Reklama
Strona 26 z 97 PierwszaPierwsza ... 1624252627283676 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 376 do 390 z 1444

Temat: Silver Mace - cenne wskazówki ! :))

  1. #376
    Paro the Crusher

    Domyślny

    Zgodze sie ze ludzie maja skrypty, ale niezgodze sie ze ma je hadorek. Wnioskuje tak z podpowiedzi nr. 2

    Hadorek, zajzyj sobie od czasu do czasu na chat http://s1.polchat.pl/chat.php?_room=silver_mace
    chat s mace, tylko ze spoilerowych naabow wywalamy, wiec jak cie wywalimy to napisz do kogos z czatu pw :)

    ale wejdz, chociaż nas moze pokierujesz w stylu:
    napewno nie to! zimno, cieplo etc. :)
    zebys widzial te niektóre nasze dziwne teoria huhu :D wpadnij :)

  2. #377
    Avatar Szantymen
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Szczecin
    Posty
    1,731
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj Paro the Crusher napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Zgodze sie ze ludzie maja skrypty, ale niezgodze sie ze ma je hadorek. Wnioskuje tak z podpowiedzi nr. 2

    Hadorek, zajzyj sobie od czasu do czasu na chat http://s1.polchat.pl/chat.php?_room=silver_mace
    chat s mace, tylko ze spoilerowych naabow wywalamy, wiec jak cie wywalimy to napisz do kogos z czatu pw :)

    ale wejdz, chociaż nas moze pokierujesz w stylu:
    napewno nie to! zimno, cieplo etc. :)
    zebys widzial te niektóre nasze dziwne teoria huhu :D wpadnij :)
    No fajną tam macie fazę na tym czacie, ledwie zagadałem i już ban na ip xD. Czyżby to co mówicie było aż tak ściśle tajne? : P

  3. #378
    konto usunięte

    Domyślny

    Jedna z ksiazek z ab:

    The only minotaurs reaching old age in these times of war were those who were born with physical disabilities or who were crippled but not killed in battle. This class of minotaurs was the only one who could live long enough to learn skills not directly connected to war. Since they were almost always the only ones who could gather enough experience and wisdom to create new ideas and concepts, the younger warriors begun to look at them as parents and advisors. Slowly these elders were able to change the war culture of the minotaurs. One charismatic minotaur in particular, Akkor, who was born blind, became the founder of the new minotaurian philosophy. He shunned the rage as a curse of the god Blog. Consequently, the minotaurian religion, which due to the extremity of martyrdom and rage never had a real chance to develop, turned away from the raging one. Slowly new concepts were adopted and great efforts were undertaken to hold the rage at bay. Meditation and self-control became the foremost duties of any warrior. The minotaurian ideal turned towards role models who were in control of body and mind. Since fiery rage was in minotaurian nature, young minotaurs were trained from early on to control themselves. It was through meditation that the minotaurs developed art and soon philosophy. Complicated ceremonies for usually simple things of daily life were developed to focus the mind, to be aware of each second of life.

  4. Reklama
  5. #379
    konto usunięte

    Domyślny

    Ja proponuje stworzyć jednego wielkiego posta z spisem wszystkich książek z AB. I osobnego z spisem wszystkich książek z Kazoo ale głównie tych związanych z elfami i raporty oczywiście i z takich zbiorów moglibyśmy już wyciągnąć jakieś wnioski. A nie cały czas każdy daje osobną książkę i to się gubi w temacie. Co o tym myślicie?

  6. #380
    Ksenonek

    Domyślny

    Po polsku ale nie wszystkie:
    //tibia.pl/books.php

    Bodajże wszystkie, które odkryto:
    //tibia.wikia.com/wiki/Library

  7. #381
    Avatar napster92
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Poznań
    Posty
    76
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Wy zapominacie, że wskazówką nie są te teksty, które pokazał Hador, to tylko przykład

    Wskazówka numer 1
    Gatunki elfów, jeżeli będziecie wytrwale czytać książki, może poznacie typowe zachowania różnych gatunków. Dwie książki z serii.
    Chodzi o to, że mamy poznać zachowania, by coś wykonać W EF.
    Idąc tą drogą jest powiedziane, że elfy składały ofiary w podziemiach.
    Gdy się przyjrzymy mapce widać szkielety i swieże ciało (które nie gnije). Nasuwa się pytanie, czemu składali w ofierze ludzi ? Co im zrobili, czy jakie było tego przesłanie ?


