Dwie strony postów, a nikt z Was w sensowny sposób nie obalił jego pomysłu. Moje zdanie jest następujące:
Hiacynth jest wyznawcą Crunora. Crunor jest dzieckiem Umana, jest bogiem ziemi (jej pozytywnej części) i natury. Nie jest zły, więc jego wyznawca również nie może zły, tym bardziej że Hiacynth ma dar błogosławienia Cię w imieniu Crunora.
Jakieś pytania?
Ps.: Jeżeli ktoś nie zgadza się z moimi słowami, niech pisze. Byc może w tym temacie w koncu wywiąże się jakaś sensowna rozmowa.
Zakładki