Temat: zwiedzanie rooka

Sądzę, że dobrym pomysłem byłoby zamknięcie tego tematu, biegaliśmy w 3 osoby i oprócz zniknięcia sof'a, wzięcia błogosławieństwa od crunora i prób nakarmienia hyacintha jagodami nie zdziałaliśmy nic ;d




No. ew to że hyacinth kłamie kiedy pytamy go o blueberries jest ważne..

22:52 Sard Lorlade [17]: blueberries
22:52 Hyacinth: Are you hungry? I'm sorry, I have no food here.


@edit
Aha, jeszcze odbyła sie "rozprawa sądowa" w której oskarżaliśmy strusza94 o to, ze jest MandriDem ;d


@sir
Ja ;d

23:01 Lily: Antidote potions will cure poisoning. They also have a lovely blueberry taste. You only need them when you get poisoned deep down in a dungeon, else just go to the temple for a free heal!
23:01 Sard Lorlade [17]: poisoning


Nic nie odpowiada, mimo, że słowo jest zaznaczone.

Chciałem sam umieścić taki temat, bo już od dawna chciałem pograć na rook'u, ale samemu jest nudno. Piszcie na priv albo podajcie swoje Nicki to się jakoś zgadamy :^).

Co do wypowiedzi Ziomka
Z ust tego człowieka spłynęła prawda

Nic nowego nie udało się ustalić, więc nie wiem czy temat ma racje bytu. Autor nie miał nic konkretnego, wogóle troszkę pomylił niektóre rzeczy :S

Swoją drogą kto ma mojego picka...teraz ogarnąłem że mam tylko jednego :P

Już naprawdę nie mogę wytrzymać ile jeszcze chcecie mnie oskarzac o bycie mandriD'em... naprawde nie ma sensu do niego wracac bo nawet te imie orka co by dalo a teraz to co chcialem powiedziec xd


Wczoraj wyruszylismy na wyprawe i nic nowego nie odkrylismy ale to bylo pewne trzeba grac na serv przynajmniej jakis czas i kombinowac a nie raz sie zalogowac i pochodzic. Dlatego apeluje do wszystkich ktorzy to czytaja i prosze o przylaczenie sie, naprawde kazdy pomysl moze byc warty przeanalizowania. Ja juz zalatwilem osobe z premium account dzisiaj juz powinna do nac dolaczyc. Piszcie wszystko co wiecie ale nie mogliscie tego sprawdzic. Ja wlasnie zabieram sie do przeszukiwania roznego rodzaju for. Mysle ze znajde jakas wskazowke, ktora przyblizy nas do odkrycia najwiekszej tajemnicy rookgaardu.


J jeszcze cos co pamietam jednak potrzebuje waszej pomocy. Jesli ktos czytal temat "podsumowanie mitow rooka" to wie o co chodzi. Zastanawiam sie czy ktos zebral juz te 100 popiolow pojawiajacych sie po saveserverach. Jezeli nie, to warto zaczac to robic, wiec moze ktos mogl by wyslac mi miejsca ich respawnu, lub samemu zaczac zbierac .



to narazie wszystko jesli cos znajde to napisze, a moj nick na Antice to : Gryzik Pospolity bd gral po 15:30 (korzystam z informatyki hihihi ;D)

Przecież wiem co mówi, dlatego napisałem, że kłamie.


Na poison tez nie reaguje sprawdzałem -.^ Nie traktuj ludzi jak idiotów.
nie każdy jest taki jak ty nie każdy nim jest ;d

@down
Ma je w ogródku obok.

Machete jest potrzebna także na mainie i można ją również na mainie wylootować... Więc nie sądzę, żeby to miało jakiś sens. A co do wyprawy to chętnie. I tak jesten unieruchomiony.

wiem ze na mainie tez można i jest potrzeba ale dlaczego ona leci akurat z potwora który jest na rooku może to jest celowe ;p

A czym jest machete? Swordem prawda? No własnie. Może wytnijmy wszystkie Jungle Grassy na rooku. Bo po to Machete jest...
Ja bym się bardziej skupił na rzekach w tunelach pod Spike Swordem.

machete jest zbęde moim zdaniem-na rooku nie ma traw które ona ścina (przynajmniej na facc area)...chyba że coś przeoczyłem ale jeśli tak to raczej jest to zbędny szczegół