    @Edit:

    Jednak uważam, że macki nie ma :/ Tylko czekać na posta wyjaśniającego wszystko.

    @Down

    Może jeszcze być tak, że Quest wykonał, ale nie na Silver Mace tylko na coś innego ;d (Przekonuje mnie zły opis macki podany w temacie z RL Mapy - widocznie Hador nie wiedział, że ta mace jest wystawiona publicznie, czy coś.
    Ostatnio zmieniony przez napster92 : 31-12-2007, 12:59
    14:53 Strini [23]: this human in lure scarab to larva, im hunt this, he think deading strini but nonono exura poffpoff im survival
    21:04 Ytr [213]: me no bot

  8. Reklama
  9. #382
    Ksenonek

    Domyślny

    Jest nie ma, ja już się dowiedziałem sporo i poczułem klimacik więc za to dzięki tym co rozpętali to zamieszanie i nakręcają sprawę ;) Oczywiście będę drążył temat bo z każdą chwilą staje się cenniejszy o doświadczenia i emocje a nagrodą będzie wykonanie questa. Jak nie uda się i za pare lat nawet ukaże sie spoiler to będzie fajnie ocenić w jakich kwestiach było się blisko i jaka ta granica nie do przekroczenia była łatwa.

  10. #383
    konto usunięte

    Domyślny

    @napster92
    A moim zdaniem sie mylisz! Sam też wątpiłem w to ze Hadorek ma tą mace po tym jak zobaczylem ten opis drugi ale doszedlem do wniosku Hadorek napisal ze quest nie konczy sie po otrzymaniu silver mace...
    Tamten kolo pewnie dostal ja od GM'a a Hadorek zrobil questa i ktos w ab interesuje sie tym przedmiotem najprawdopodobniej cyclop. Pomyśl.
    Ale to tylko mój wniosek

  11. #384
    konto usunięte

    Domyślny

    Tu Zamieszczę książkę, która powinna zainteresować niektórych jest ona o Religi w Elfim Społeczeństwie :

    Religia w Elfim Społeczeństwie.

    Jak większość starych ras, elfy czują się opuszczone przez Bogów.
    Jednym z Bogów, których czczą jest Crunor, którego nazywają Drzewnym Ojcem i uznają za powierzyciela życia.
    Niektóre elfy wolą modlić się do surowych mocy żywiołów powietrza i ziemi. Przeważnie w Kuridai strona kultu ziemi jest bardziej wywyższona niż kultu Crunora.
    Głoszone jest, że ich skomplikowane modlitwy są raczej jak przyzywanie lub wzywanie.
    Gatunek elfów wierzy, że w ich historii siedem elfich lordów nabyło status niebiańskich paladynów i stało się istotami boskimi.
    Czczenie ich jest jednak bardzo osobistą sprawą.
    To pewne, że różni wielcy lordowie są bardziej wywyższani w różnych kastach ale modlitwy i intepretacje wielkich lordów są w najlepszym wypadku dzielone tylko na poziomie rodzinnym.
    Zazwyczaj każdy elf odnajduje własnego lorda, zbliżając się do niektórych bogów, kompletnie ignorując pozostałych.
    Mortiur - Niszczyciel, wywyższany w niektórych sektach. Mściciel, bezlitosny dla przyjaciół, wrogów i siebie.
    Nera - Pani Wiosny (kwiatów, plonów) kompletnie zastępująca Crunora dla niektórych elfów Dseyvar - Tańczący z Mieczem, odpowiedzialny za grację wojowników, elfi wojownicy muszą być eleganccy i pełni wdzięku a nie rycerscy Priyla - Córka Gwiazd, tajemnica i magia Krynierr - Srebrny Język, poezja, miłość i muzyka Azmoda - Zasłonięta, tajemnicza postać.
    Kochanka intryg, przebiegłości i oszustw.
    Evicor - Wędrowiec, Mistrz polowań, odkrywca.

    up

    dodam tu także zachowania 2 kast elfickich

    Chelabdil.

