#up
Teraz to juz takie w modzie wystawianie sie na bluzgi widze :)
No a jednak masz racje ;]. Miecz stworzony przez Zatharotha czyli Excalibug jest MITEM, zas Godslayer to prawdopodobnie MLS. I nooby nie moga tego podwazyc ;]
Wersja do druku
#up
Teraz to juz takie w modzie wystawianie sie na bluzgi widze :)
No a jednak masz racje ;]. Miecz stworzony przez Zatharotha czyli Excalibug jest MITEM, zas Godslayer to prawdopodobnie MLS. I nooby nie moga tego podwazyc ;]
Pozwólcie, że wytłumaczę to wszystko od strony historycznej.
Excalibug to legendarna formacja czystej energii o kształtach miecza. Jak powszechnie wiadomo, Zathroth stworzył go, by zgładzić Tibiasulę. Do dziś ów "sztylecik" nie został dotknięty przez gracza. Niestety, nawet ja nie mam go w swoich zasobach...
Magic Long Sword natomiast został wykuty przez cyklopy w celu obalenia Broga (dla zainteresowanych: Brog jest synem Zathrotha i Fafnary). Co ciekawe, to Brog stworzył cyklopy, więc powinny go raczej wielbić a nie się buntować...
W porównaniu z Excalibugiem MLS to coś na wzór wykałaczki. Pomyślcie:
Potężny nadbóg stworzył miecz zdolny bez wysiłku mordować innych nadbogów... A jego durny syn spłodził jeszcze głupsze cyklopy, które zrobiły sobie jakąśtam bezużyteczną parodię ostrza i zaatakowały swojego stwórcę. Czy to nie absurdalne?
A teraz popatrzcie na cechy MLS. Duże? Nie... Excalibug jes po tysiąckroć potężnieszy! Albo jeszcze bardziej...
Ach, prawie zapomniałem.
Ten długi tekst, który cały czas przytaczacie jest napisany w JĘZYKU CYKLOPÓW. Nie jakieśtam elfy czy orkowie, ale cyklopy to napisały. I powiem wam, że nie jest to zbyt 'artystyczna' literatura...
np.
"Tha lil'lil baka'etheis excalibug, vis'nah... morg'nah... ekoth'sin... thosharsis tha'Basilisk..."
"Krasnoludowie szukali excalibuga, na powierzchni... i pod ziemią... i znaleźli... oślizgłego Bazyliszka..."*
Resztę możecie bez trudu zrozumieć.
*Przekład może być trochę nieprecyzyjny, bo jedyne źródła o języku cyklopów, jakimi dysponuję, są napisane w 469... Tekst źródłowy tak uzyskany jest baardzo chaotyczny...
A więc, zabierzecie się wreszcie za myślenie?
Pozdrawiam i życzę powodzenia w dalszych rozważaniach,
Xan v'Qim, Władca Legend
I znow powraca stary temat jakim jest 469... Choc ciekawy jestem sposobu jego rozkodowania ;] Co do tego ze tekst jest zapisany w jezyku Cyklopow to wiedzialem... Choc nie wiedzialem jak go czytac, akurat korepetycji z tego jezyka nie mialem <Lol> ;p
Aha wielu wciaz twierdzi ze o 469 moze nam duzo powiedziec The Wrinkled Beholder, otoz jednak nie... Dowod:
Znalazlem kiedys ten kod wrinkleda na jakims forum... I sie jakos uchowal... Byc moze jest nieprawidlowy...Kod:Behaviour = {
ADDRESS,"hello$",! -> "What is this? An optically challenged entity called %N. How fascinating!"
ADDRESS,"hi$",! -> *
ADDRESS,! -> Idle
BUSY,"hello$",! -> "Wait. I will eat you later, %N.", Queue
BUSY,"hi$",! -> *
BUSY,! -> NOP
VANISH,! -> "Strange entity. I will record this encounter."
"bye" -> "Wait right there. I will eat you after writing down what I found out.", Idle
"farewell" -> *
"job" -> "I am the great librarian."
"name" -> "I am 486486 and NOT 'Blinky' as some people called me ... before they died."
"blinky" -> "How interesting you are that stupid. Let me apply this on you and see how long you last", Burning(10,25), EffectOpp(5), EffectMe(8)
"tibia" -> "It's 1, not 'Tibia', silly."
