Dawox napisał
To skąd były te SoVy? Istniał wtedy jakiś inny quest na nie?
Był quest, nagrody pilnował demon. Z tym, że z SoVem jest nieco ciekawsza historia - cipsoft miał chara wyposażonego w SoV, char przez ich nieuwagę zginął, sov z niego wyleciał. Ktoś go znalazł, użył do zabicia demona i zrobił questa (które w tamtych czasach się robiło raz na restart mapy) i w efekcie w grze były dwa magic swordy. W wyniku bugu na kopiowanie itemów ich liczba się "nieco" zwiększyła - część zostala wykryta i skasowana, część została w grze.
Navvroth napisał
Kto wie że Wszyscy znani gracze z epoki tibia 7.6 ~ maja Warlord SwordY?
It is considered one of the best swords (argumently second best after Magic Longsword) and one of the rarest. Only a few players were able to obtain this powerful sword. It can be seen below the Sweaty Cyclops in Ab'Dendriel.
Kiedyś słyszałem plotkę że za 3 kawałki rudy można było go dostać u spoconego cyklopa.
A co do największych lvli to kiedyś było ciężko a teraz w 7 dni 100 lvl ...
Plotka tak powszechna jak nieprawdziwa. Sweaty Cyclops nigdy nie wymieniał żadnych pieces of iron na żaden item. Warlord swordów nie mają żadni znani gracze z epoki 7.6, na Antice istnieje conajmniej jeden egzemplarz tej broni i prawdopodobnie jest on jedynym egzemplarzem.
Kurak1 napisał
Kiedyś itemki tego typu, także np. demon helmet, wypadały z demonów.
Demon helmet nie wypadał z demonów, przed wprowadzeniem DQH był dosyć rzadkim przedmiotem.
Maciek Niepokonany napisał
@2x up:
wtedy to chyba e-plate a nie mpa :D bo tak to sie nazywało.
You see a Magic Plate Armor (Arm:17). It weighs 85.00 oz. It's an enchanted armor. - dokładnie tak był opis tej zbroi, stąd powszechnie używany skrót e-plate. Ale pełną nazwą zawsze było magic plate armor.
turoseq napisał
Dla mnie Bubble nie byla taką wielką legendą. Wiadomo, ze jak ma sie za meza Nietsche (glownego GM'a) to ze sie ma pare items i ulatwien ^^. Ktos mi kiedys mowil, ze jak gral na antice(no wtedy to sie jeszcze to anticą nie nazywalo) to byl reset z powodu, ze Bubble zlapala dead'a. Teraz widac ze maz ma inne sprawy na glowie i sama Bubble z reszta tez i nie ma nadal 300 lvl'a (i chyba miec nie bedzie).
#Co do was - pare odpowiedzi
Tak, to prawda, ze jak sie padlo to degradowalo do 1 lvla, ale kilka update'ow przed 7.6 zmieniono ze mozna padnac 10 razy i dopiero wtedy zbijalo do 1-go...
#2
Moze i bylo tak, ze trudno bylo walnac za +100, ale zbyt duzo takich dobrych potworkow, w ktore moznaby bylo wladowac 3 takie ciosy po 100^^. A z reszta skille wbijalo sie duzo szybciej...a pall mial tylko bowa i c-bowa do ataku i tez bylo ciezko ;/
#3
SoVy GM rozdawal tym, ktorzy graja najwiecej :D
Boże kochany... widzisz i nie grzmisz. Nietzsche nie jest żadnym głównym GMem, tylko zwykłym randomem, jakich wielu. A nawet nie zwykłym, bo GM był w jego przypadku kolejną 'posadą' po Counsellorze, co w hierarchii gamemasterów czyni go właściwie pionkiem. GM zresztą nie może tworzyć żadnych itemów i Bubble nic nadzwyczajnego od niego nie dostała. W dawnych czasach backupy serwerów były czymś tak powszechnym, że głowa mała, mogło się zdarzyć, że reset się zbiegł w czasie ze śmiercią Bubble, ale nikt specjanie dla niej resetu nie robił, to kolejna plotka. Ona na to za mała była ;)
Nigdy nie było czegoś takiego, że po 10 zgonach następowało automatyczne zrookowanie. Zmiana ze spadkiem do 1. poziomu po śmierci nastąpiła wiele lat przez 7.6.
Knightem hity za 100+ wchodziły całkiem często, wystarczyło używać dwuręcznej broni. Chociaż i jednoręczną można było tyle walnąć i to wcale nie było czymś niesamowitym. Pall poza łukiem i kuszą miał jeszcze speary, które się kiedyś nie łamały, a hity z nich były często wyższe niż z kuszy. Używało się też czasem power boltow. A ponadto - używało się SD i sadziło z nich rozsądne hity, o czym teraz można tylko pomarzyć.
Sovów nie rozdawał żaden GM ani nikt inny, czas spędzony online nigdy nie byl kryterium do rozdawania nagród.
Pozdrawiam i apeluję - turoseq nie pisz więcej swoich wymysłów.
Zakładki