    Piątą kulturową grupą elfów jest Chelabdil.
    Ich rola oraz przeznaczenie w wojnie pozostaje nadal niejasne, mieli jednak oni niewielką styczność z innymi elfimi klanami.
    Są oni przeważnie trochę wyżsi i silniejsi niż elfy innych ras, ich skóra jest srebrno-biała albo w jest w niebieskiej lub zielonawej tonacji.
    Ich oczy są często blado niebieskie albo zielone, czasami blado żółte. Mają długie czarne włosy chociaż zdarzają się również ciemno brązowe. Wydaje się, że w chwili obecnej zamieszkują tereny na północny-zachód od Carlin, dość często można ich tam zobaczyć.
    Ich oczy są najbardziej przenikliwe wśród elfów a ich bronią z wyboru są włócznie, noże oraz czasami krótkie łuki.
    Są dobrymi łowcami i czasami handlują futrami, zasadnicza część ich życia pozostaje jednak nadal niepewna.

    Deraisimowie.

    Deraisimowie stali się bezdomni podczas wojen. Jako nomadyczni wędrowcy chowali się w lasach, osiedlając się na krótkie okresy czasu.
    Ich rodziny dołączały jedna po drugiej by razem przez jakiś czas podróżować, tylko po to by zaraz się rozejść wtedy gdy teren przez nich zamieszkiwany nie był w stanie zaoferować im odpowiedniej ilości zapasów.
    Zaszczuci przez niezliczonych wrogów i niemalże zawsze zdziesiątkowani gdy doszło do potyczek z "sąsiadami" wycofali się w głębsze części lasów gdzie większość ich wrogów się nie zapuszczała .
    Tam stworzyli swoje obozowiska które odwiedzają teraz jak i wtedy.
    Mieli kontakt z wieloma stworzeniami jak i kulturami.
    Zaadaptowali część pomysłów jak I wynalazków które pasowały do ich nomadzkiego stylu bycia a nawet zaczęli handel po to by uzyskać dobra których sami nie byli w stanie stworzyć.
    Gdy uwaga innych ras zaczęła być coraz mniejsza i wojny elfów zaczęły ustępować, część elfów zaczęło żyć w jednym tylko obozowisku lub w jednej stałej bazie.
    Adoptując to co zobaczyły u innych ras i rzeczy które zapamiętali z ich własnej przeszłości część punktów handlarskich tak została założona.
    Zazwyczaj jedna do trzech rodzin żyła w takim miejscu.
    Dopiero po ponownym zjednoczeniu z Cenath głównym miastem w końcu udało się je namówić by osiedlić się na stałe w jednym miejscu i spróbować założyć większe centrum do handlu nazwano je Ab'dendriel.
    Część rodzin odmówiła dołączenia do swojego klanu i kontynuowała podróże po świecie każda wizyta w Ab'dendriel przekonywała ich ze mają coraz mniej wspólnego z Deraisim.
    Więc zaczęli na siebie mówić Abdaisim i kontynuowali nomadzki I niestrudzony styl wędrowców elfiej rasy.

  12. Reklama
  13. #385
    Ksenonek

    Domyślny

    Skoro wklejamy:

    Mądrość Puldraka na temat elfów, Księga I

    Wtedy coś się wydarzyło. Wymiar, który był schronieniem elfiej doliny, zaczął się zwalać. Kawałek po kawałku ich ziemia została rozdarta i najmądrzejsi z elfów zrozumieli, że ich dolina ostatecznie 'zapadnie się' do świata do którego należała. Ogromne działania zostały podjęte aby temu zapobiec. Wszystkie były daremne. Gdy zrozumieli co się dzieje, było już prawie za późno. Cała magia została skoncentrowana na tym, aby ocalić życie elfów. Stworzono ochronne skorupy, czary odwracające zniszczenia, uroki trzymające krzywdę z daleka. 'Powrót' był okropny. Prawie połowa elfów zaginęła. Cała dolina i jej cuda zostały zniszczone. Prawie nic nie zostało. Artefakty i książki roztrzaskane a także spalone. Sponiewierane elfy wycofały się i wędrowały bez celu po świecie do czasu, aż spotkały zwiadowców Deraisim, którzy poprowadzili ich do swoich bezpiecznych lasów. Na początku byli oburzeni prymitywnym stylem życia jaki wiedli ich bracia, jednak szybko zdecydowali, że muszą być ich przewodnikami i poprowadzić ich ponownie do prawdziwych wartości elfie rasy. Tak więc jedno z ich obozowisk zostało wybrane jako nowy dom elfie rasy, miasto Ab’Dendriel zostało założone.

