Humm.. może złączymy wszystkie teorie..
Na początku mówiliśmy, iż MOŻE jest jakaś 6 kratka (nie wiadomo gdzie), na którą musimy stanąć, aby aktywować Questa..
Jest to jeden z pomysłów, nad którym każdy główkował i liczył na szczęście, a z jakiego powodu 6 kratka..?
..Może przez to, że do cholery chcecie iść na łatwiznę i myślicie, że CipSoft to największe lamy (z powodów update) i nic nie umią wymyślić?
Spójrzmy prawdzie w oczy, CipSoft nie dałby questów w stylu 'lotto' - a może ci się poszczęści, ew. aby wygrać trzeba grać -.-? (mijając bossy lub postmana, że trzeba wylosować 6 u jednego z NPC)
Mówiliśmy także, o dziwnych rzeczach rozrzuconych na terenie Demon Oak'a..
Przynajmiej moim zdaniem, CipSoft sam nam nasuwa, że na każdej kratce ma być dana profesja, ale dlaczego..?
Jak już mówiłem, w obrębie Demon Oaka leży dosłownie parę rzeczy, które nie rzucił tam człowiek! I w dodatku dziwnym trafem tylko 1 'item' przypada na 1 kratkę i do tego każdy z nich symbolizuje inną profesję!
Był też 3 pomysł..
Mówiliśmy o tym, iż trzeba wstąpić na kratki w odpowiedniej kolejności ze względu na 'krzyki' Oak'a..
Jeśli złączyć te wszystkie teorie wyszło by na to, iż:
Trzeba znaleść 4 osoby (każdy inna profesja) + ty, czyli razem 5 osób. Każdy z twoich przyjaciół, czy tam kolegów stają na kratce w odpowiednim miejscu do ich profesji (np. Druid tam, gdzie w obrębie Demon Oak'a leży runa 'UH').
Lecz to by było za łatwe.. Tak jak mówiliśmy, Oak wypowiada okrzyki, więc może w dodatku każdy z twoich przyjaciół powinien stanąć w odpowiedniej kolejności, jak ty również i wtedy dopiero Quest się zaktywuje?
Podsumowując:
Moim zdaniem w tibii nie należy liczyć na szczęście, ponieważ to by było bez sensu, żeby 1 mógł zrobić tego questa, a drugi nie ponieważ 'nie ma szczęścia'
pomyślcie nad tym..
Zakładki