Temat: Tibia - wspomnienia i stare dobre czasy.

Ja pamiętam taki Ots 7.6 VipOT, całe święta na nim przesiedziałem expiąc, albo jeszcze Tibiafun w czasach świetności też długie miesiące zabawy! a ja jeszcze jako newbie biłem lvl nie wiadomo ile. Kolejną fajną rzeczą z otsów jest taki silnik 7.6 gdzie ma tak centralnie rozmieszczone dp, gdzie były domki zapełnione i można było je kupić z całym eq które tam leżało, taki śmieszny silnik z teleportami itp. nie pamiętam nazwy, a chętnie bym to pooglądał

no co trzeba bylo typkowi przyniesc chyba hota?XD i potem jak sie klikalo na ster statku to przenosilo na taka tiquande?XD

też mi się tak kojarzy że hote, ale kurde, chyba by nie zabierał hoty za możliwość sterowania statkiem? xd i skąd hota była to też nie pamiętam

Co do Kovlorii to bardzo dobrze pamiętam ten server i bardzo miło go wspominam. Był to chyba pierwszy server z własną, mocno rozbudowaną mapką. Ponadto komenda !trainer, która sprawiała, że summonowały Ci się Orc Warlordy jako training moby. Każdy z nich kosztował chyba ~500gp, co na początku gry było niezłą sumką i nie każdy mógł sobie pozwolić na takie luksusy jak trenowanie na dwóch mobach. Ten server był chyba też jednym z pierwszych, na których był sms shop. Za rl kase można było kupić addony i itemki, np. wspomniany już sword z zasięgiem na 2 kratki (nazywał się chyba po porstu Edge i był kosmicznie drogi w grze).

z tego co pamiętam na tym statku był pod spodem dsy i licze a jeszcze niżej jakieś 2 czy 3 faraony, ten taki jak wielka mumia i w niebieskim kaftaniku xD

a to nie bylo tak, ze bylo kilka faraonow i z kazdego wypadala czesc hoty? i potem sie jakos skladalo i trzeba bylo mu zaniesc? i w sumie ta hota byla gownem raczej do ozdoby a hydry na tych otkach niszczyly system wtedy
chyba, ze pomylilem silniki ;p

swoja droga pamietam, ze sam kiedys wydalem fajna modyfikacje silnika, wyszla jakas tam nowa tibia i taki podstawowy silniczek, dodalem zupelnie nowa mape, taka zajebista i klimatyczna, na to mase oskryptowania i ludzie mnie propsowali, ze dobra robota i takie tam. ale wez czlowieku pobij yura, tamten silnik z ta mapa totalnie zdominowal swiat otsow

jurotsa to każdy znał od podszewki, wiedziałeś gdzie iść itp, teraz to byś zagrał raz, dwa i mapa nuda jak te rl mapki itp, a wtedy jurek to była oznaka luksusu i pełen podziw. Sam pamiętam jak na pewnym otesie zająłem 2 miejsce za najładniej udekorowany domek i tłumy ludzi się schodziło żeby zobaczyć xD beka ale fajnie wtedy było,

I pamiętam jak się znajdywało lub lutowało z nub stworów kijowe itemki coś pokroju bast skirta z dworców i się sprzedawało za bajońskie pieniądze, oszukując ludzi że daje to speeda +100.

o, pamiętam jeszcze trochę późniejsze czasy. bodajże pierwsza odsłona.... jak on się nazywał... kurde, nie pamiętam,(@edit - to był oraculum) al kaida tam bodajże zaczynała, na no-pvp wtedy byli jeszcze. chimi tam był u nich na no-pvp, największy kozak serwera, jedyny great shield, w chuj hajsu, etc.
ja tak z ziemniokiem z torga grałem i z kaplarem, na pvp, domki w liberon, i zamienianie gp w platyne a potem w cc, i sumonowanie minosów żeby je oskórkować - wtedy się dowiedziałem skąd nick kaplara - minosy go wołały xd

dales mi niezla zagwostke, mialem na koncu jezyka jego nick i w koncu sobie przypomnialem
TETRO AURELIUS o niego chodzi ;dddd

a co to za mapa byla co temple bylo w samym srodku miasta a depo bylo po prawo od temple.jak sie wyszlo z miasta i szlo caly czas w dol mozna bylo dojsc na dragi i dle i na gorze skał był chyba dsm i d lanca w skrzynce

A to nie była przypadkiem jakaś Karmia?

tak, to byla karmia

a evolution to która była?

karmia to chyba ta mapka co po środku stało depo na lewo i u góry były schody na statek a pod tym schodki i się wchodziło na dragi a potem na dle i tam różne takie, a jak maper nie ogarnął to dało się dojść do 1 dark monka który dawał 2tysie level xD

albo to była vanillia.