    Mądrość Puldraka na temat elfów, Księga II

    Kuridai znalazł schronienie w wulkanicznym obszarze, zamieszkałym przez okrutne stworzenia i pustoszonym przez wybuchy góry. Ogołoceni z prawie całej własności, schowali się w jaskiniach i nauczyli jak być niezwykle skrytymi. Musieli bardzo ciężko pracować, walczyć o prawie każde dobro z naturą i brutalnymi bestiami. Większość potworów zdolnych żyć w tak nieprzyjaznych warunkach była tak potężna, że bezpośrednie ataki były bezowocne. Elfy wymyślały coraz to bardziej przebiegłe metody walki, szturmem, pułapki oraz taktyki uderz i uciekaj. Po ponad stu latach zgromadzili wystarczającą ilość zapasów pozwalającą opuścić płonącą ziemię i zaadoptować swój sposób życia do nowego otoczenia. Tak stali się skrytymi ludźmi spod wzgórz. Byli niezłomnymi wojownikami gdy tylko ich nowemu domowi zagrażało niebezpieczeństwo. Jakieś sto lat walczyli z wszystkimi intruzami aż ich odkrywcy nawiązali kontakt z innymi pozostałymi elfimi kastami. Pod rosnącym naciskiem coraz bardziej potężnych fal ataków orków, opuścili swoje domy aby połączyć siły z innymi elfami w niełatwym przymierzu. Ich wygląd zmienił się w jeszcze bardziej smukłą Wersję zwykłych elfów. Ich skóra jest bardzo jasna, ich włosy czysto-białe lub kruczo-czarne. Młodzi członkowie tej kasty często farbowali kosmyki swoich włosów, przeważnie były to kolory jak czerwony, niebieski lub fioletowy. Czerwone, albinoskie oczy są częste, ale generalnie występują wszystkie kolory oczu.

    Mądrość Puldraka na temat elfów, Księga III

    Teshial nigdy nie byli wojownikami. Wycofali się w pierwszych dniach wojny do ukrytego schroniska, nie jako cała kasta lecz małe grupki rodzinne. Ich ukryte schronienia były dodatkowo chronione silną magią iluzoryczną, oferowały im one spokój od szaleństwa wokół nich. Te elfy rozwijały się poprzez medytację oraz specjalną filozofię w sztuce magii snu, dramatycznie potęgując swoje początkowe umiejętności poprzez dekady. Zaczęli istnieć niemalże jedynie w stanie snu, sporadycznie pokazując się wśród innych elfów, dając im rady albo starając się ich przekonać aby przyłączyli się i podążali ich ścieżką życia. Gdy wojna stawała się coraz bardziej i bardziej gwałtowna, ich wizyty stały się coraz rzadsze aż w końcu stały się legendą, nawet dla ludu elfów. Podczas nowego przebudzenia się świata byli oni pierwszymi, którzy się pojawili, najwidoczniej mniej zdezorientowanymi niż inne byty. Wiele ras przyjęło ich pomoc lecz ich nauki rzadko znajdowały stałych słuchaczy. Po tym jak zdradzili ludziom część swoich sekretów zasłużyli na szacunek, musieli patrzeć na swoich wychowanków cierpiących przez postęp, za który oni sami winili siebie. Również inne elfy wywierały nacisk na ludzi aby zdradzili im sekrety snów. Wycofali się oni ze świata śmiertelników i jak głosi plotka, fizycznie wkroczyli do świata snów. Teshial mają typowy wygląd elfów, mogą jednak jak tylko zechcą stworzyć iluzję dowolnego wyglądu. Niektórzy ludzie mówią nawet, że dzięki swojej ogromnej kontroli nad snami, potrafią nadać kształt swoim dzieciom jak tylko zapragną, dając im wygląd ludzki lub nawet wygląd orka. Z drugiej jednak strony, nawet ci ludzie, którzy wymyślają takie teorie, milczą spytani czemu elf miałby wybrać dziecko wyglądające w taki sposób.

