Historia nie wydarzyła się naprawdę-została zmyślona.
---
A pomijając to-
prawie wyszedł czysty ale baardzo mało rozwinięty rpg- jeden poważny błąd:
Zorientowałem się, że wiadomość ta była od mojego przyjaciela Tadeu, którego już długi czas nie widziałem na liście aktywnych graczy
Kolejne błędy-
-za mało opisów (jaka gildia druidów; dlaczego go porwali; kim oni byli;)
-Jak to się stało, że wysłał list, jeżeli był więziony? Listonosz do niego przyszedł???
Jeżeli już coś piszesz w danym stylu, to napisz pożądnie -.- To nie jest historia o technikaliach tibii, ale historia osadzona w ŚWIECIE tibii...
Trzeba zapożyczyć: świat, potwory, bogów, postacie, gildie, lokacje z tibii, ale nie jej technikalia, jej ograniczenia.
Powodzenia przy kolejnych. Jeżeli chcesz to mogę Ci to przepisać, tak żeby było całkiem rpg i ładnie opisane. Wystarczy PW :D
Btw. nawet ładnie opisałeś niektóre rzeczy. Troszkę sztucznie momentami, ale całkiem całkiem.
EDIT:
Ale ogólnie fabuła nie jest zła oprócz tych niedorobień?
Zakładki