Temat: Target Dummy - kwestia pozostania online, afk bez, bota

@ up
Nie
@ topic
O ile wiem banuja jesli wykryja swoim systemem nielegalne oprogramowanie.
Pozatym ile jest cm'ów? Malo co dodajac ilosc serwerów i godziny pracy musialbys miec pecha zeby trafic na jakiego.
Znam goscia 330~~ który jedzie na wyrmach ciagle na bocie i nie dostaje bana a to juz znaczny level :P

tak dokładnie..to samo z tp-teraz każdy już może z tego korzystać bo usunięto bany za game weaknes abuse...chociaż i tak często tym strasze ludzi w depo-niech dymają na piechote XD

Po co komu tasker ? Ustawiasz sobie hotkeya na przedmiot, którego nie masz w plecaku (tak, żeby pisało "sorry not possible"), blokujesz hota taśmą, albo czymś ciężkim (ja używam klikacza z axe ;) i wio. A problem przepychania można rozwiązać prostym kliknięciem na follow, wtedy nie ma wafla, żeby ktoś Cię odepchną.
Bana za takie coś nie da się dostać, bo teraz wszystkie boty są wykrywane przez ten "super system" a afkować sobie możesz ile chcesz i nic nikomu do tego.

Pytałem się znajomych i każdy ma odmienne zdanie, chodzi o to czy można zatakować gracza który skilluje na target dummy?

To u Was nie rzucają bomb (fire,poison - whatever) pod trainy i nie odpychają ? Wtedy nawet na follow nie wrócisz.

Ja używałem taskera do refilowania kamieni. Brałem po 600 na siebie i można tak ustać ok. 10-12h.
Teraz już tak nie skilluje ostro i biore speary, po prostu jak jestem w domu to ide kupić kolejne 100-150 i mogę przełożyć raz na te 2h.
Zawsze mam w plecaku pare gp, na które ustawiam hotkeya oraz program od BlackD, który w losowych odstępach czasu 'naciska' wybrany Fx. Wystarczy.
Inni graczej już tak nie przestawiają afkerów jak kiedyś. Czasami zdarzy się wyjątek ale to zazwyczaj knightów się odsuwa bo palków 4sqm chyba nie chce się nikomu pchać.

To jasne, że normalnie można atakować innych graczy na Dummy.

2 na 24h, możesz jedną po drugiej przywołać.

#topic
Jak gracie na noob-pvp, to tak jest. Ja grając na początku bieżącego roku stawiałem 75 - 100rp na nocki na taskerze. Nigdy nie padłem, nikt mnie nie pchał, niektórzy wiedzieli że bocę, a PA było na serwie. Na pvp zawsze jest większa kulturka. Pod sobą miałem speary za 5-10k i jak ktoś wziął np. 20 spear w nocy, to mi na następny dzień o tym pisał, mimo że wiedział, że bocę i nie liczę tych spear :p.
Taskera ustawiałem tak, że jadłem, używałem czaru, obracałem się i ładowałem speary z baga pode mną. Bana nie dostałem.
Ogólnie targety są dobre, bo quest jest długi, męczący, wymagający 75 lvl i drogi, więc nie byle kto tam przychodzi, a nikt nie chce sobie robić problemów, bo po co? Chyba że mówimy o noob-pvp, to inna sprawa, tam trzeba każdego pownerwiać.