    Mądrość Puldraka na temat elfów, Księga IV

    Cenath mieli najwięcej szczęścia spośród elfów. Żyli w ukrytej dolinie w garstce miast, daleko od szału wojny. Gdy przyszły ciężkie czasy dla elfów, wiele z artefaktów, dzieł i ksiąg zostało przyniesionych od tych właśnie miast. Przez jakiś czas ich życie biegło zwykłym torem, elfy zajmowały się swoimi sprawami, tak jakby wcale nie było żadnej wojny. Oczywiście wojna wreszcie do nich dotarła. W szaleńczej próbie ratowania swoich żyć jak również swojego stylu życia, elfy zaczęły rzucać potężne zaklęcia. Podczas tego procesu wiele z ich najlepszych magików się dosłownie 'wypaliło', ale ostatecznie odnieśli sukces. Cała dolina została wyrwana ze znanego świata … Było to ogromnie potrzebne w świecie, który był jedynie burzliwą ciemnością dookoła elfiej doliny. Stworzyli sztuczne światło a nawet pogodę. Żyli tam przez setki lat, studiując i praktykując magię, głównie by manipulować i odtworzyć efekty natury w celu poprawienia swojego życia.

    Mądrość Puldraka na temat elfów, Księga V

    Piątą kulturową grupą elfów jest Chelabdil. Ich rola oraz przeznaczenie w wojnie pozostaje nadal niejasne, mieli jednak oni niewielką styczność z innymi elfimi klanami. Są oni przeważnie trochę wyżsi i silniejsi niż elfy innych ras, ich skóra jest srebrno-biała albo w jest w niebieskiej lub zielonawej tonacji. Ich oczy są często blado niebieskie albo zielone, czasami blado żółte. Mają długie czarne włosy chociaż zdarzają się również ciemno brązowe. Wydaje się, że w chwili obecnej zamieszkują tereny na północny-zachód od Carlin, dość często można ich tam zobaczyć. Ich oczy są najbardziej przenikliwe wśród elfów a ich bronią z wyboru są włócznie, noże oraz czasami krótkie łuki. Są dobrymi łowcami i czasami handlują futrami, zasadnicza część ich życia pozostaje jednak nadal niepewna.

  14. #386
    Avatar Bengosha
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    woj. Częstochowskie
    Posty
    588
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Niżej zamieszczam wszystkie książki z serii o elfach:

    The Deraisim had become homeless in the wars. As nomadic wanderers they hid in the woods, setteling nowhere for a longer time. Their families joined each other to travel together for a while, only to disband again soon whenever an area could not supply them all any longer. Hunted by countless enemies and almost everytime outnumbered when it came to fights with 'neighbours' they retreated into the deepest woods where the greater number of their foes was evened out. There they created encampments they visited now and then. They had contact with many creatures and cultures. They adopted ideas and inventions that suited their nomadic lifestyle and begun even a very cautious trade with other races to aquire things they were not able to build on their own. As the attention of the other races turned more and more away from the elves and wars broke out between them, some of the elves begun to live at their up to then only part time ecampment on a permanent base. Adopting what they had seen from other races and things they vaguely remembered from their own past some trading posts were established in this way. Usually only one to three families lived there. After the reunification with the Cenath the majority of them could be convinced to give a permanent settlement a try and the biggest tradingpost became the settlement Ab'Dendriel. Some families refused to join their brethren and continued to wander the world, only visiting the city now and then, each vistit convincing them more that they have only little in common with the Deraisim anymore. So they begun to see themselves as Abdaisim and continued to be the nomads and restless wanderers of elvenkind.

    The Kuridai took refuge in a volcanic area, inhabited by vile monsters and ravaged by the eruptions of the mountains. Stripped of almost any possesions, they hid in the caves and learned to become very secretive. They had to work very hard, had to fight for almost any goods with nature and ferocious beasts. Most beasts that could live in such livethreatening circumstances were that powerfull that direct attacks proved to be futile. So the elves begun to develop a more devious way to fight, with assaults, traps and hit and run tactics. After over hundred years they had enough resources to leave the burning lands and adopted their way of live to their new enviroment. So they became the secretive people under the hills. They were fierce fighters whenever their new home was threatened. Some hundred years they fought off all intruders until their explorers made contact with the other remaining elven casts. Under the growing pressure of the more and more powerful waves of orcish attacks they left their homes to join forces with the other elves in an uneasy alliance.
    Their apperance had changed to a even more slender Version of the normal elves. Their skin is very pale, their hair pure white or pitch black. The younger members of that cast often color strands of their hair in unusual clors like red, blue or purple. Red, albinotic eyes are common, but in general all kinds of eyecolors are existent.


