jakiś wolny czas to całego nie przeznaczy się na grę :P
Próbowałem i powiem, że całkiem nieźle to wychodzi, ale po dwóch dobrych przejściach nie nadąża resp, co aż tak nie przeszkadza, bo exp dobry, gorzej jest, jak wpadną pajace i po expie. Niestety często się to zdarza, albo ja mam jakiegoś pecha :P
Próbowałem na caimanach w Zao wbijać exp i było całkiem dobrze, nawet do 180k/h, ale długo się nie dało tym nacieszyć. Ludzie nie rozumieją słowa "zajęte", przy jednym bocie też dało radę expć, wystarczyło tylko wyczaić jak chodzi i przed nim zabijać moby :P Ale przy dwóch botach to już nie da rady. A często jest tak;/
Werewolfy też oblegane przez boty, Nightmary wiecznie zajęte. Nie mam już pomysłu na czym wbijać ten poziom. Niech ktoś czymś poradzi, nawet niech będzie już te 120k/h, ale żeby po prostu miejsce było mało oblegane :)
@edit
Opłacało by się dorwać jakiś cave z Bog raiderami i go przejąc?

hej,
sam mam prawie 70 ek, i gdybym miał kilka lvli i skillsów więcej to sam bym poszedł na Dragon Lordy, exp chyba dobre ;)
na 80 swordzie z Giant swordem + exori /exori hur padały w kilka chwil, więc z twoimi skillsami myśle że możesz spróbować bez problemu