"ab'dendriel" -> "I heard that elves moved in upstairs."
"elves" -> "These fools and their superstitious life cult don't understand anything of importance."
"humans" -> "Good tools to work with ... After their death, that is."
"orcs" -> "Noisy pests."
"minotaurs" -> "Their mages are so close to the truth. Closer then they know and closer then it's good for them."
"god" -> "They will mourn the day they abandoned us."
"death" -> "Yes, yes, I will kill you soon enough, now let me continue my investigation on you."
"numbers" -> "Numbers are essential. They are the secret behind the scenes. If you are a master of mathematics you are a master over life and death."
"library" -> "It's a fine library, isn't it?"
"books" -> "Our books are written in 469, of course you can't understand them."
"469" -> "The language of my kind. Superior to any other language and only to be spoken by entities with enough eyes to blink it."
"cyclops" -> "Uglyness incarnate. One eye! Imagine that! Horrible!"
"excalibug" -> "Only inferior species need weapons."
Nie interesowalem sie nigdy doglebnie "469", ale moze czas zaczac?
Ehh... Juz widze ile Xan dostaje "PW" z prosba o sposob rozkodowywania "469" ;p Chociaz moze nie tak wiele, bo wiekszosc i tak nie uwiezy ;]
Ehh... Niema to jak questy wielo watkowe, coraz bardziej mnie to wciaga...
PS. Xan, wiele masz rzeczy w swoich zbiorach?? Pytam z ciekawosci...
===============================================
GG: 9785756
MSN: masaker16#gmail.com
Pisac gdy chcecie porozmawiac o excalibugu i innych legendach....
===============================================
Och, oczywiście... Moje "zasoby" obejmują najrzadsze z najrzadszych artefaktów Tibii. Nie bez zdziwienia przyznam, że różowe kapcie w kształcie króliczków są niezwykle wygodne, a starożytna tiara na mojej głowie pięknie odbija zamarznięte światło gwiazd, gdy czytam jakiś z moich niezliczonych bezcennych tomów... Brak mi tylko jednego... Starej księgi w szarej oprawie ze złotym kołem z przodu okładki... Zdajecie sobie sprawę, ile kosztuje ta księga?
Wracając do tematu:
469 można poznać czytając wiele książek a także rozmawiając z pewną osobą (choć chyba nie jest to konieczne, jeśli ktoś ma spoiler xD). Zaznaczam, że nie o Blinky'ego mi chodzi...
Ale 469 nie jest kluczem do tej zagadki.
Myślcie.
Xan v'Qim, Władca Legend
wogle tego nie kumam, aczykolwiek juz gdzies to slyszalem i czytalem
jesli ktos chetny niech odpisze ;p
Drogi Xanie (nie, rozmowa nie zacznie się od słów "plax gimme spoil" : P), otóż zdziwiły mnie słowa, który usłyszałem (a raczej przeczytałem) z Twoich ust (a raczej napisanych przez Twoje dłonie... x D), które brzmiały podobnie do tych "Nazywam się sobą Władcą Legend, i raczej bym tego nie robił, gdybym nie zasłużył"
Pamiętaj, że "Jesteś Tym, Kim ludzie Cię zwą i uważają." pycha zazwyczaj nie jest mile widziana, a skromność i pokora dodaje wiary w słowa.
Zobacz na księży. Mówią o nie grzeszeniu, a większość z nich ma grzechy ciężkie (nie umiarkowanie w jedzeniu i piciu), 90% jakich spotkałem/widziałem nie była szczupła, a tym bardziej chuda.
Podsumowanie jest takie, że milsza będzie współpraca, gdy wszyscy będą się tak traktować jak na równi, a nie zaraz zbluzgiwać, czy wytyczać się od Bogów, bo sam widzisz jak to się kończy. Strona spamu o zachowaniu a nie kombinowaniu nad questem ; P.
To nie miała być złośliwa rada, tylko bardziej prośba. (I nie wyskocz zaraz "Jak śmiesz mnie pouczać!?" tak jak to było "Jak śmiesz mnie łączyć z Gothiciem I?!" : D, heh).
Tom, którego Ci brakuje jest Ci bardzo, ale to bardzo potrzebny - dobrze wiesz o tym, ale czy warto je wszystkie wykorzystać...?