    The Teshial were never fighters. They retreated in the early days of war to hidden refuges, not as a whole caste but only in small family groups. Their hideouts were additionally protected by strong illusionary magic and offered them peace from the madness around them. These elves developed due to meditation and a special philosophy in the art of dream magic, dramatically enhancing their initial abilities in the decades. So they began to exist almost permanently in a state of dreams, only rarely appearing now and then amidst the other elves to give them advice and try to convince some of them to join their way of life. As the war grew more and more fierce these visits became less and less frequent until they were almost a myth, even for elvenkind. In the new awakening of the world they were some of the first to appear, apparently far less disoriented then other beings. Many races welcomed their help, but their teachings seldom found dedicated listeners. After they taught a part of their secrets to some humans they found worthy, they had to see their pupils tortured by developments they judged themselves guilty of. Also, other elves put pressure on the humans to give up the secrets of dreams. They withdrew from the world of mortals and it is rumored they have physically entered the realm of dreams. The Teshial are 'typical' in appearance for elves, but they could create the illusion of almost any appearance if they so choose. Some people even say that due to their enormous control of dreams they could shape their children as they wish, giving them human or even orcish appearance. On the other hand, even people who come up with such theories go silent when asked why an elf should choose to have a child that looks that way.

    The Cenath were the luckiest of the elves. They lived in a handful of cities in a hidden valley, far away from the rages of war. As things turned bad for the elves much of their artifacts, artwork and books were brought to these cities. Life went on as usual for some time, the elves minding only their own business, as if pretending there was no war at all. Of course the war found them at last. In an frantic attempt to rescue their lives and even their accustomed way of life the elves begun to weave powerful spells. Many of their best magicians litteraly 'burnt out' in the process but finally the elves succeeded. The whole valley was torn out of the known world ... And this was bitterly needed in a world that was only stormy darkness around the elven valley. They created an artificial light and even created weather. There they lived for hundreds of years, studying and practicing magic, mainly to manipulate and reproduce the effects of nature to enhance their lives.

    The 5th elven cultural group are the Chelabdil. Their role in the war and their fate is yet unclear, but they have little contact with the other elven castes. They are usually a bit taller and stronger than elves of the other races, and there skin is silvery-white or in blue to greenish tones. Their eyes are often pale blue or green, sometimes a faint yellow. They have long black hair, or sometimes dark brown. They seem to live nowadays in the region northwest of Carlin and are seen quite often there. They have the keenest eyes of the elves, and the weapons of their choice are spears, knives and sometimes the short bow. They are fine hunters and sometimes trade furs, but the main part of their life remains yet uncertain.

    Książki są poukładane chronologicznie i występują także na terenach dla pacc i facc. Prosze kogoś o przetłumaczenie co pomoże rozwiązać questa

    @Edit: Ktoś zamieścił tłumaczenie powyżej /\
    Ostatnio zmieniony przez Bengosha : 31-12-2007, 14:50 Powód: Spożniłem się bo akurat ktos wkleił tlumaczenia

  15. #387
    konto usunięte

    Domyślny

    Może złącze to w jedną całość :
    O Elfach :
    Mądrość Puldraka na temat elfów, Księga I

    Wtedy coś się wydarzyło. Wymiar, który był schronieniem elfiej doliny, zaczął się zwalać. Kawałek po kawałku ich ziemia została rozdarta i najmądrzejsi z elfów zrozumieli, że ich dolina ostatecznie 'zapadnie się' do świata do którego należała. Ogromne działania zostały podjęte aby temu zapobiec. Wszystkie były daremne. Gdy zrozumieli co się dzieje, było już prawie za późno. Cała magia została skoncentrowana na tym, aby ocalić życie elfów. Stworzono ochronne skorupy, czary odwracające zniszczenia, uroki trzymające krzywdę z daleka. 'Powrót' był okropny. Prawie połowa elfów zaginęła. Cała dolina i jej cuda zostały zniszczone. Prawie nic nie zostało. Artefakty i książki roztrzaskane a także spalone. Sponiewierane elfy wycofały się i wędrowały bez celu po świecie do czasu, aż spotkały zwiadowców Deraisim, którzy poprowadzili ich do swoich bezpiecznych lasów. Na początku byli oburzeni prymitywnym stylem życia jaki wiedli ich bracia, jednak szybko zdecydowali, że muszą być ich przewodnikami i poprowadzić ich ponownie do prawdziwych wartości elfie rasy. Tak więc jedno z ich obozowisk zostało wybrane jako nowy dom elfie rasy, miasto Ab’Dendriel zostało założone.

