Zmienila sie Tibia, zmienily sie priorytety, zmienilismy sie my. Zauwazyliscie, ze w wiekszosci jak kiedys zaczynalismy to kazdy mial gdzies 10-17 lat. W takim wieku ciezko jest miec leb do gier, tym bardziej jezeli sie w jedna z nich zaczyna grac. High lvle to byli zawsze kolesie 18-25 lat, ludzie ktorzy mieli bardziej rozum rozwiniety, potrafili grac strategicznie, mieli wiecej czasu i nie mieli przedewszystkim rodzicow, ktorzy by nadzorowali ile godzin ich dziecko spedza przed komputerem. Zaczelismy dorastac, weterani odchodzili, nowi gracze nie przybywali, a jezeli przybywali to polglowki. Wiecej zaczelo odchodzic niz przychodzic, wiec zatoczylo sie mozna powiedziec kolo. My doroslismy i przejelismy paleczke. Naszym priorytetem nie stalo sie stanie pod dp i robienie runek, ale exp i skille, bo zaczelismy miec czas. Mielismy skad wziac hajs na pacca. Nowych graczy z naszymi starymi priorytetami nie przybywalo, wiec przestali ludzie stac pod dp. To w ogole zmienilo postac rzeczy. Zaczelismy tesknic za tym staniem pod dp, kilku godzinnymi pogawedkami z ziomkami, ale na sile nikt sie nie zmieni. CipSoft zeby przyciagnac nowych graczy zaczal tworzyc ulatwienia czasowe (skillowanie przedewszystkim), tworzyc pelno ekspowisk, zeby nawet jak biegaja boty, to zeby byly mniej widoczne i nie odstraszaly graczy, poprostu tyle expowisk, ze teraz nadszedl czas, ze nie ma kto ich zaplenic. Na koniec powiem, ze tez nie kazdy potrafi grac kilkanascie lat w ta sama gre. Poprostu Tibia sie nam znudzila. Fajnie jest powspominac i wielu ma czasami implus "Ah, zagralbym sobie w Tibie". Instalujesz, pograsz pare dni, nawet z ziomeczkami, ale widzisz, ze to nie to, ze jednak nudno jest. Ot caly paradoks.
Zakładki