Ja patrzę na to tak: Skoro czasami druidzi overhealują, to po co się chronić fizycznie przed takim "syfem" jak hellspawny czy behemoty na team huntach? Ja bym stawiał na full atttack z druidem od samego początku, razem z shield of corruption. Tylko na potwory, które biją wyjątkowo mocno z obrażeń fizycznych, warto nosić RDM - mam tu na myśli rzeczy pokroju juggernauty oraz dark torturery (generalnie POI).
Huncąc solo to kwestia indywidualna i zazwyczaj wygodniej jest iść armorami w defa, jednak czasem z armem szybciej potwory padają i można wykręcić więcej expa/h.
Zakładki