[Z Twoich wypowiedzi także wnioskuję, że masz około 30 lat, i nawet wydałeś własną opowieść, hoho! Ale to są moje przypuszczenia i odczucia ; P]
Teraz do poetów (szczególnie po raz kolejny zwracam się do Xana i Avariona : P), bardzo ładne wierszyki, panowie. Ja też bym coś napisał, ale jedynie specjalizuję się w tematyce miłosnej, aa szkoda... : P
---------------------
Żem się rozpisał (jak zawsze ^_^), teraz należy przejść do tematu. Oglądając owy list i zastanawiając się nad prawdopodobnym rozwiązaniem i czytając podpowiedzi do niego, wywnioskowałem, że gramatyka pisarza bardzo przypomina gramatykę języków wschodnich a najbardziej Japońskiego. Tak mi się skojarzyło.
Pozatym, quest jest o wiele wiele dłuższy niż się wszystkim wydaje i użyje mojego ulubionego określenia dot. rarequestów - "jest jak serial brazylijski" - czyli ma tyle wątków, że nikt nic nie rozumie : P.
Co do tej listy ze zgromadzonymi wypowiedziami NPC'ków, jedynie kilku z nich miało trochę racji, inni opierali się na spekulacjach, mówili, że nie wierzą, chcą kupić Excalibug, lub ich to nie obchodzi : ).
-------------------
Niestety Wiewiórki narazie nie będzie... Szkoda ; /.
Pozdrawiam, Piombon.
@Piombon
Taak... Widzisz, po prostu umyka ci pewna rzecz:
Osoby, które namawiają do skromności, pokory i innych bzdur - tak samo jak klechy - po kątach obżerają się i jak to trafnie ująłeś "grzeszą" (ale raczej czasownik screw...).
Natomiast ci, którzy wykazują skłonności do wywyższania siebie z racji swojego statusu - jak nauczyciele - są z reguły porządnymi ludźmi, którzy jednak muszą stanowić nad uczniami autorytet, aby przekazać im wiedzę...
Poza tym ja z wami nie współpracuję, a jedynie udzielam dobrowolnych wskazówek wynikających z mojego doświadczenia z dziedziny Tibii, a także literatury fantastycznej (na której temat pisałem coś na wzór polskiej pracy magisterskiej) i ogólnej wiedzy...
Co się tyczy Szarej Księgi, to jest ona tym, za co skłonny byłbym oddać nawet mój Skrzydlaty Hełm... (Oczywiście, nie mam WH, ale chcę was uświadomić o wartości całej kolekcji "Tajemnic Tibii").
[Obecnie mam 24 lata, co można bez trudu znaleźć w moim profilu, za mniej więcej 3-4 lata ukończę pisanie I tomu mojego pięcioksięgu. Nawet nie macie pojęcia, jak malownicza jest Anglia, choćby nawet mój skromny dom w Kornwalii.]
----------------------------------------------------------
Dajcie mi jeszcze kilka lat, a w końcu namówię jednego z posiadaczy Szarego Tomu na oddanie mi go. A wtedy... Znajdę drzwi, do których klucz posiadam już od dawna...
Co do tematu:
Powiedziałem już tyle, że na dobrą sprawę powinienem was widzieć konwersujących sobie spokojnie ze Złym Okiem z Excalibugiem u pasa...
No dobrze...
< zapadła cisza >
< coraz dłuższa i bardziej irytująca cisza >
< strasznie cicho >
< ciszej niźli w grobowcu >
< rozlega się głos: >
-Ashari!
Jeśli uważaliście, to zrozumiecie o co mi chodziło...
Pozdrawiam,
Xan v'Qim, Władca Legend
Czyzby jeden NPC stroniacy od murow miejskich pamietal czasy przedstawione w wierszu o wojnie i excalibugu ?
Bynajmniej nie chodzi mi o Marvika.
Tylko Ashari mnie zastanawia bo to by swiadczylo ze jest jeden elf ktorego znamy ale nieswiadomi jestesmy jego rasy:S
@Xan Vyshargus Qimsoe
Dobra rozumiem. Ale cisza? Biblioteka? Elf'icka? Dobra jednak nie rozumiem. Z twojego postu wnioskuje iż: po tych wskazówkach powinniśmy juz "porozmawiać" z The Evil Eye. A co do textu niżej: Cisza może byblioteka, ashari po "elf'iemu" Dzieńdobry.