    Mądrość Puldraka na temat elfów, Księga II

    Kuridai znalazł schronienie w wulkanicznym obszarze, zamieszkałym przez okrutne stworzenia i pustoszonym przez wybuchy góry. Ogołoceni z prawie całej własności, schowali się w jaskiniach i nauczyli jak być niezwykle skrytymi. Musieli bardzo ciężko pracować, walczyć o prawie każde dobro z naturą i brutalnymi bestiami. Większość potworów zdolnych żyć w tak nieprzyjaznych warunkach była tak potężna, że bezpośrednie ataki były bezowocne. Elfy wymyślały coraz to bardziej przebiegłe metody walki, szturmem, pułapki oraz taktyki uderz i uciekaj. Po ponad stu latach zgromadzili wystarczającą ilość zapasów pozwalającą opuścić płonącą ziemię i zaadoptować swój sposób życia do nowego otoczenia. Tak stali się skrytymi ludźmi spod wzgórz. Byli niezłomnymi wojownikami gdy tylko ich nowemu domowi zagrażało niebezpieczeństwo. Jakieś sto lat walczyli z wszystkimi intruzami aż ich odkrywcy nawiązali kontakt z innymi pozostałymi elfimi kastami. Pod rosnącym naciskiem coraz bardziej potężnych fal ataków orków, opuścili swoje domy aby połączyć siły z innymi elfami w niełatwym przymierzu. Ich wygląd zmienił się w jeszcze bardziej smukłą Wersję zwykłych elfów. Ich skóra jest bardzo jasna, ich włosy czysto-białe lub kruczo-czarne. Młodzi członkowie tej kasty często farbowali kosmyki swoich włosów, przeważnie były to kolory jak czerwony, niebieski lub fioletowy. Czerwone, albinoskie oczy są częste, ale generalnie występują wszystkie kolory oczu.

    Mądrość Puldraka na temat elfów, Księga III

    Teshial nigdy nie byli wojownikami. Wycofali się w pierwszych dniach wojny do ukrytego schroniska, nie jako cała kasta lecz małe grupki rodzinne. Ich ukryte schronienia były dodatkowo chronione silną magią iluzoryczną, oferowały im one spokój od szaleństwa wokół nich. Te elfy rozwijały się poprzez medytację oraz specjalną filozofię w sztuce magii snu, dramatycznie potęgując swoje początkowe umiejętności poprzez dekady. Zaczęli istnieć niemalże jedynie w stanie snu, sporadycznie pokazując się wśród innych elfów, dając im rady albo starając się ich przekonać aby przyłączyli się i podążali ich ścieżką życia. Gdy wojna stawała się coraz bardziej i bardziej gwałtowna, ich wizyty stały się coraz rzadsze aż w końcu stały się legendą, nawet dla ludu elfów. Podczas nowego przebudzenia się świata byli oni pierwszymi, którzy się pojawili, najwidoczniej mniej zdezorientowanymi niż inne byty. Wiele ras przyjęło ich pomoc lecz ich nauki rzadko znajdowały stałych słuchaczy. Po tym jak zdradzili ludziom część swoich sekretów zasłużyli na szacunek, musieli patrzeć na swoich wychowanków cierpiących przez postęp, za który oni sami winili siebie. Również inne elfy wywierały nacisk na ludzi aby zdradzili im sekrety snów. Wycofali się oni ze świata śmiertelników i jak głosi plotka, fizycznie wkroczyli do świata snów. Teshial mają typowy wygląd elfów, mogą jednak jak tylko zechcą stworzyć iluzję dowolnego wyglądu. Niektórzy ludzie mówią nawet, że dzięki swojej ogromnej kontroli nad snami, potrafią nadać kształt swoim dzieciom jak tylko zapragną, dając im wygląd ludzki lub nawet wygląd orka. Z drugiej jednak strony, nawet ci ludzie, którzy wymyślają takie teorie, milczą spytani czemu elf miałby wybrać dziecko wyglądające w taki sposób.

