A wiecie co to jest binder? albo np. "Ardamax Keylogger"(kiedyś sam go używałem ;x <3) ?
Jak tworzycie keya w ardamaxie (chyba 2 czy 3 strona), jest takie coś "File name", wpisujecie nazwe pliku.format, np. hujciwdupe.cam, gowno.jpg itd. Nie ma rozszerzenia .exe! System odczytuje to jako normalny plik jpg, cam. Tylko ofc po otworzeniu tego pliku, zonk i nic się nie dzieje. Właśnie od tego są bindery. Odpalasz bindera, wybierasz w file 1 wybierasz plik który ma się otworzyć, w file 2 plik keya. Klikacie "binduj" czy coś takiego i macie keya podczepionego do tego pliku. Ofiara odpala ten plik wyskakuje mu normalny obraz lub coś, ale też automatycznie otwiera mu się keylogger. Ofiara oczywiście nic o tym nie wie, myśli że otworzyła normalny obraz, film. A po paru dniach zonk "Nie ma mojego plejt seta??!!ó.Ó"
Więc nie pierdolcie że key może być tylko w pliku z rozszerzeniem .exe ;)
Pozdro.
##
Dla nie wierzących, próbujących się przekonać. Zapraszam na PW. xd
Zakładki