Temat: Ogary - Jakie państwo najlepiej ogarnia w.../na...?

po 1 musisz wiedzieć kto nim jest.
po 2 zmiana 2 czy 1 wyrazu w bocie to 10 sekund ...

lol! faktycznie... 15 lvle uciekly 20 o,o

@t: nie wiem, roznie jest na roznych serverach. Nie widzialem zeby byly jakies zawody miedzyswiatowe :> W kazdej narodowosci sa dobrzy gracze. Ciezko ocenic w dzisiejszych czasach, czy dobrze gra czlowiek, czy bot.

Gdyby nie duża ilość noobów którym wydaje się, że są królami PvP, a tak na prawdę bez bota nic nie znaczą, zaznaczyłbym Polskę, a tak niestety głos poszedł na Szwecję ;[

Tak, stana na pustyni podczas opena, napisza brb i beda w botach przestawiac nicki. Przez 10 sekund to polowa z nich ma trapa albo z miejsca padnie.

@topic
Sama narodowosc nic nie znaczy, ale duzy wplyw maja rozne czynniki ktore towarzysza roznym narodowosciom. Kazdy zna mentalnosc Polakow. Kłótnie, rozłamy, mała chec walki spowodowana strachem o dead (blessy skile lvl aol itp) to cecha wielu polakow, oczywiscie jest wiele Polaków ktorzy dobrze graja, ale tak jest przeciez w kazdym kraju. Jednak mysle ze to ze polacy nie sa razem to nic dziwnego bo jest nas poprostu za duzo zeby kazdy nam pasował. Ja akurat mam dobre porównanie bo mam 36 osobowa klase i wiekszosc ma tam jakis wrogow czy co bo jest nas poprostu za duzo. Srednia wieku polskich graczy tez nie jest zbyt duza ;d. Ale ogolnie sie mowi polak potrafi i mozna to zauwazyc bo jednak sa gracze którzy trzymaja klase.

Najlepsze pvp niby maja Szwedzi, ale moim zdaniem sa przereklamowani i wcale inne kraje nie uchodza im skillem. Latwiej by bylo napisac, ktory kraj najgorzej ogarnia i wtedy bylaby to Brazylia. Zaznaczylem jednak Polske, bo jak ma sie dobra ekipe to ze swoimi zawsze bedzie dobrze.

dałem Polska, a wy nie ?! każdy wie ze to Polacy najlepiej bota ogarniają :D
a tak rly... to ci co wygrywali większośc warów na swoich serwerach z czasów tibii 7.6 i starszych
HAIL DEL'TORO ! :)
HAIL MESSIAH ! :)

Bardzo duzo razy mialem przyjemnosc spotkania sie z br...
Zawsze kiedy walczylem z nimi nie mogli mnie pokonac ;p Nie pisze tego po to aby sie pochwalic jakie mam pvp lecz jakie maja brazole. Kiedys 2 lata temu , kiedy vent czy teamspeak nie byl zbytnio popularny mialem noob openke z brazolami. Wszystko fajnie tylko mieli wieksze lvle i wiecej ich bylo (my 10-25 ,a oni 15-30). Oczywiscie w dupe srogo zebrali.
Ostatnio poszedlem ja 38 druidem, kolega 35 ed i drugi 49 najtem. Ubilismy 53 msa. Po 2 minutach zebralo sie czterech magow 45 lvl+ i zaczeli od 35 ed. Oczywiscie nie zdoali go zoorac , a my zooralismy im jednego. Po jego dedzie sie wystraszyli i uciekli omg.
Wiele brazolow mam na koncie i moge smialo stwierdzic ze maja slabe doswiadczenie w pvp.