Gracjan Prastacki napisał
Opierdalanie tibijskich kont to nie hacking.
Ciekaw jestem, w jaki sposób go wyjebali. phishing? Na co gimbusiątka najbardziej się nabierają? Chyba każdy kto gra w tibie był chociaż raz shakowany. No ale to tak jest jak się ma windowsa xp w 2013r.
No ale dobra, o takich rzeczach nie wolno rozmawiać publicznie. Ale wiecie co... Tego kolesia to mi nawet nie szkoda. Zapewne bot, do tego z brazolandii. Na itemy na pewno ma, wie gdzie expić, łatwo mu przyszło, łatwo mu poszło.
Najgorsze są straty moralne. Huj z itemami i expem. To bardzo złe uczucie zostać shakowanym.
ja mam windowsa xp, grywalem od 2005/2006 przelomu i jakos bez hacka.
Malo tego, sam kiedys mialem epizod, wbijania 2 lvli i ustawiania spambota (juz nawet nie pamietam nazwy) ze stala formulka z blacklista, a ludzie sie nabierali, nawet jakis 60 ek z dobrymi itemkami (za to chujowymi skillami), zawsze im zostawialem pozniej 1k, zeby mogli sobie poradzic pozniej, nie rookowalem. jak nie mieli recka, to wyrabialem i po jakims czasie znowu sobie bralem itemki. no coz, nie ma sie czym chwalic, ale nawet pomimo tego, ze tibia to gra idioto-odporna, to ludzie sie daja hackowac, sciagaja jakies cracki, nie cracki. I tak dla mnie teraz te wszystkie chary sa bezwartosciowe.
Zakładki