Musiałby mieć fest wyskilowanego monka, żeby mu szybko guardy ubijał, bo tak, to będzie to trwało dość długo :d
Poza tym są jeszcze kwestie szybkości respawnu i możliwość, że monk padnie, zależy, gdzie się będzie latać, bo w pierwszych kopalniach słabe respy, a w kolejnych monk może nie wyrobić.
Hmm, ja bym proponował robić te runy na Outlaw Camp na banditach, dzikach i innych śmieciach, ofc. Fire Sword, jeszcze lepiej - Bright Sword do tego i gites, chociaż będziesz musiał się czasem pomęczyć, żeby dzika dobić, bo szybkie skurczybyki :d Druga opcja to ghule gdziekolwiek, gdzie jest ich dość konkretny resp. Trzecia - soldy w kopalni z Crusaderem lub kopalnia w mieście. Jeśli już z monkami, to te guardy w kopalniach obok Kazo lub też w mieście. Ew. mógłbyś spróbować na Dwarcatrze.
Pzdr
Zakładki