Pozdrawiam,
Wexapus
Co do sprawy z dobrem, pokorą/grzeszeniem itd. itp.
Najwidoczniej nie byłeś w szkole salezjańskiej lub taka ona nie była x P. Z początku zdaje się być wspaniała, księża, którzy pilnują, aby trwał Boski porządek i nikomu nic się nie stało, aby było fajnie i poziom nauczania też był wysoki. Co się dzieje? Nauczyciele, którzy wyglądali na miłych zamieniają się w pyszne bestie, które poza swoim nosem nie mogą dostrzeć świata a tym bardziej uczniów. Jeśli się komuś nie spodobałeś z wyglądu, lub z jakiegoś innego powodu - mogłeś zostać zjechany z b dobrego ucznia na trójkowicza, lub nawet na dwójki. Ja sam, ciągle sprawdzając oceny, ni z tąd ni z owąd, pojawiały mi się tróje na szynach - bez wpisu. 30% klas skarżyła się podobnie.
Sam zobacz nawet na Jezusa (wiesz czemu Go wybrałem do przykładu ; >), czyżby on grzeszył pomimo tego, że namawiał do pokory, dobroci i opowiadał o Królestwie Niebieskim? Nie.
Chodziło mi tylko, że można być bardziej przychylnym, a nie, że "Daję wam wskazówkę, bądźcie wdzięczni, że moja chwała i wiedza na was spłynęła!" - rozumiem, zaszyłeś się w świecie RPG, ale to nie oznacza, iż pomimo swojego stanowiska, możesz upokarzać niektórych (kilka Twoich postów ; P) za coś co oni lubią. Co oni proponują. Każdy dochodzi do wszystkiego w swoim tempie.
Nie wiem, jak Ci to wytłumaczyć, ale ci, którzy mawiają o pysze i sami grzeszą są hipokrytykami, a od takich i nie tylko ludzi trzymam się z daleka ; P.
Przedstawię Ci też jedną scenkę, prosto z życia mego wziętą:
Mieliśmy klienta, który zaczął oglądać moje puchary sportowe. Strasznie mnie korciło, żeby o nich dogłębniej opowiedzieć... Jak się potem okazało, mężczyzna ten grał w I Lidze.
Mam nadzieję, że z tego wyciągniesz wnioski ; ).
Gdybyś miał nawet i Demon Set, i Golden Set - wiem, że byś się zamienił za ostatni Tom tych ksiąg ; ).
Te księgi nie są od tak sobie, i nie są ozdobą. ^_^ Tak Xan, nie tylko Ty to wiesz : P.
[Chętnie przeczytam, jeśli wydasz do kupna. Daj nazwę to zapiszę sobie i będe sprawdzał, czy nie zostało opublikowane ^_^. A Anglia jest piękna... Ja się zachwycam tymi pagórkami i polami rolnymi. Najzabwniej jest jak na wielkich polanach stoi kilka krów - cudne! : ))].
Możesz się wymienić za Antyczną Tiarę ; ). Znajdziesz kogoś, jakiegoś kolekcjonera. Ale poczekaj, już niedługo poczujesz mój oddech! Ciekawe, kto otworzy je pierwszy... : ))
Co do kolejnej zagadki, trzeba mieć trochę więcej informacji niż podałeś je tutaj, by kompletnie znać rozwiązanie. Zrozumieć po co? Dlaczego? W jakim celu? Jaki mieli w tym interes? Hehe : D
#Down #Xan
Wszczynam? To jest jedynie spokojna wymiana zdań, ale jeśli postrzegasz to w inny sposób, to wybacz. Po prostu rozmawiamy : ).
Nie, nie o to mi chodziło. Nie o Twe zdanie, że go nie akceptujesz, tylko jak się zwróciłeś do biednego człowieka, który to zasugerował i jak każdy - popełnia błędy.
Wiem, że "Każdy ma prawo do własnego zdania", i w swojej wypowiedzi wogóle temu nie zaprzeczyłem.
A D&D jest najlepszą planszową grą RPG... Pamiętam jak z kumplami podróżowaliśmy, zostaliśmy na odpoczynek, to M. zostawił odwiązanego konia na noc, no i poszedł! Uciekł w las x D.
Czy pisząc te znaczki w Hebrajskim, miałeś na myśli JHVH ELOHIMa? : > Nie znam tegowóż języka ; P.
