Joker0700 napisał
Popatrz na to tak ze na pvp da sie walczyc z noobostwem ludzi a na no-pvp nie. skoro masz kumpli na valori to graj tam, zawsze to jakas pomoc. Ja zawsze wolalem servy pvp i nadal wole dlatego polecam ten typ servow. Pamietaj o tym ze jak sie wybijesz z lvlem to nie beda po ciebie wpadac i wyganiac z expa
Tylko trzeba mieć czas na grę. W sumie, zawsze się znajdzie ktoś, kto wygoni z respa, nawet jak już mamy ten 150, 200, bo na tych lvlach expowiska są już w większości jednakowe (oczywiście zależy to w dużej mierze od profesji). Ale np. oznacza to, że np. na średnich i średnio-wysokich lvlach nie poexpimy bez problemów na "szlagierowych" i dobrze opłacalnych miejscówkach typu Guardy, VDL, DDL, Mutated Humany, WE. To też zależy od układów na serwerze (czasem niższe lvle z plecami wywalają większe).
Ja nie mówię, nie ma reguły, bo jeden ma pecha i mu się stale wbijają, a drugi poluje bez przeszkód.
Co do walczenia z noobstwem - może właśnie jeśli to "nOObstwo" nie ma pleców, bo wtedy trzeba by było wojnę na serwerze robić, żeby poczyścić... ;d . A często tak bywa, bo ludzie nierzadko prezentują skurwysyństwo w postaci czystej - swoją drogą nie wiem, jak można tak robić...
#Exsilun
Nie wszyscy mają złę zdanie o N-PvP. Ja uważam, że również
trzeba się tam nauczyć grać - przede wszystkim zdobywasz cierpliwość i umiejętność radzenia sobie z noobkami innym sposobem, niż zwykłe "sklepanie michy" ;] . Moim problemem jest to, że nie mogę sobie pozwalać na zbyt częste granie, a jeśli już, to prawie wyłącznie w kafejce (weekendy mam często zajęte, czasami udaje mi się pograć na lapie od wujka, btw właśnie z niego korzystam ;d), dlatego gram na N-PvP.
Jeśli masz ziomów, grasz dość regularnie, to faktycznie może pograj na tej Valorii. Masz przynajmniej trochę więcej emocji z grania ;p . Oczywiście dochodzą też inne aspekty np. większe waste przy polowaniach na niektóre moby, jeśli stosujemy taktykę z wallami.
Pzdr ^^
Zakładki