To w takim razie - przepraszam.
Z Twojej wypowiedzi mogę wnioskować, że nie jesteś katolikiem. Dużo jest różnych teorii na temat religii i innych rzeczy astralnych, którymi się zajmuję i interesuję.
No i ten właśnie bodziec zmusił Cię podświadomego wyjawienia tego... zresztą... Mogłem to zrobić samodzielnie.
Co do Biblii, jest ciekawa informacja na jej temat jeśli chodzi o Tibijskie RPG. Popytajcie starych wyjadaczy : ).
@Avarion
Przepraszamy. Już nie będziemy...
Czyli jak już wspominałem, gramatycznie list mi przypomina język daleko-wscodni, dokładniej japoński. Poza tym, z pewnością beholdery i ich sąsiedzi (elfy) będą przydatni w poszukiwaniach. Sam Blinkie mówi, że:
Elfy? Słyszałem, że dawno przeprowadzili się na górę.
Czy jakoś tak. To musi mieć związek. Skoro kapłani Zathrotha władają czarną magią, to można to rzeczywiście z piecio-oczyma stworami równać.
@Avarion
Dziękujęmy za przypomnienie *.*.
Pozdrawiam, Piombon.
@Piombon
I znowu, miast zamknąć spokojnie swoją paszczę, wszczynasz niepotrzebne konflikty. Nie rozumiesz tego, o czym mówię - po prostu się na ten temat nie wypowiadaj. Nie mam zamiaru niczego nikomu tłumaczyć. A jeśli dalej czujesz się obrażony moimi słowami pod adresem haniebnej serii "Gothic", to spróbuj pomyśleć trochę nad znaczeniem wyrażenia "każdy ma prawo do własnego zdania". A gdybyś choć przez chwilę zaznał prawdziwej sesji RPG, potrafiłbyś przyznać, że coś takiego jak "Gothic" nie jest w stanie zastąpić starego dobrego D&D. Twoje wywody nt. ישוע, ישו są zupełnie nie na miejscu i czuję się urażony, że to właśnie tego proroka żydowskiego mi tutaj przytaczasz. Swoją drogą, wiesz, że ów prorok przeżył ukrzyżowanie i powędrował na daleki wschód, gdzie założył religię dziś zwaną buddyzmem? Nie jest to faktem, ale jest to wiarygodna teoria...
@Łukaszek93_PL
Nie, nie rozmawiać, ale wiedzieć jak się rozmawia... Złe Oko raczej wolałoby was zabić niż rozmawiać...
@Temat
Dzięki temu, że przypomnieliście mi o owym proroku, uzyskacie związaną z tym podpowiedź...
Pośród tzw. "źródeł zewnętrznych", na których wzoruje się Tibia, jest także wasza Biblia, czy jak wolicie Pismo Święte...
Dalej nie znaleźliście nic w micie o Excaliburze? I chodzi mi tutaj o angielską, a nie przełożoną na polski wersję...
Szukajcie!
Pozwólcie, że wygłoszę złożone błogosławieństwo, jakie przygotowali dla was kapłani z Faerunu:
Niechaj Lathander oświetli wasze ścieżki, Mystra roztoczy nad wami magiczne bariery, Oghma oświeci wasze mózgownice, Tymora doda wam szczęścia, Helm ma na was oko, Imalter przejmie wasze utrapienia, Waukeen da wam bogactwa, Selune pokaże wam drogę, Tempus wspomaga was w bitwach, Kossuth was oczyści, Grumbar zapomni o waszych przysięgach, Akadi przyśpieszy wasze ruchy, Kelemvor odłoży swój wyrok, a Ao - jak zawsze - ma was w najgłębszym poważaniu.
Xan v'Qim, Władca Legend
Przypominam, jest to temat o Excaliburze tudzież treści listu na jego temat i wszystkim co się do tego odnosi, wszelkie odniesienia do Salezjan, Faerunu a nawet babci Józi która sprzedaje kwiaty pod cmentarzem będą nagradzane odpowiednio :)
@Xan Vyshargus Qimsoe
Jeżeli zrozumiałem odsyłasz nas do 469. Nie wspomniałeś nic o bibliotece o której napisałem ( to tylko moje przypuszczenia czy są one słuszne?).
Pozdrawiam,
Wexapus