    Mądrość Puldraka na temat elfów, Księga IV

    Cenath mieli najwięcej szczęścia spośród elfów. Żyli w ukrytej dolinie w garstce miast, daleko od szału wojny. Gdy przyszły ciężkie czasy dla elfów, wiele z artefaktów, dzieł i ksiąg zostało przyniesionych od tych właśnie miast. Przez jakiś czas ich życie biegło zwykłym torem, elfy zajmowały się swoimi sprawami, tak jakby wcale nie było żadnej wojny. Oczywiście wojna wreszcie do nich dotarła. W szaleńczej próbie ratowania swoich żyć jak również swojego stylu życia, elfy zaczęły rzucać potężne zaklęcia. Podczas tego procesu wiele z ich najlepszych magików się dosłownie 'wypaliło', ale ostatecznie odnieśli sukces. Cała dolina została wyrwana ze znanego świata … Było to ogromnie potrzebne w świecie, który był jedynie burzliwą ciemnością dookoła elfiej doliny. Stworzyli sztuczne światło a nawet pogodę. Żyli tam przez setki lat, studiując i praktykując magię, głównie by manipulować i odtworzyć efekty natury w celu poprawienia swojego życia.

    Mądrość Puldraka na temat elfów, Księga V

    Piątą kulturową grupą elfów jest Chelabdil. Ich rola oraz przeznaczenie w wojnie pozostaje nadal niejasne, mieli jednak oni niewielką styczność z innymi elfimi klanami. Są oni przeważnie trochę wyżsi i silniejsi niż elfy innych ras, ich skóra jest srebrno-biała albo w jest w niebieskiej lub zielonawej tonacji. Ich oczy są często blado niebieskie albo zielone, czasami blado żółte. Mają długie czarne włosy chociaż zdarzają się również ciemno brązowe. Wydaje się, że w chwili obecnej zamieszkują tereny na północny-zachód od Carlin, dość często można ich tam zobaczyć. Ich oczy są najbardziej przenikliwe wśród elfów a ich bronią z wyboru są włócznie, noże oraz czasami krótkie łuki. Są dobrymi łowcami i czasami handlują futrami, zasadnicza część ich życia pozostaje jednak nadal niepewna.
    Imiona Elfów.

    Elfie imiona są wybierane kiedy wchodzą w dorosłość.
    Zanim otrzymają imię, elfy są nazywane „syn/córka ____” zazwyczaj od imienia rodzica tej samej płci.
    Kiedy staną się dorosłe, młode elfy otrzymują swoje pierwsze imię, poświęcone przez starszych którzy znają je ze snów.
    To jest tylko jedno imię, opis danego elfa w ich języku.
    Często elfy uwielbiają dodawać tłumaczenie ich imion, które często jest mylone z nazwiskiem przez inne rasy.
    Język elfów jest o wiele bardziej skomplikowany i ma tysiące niuansów, często elfy z tym samym „nazwiskiem” mają odmienne imię, myląc inne rasy jeszcze bardziej.

    Religia w Elfim Społeczeństwie.

    Jak większość starych ras, elfy czują się opuszczone przez Bogów.
    Jednym z Bogów, których czczą jest Crunor, którego nazywają Drzewnym Ojcem i uznają za powierzyciela życia.
    Niektóre elfy wolą modlić się do surowych mocy żywiołów powietrza i ziemi. Przeważnie w Kuridai strona kultu ziemi jest bardziej wywyższona niż kultu Crunora.
    Głoszone jest, że ich skomplikowane modlitwy są raczej jak przyzywanie lub wzywanie.
    Gatunek elfów wierzy, że w ich historii siedem elfich lordów nabyło status niebiańskich paladynów i stało się istotami boskimi.
    Czczenie ich jest jednak bardzo osobistą sprawą.
    To pewne, że różni wielcy lordowie są bardziej wywyższani w różnych kastach ale modlitwy i intepretacje wielkich lordów są w najlepszym wypadku dzielone tylko na poziomie rodzinnym.
    Zazwyczaj każdy elf odnajduje własnego lorda, zbliżając się do niektórych bogów, kompletnie ignorując pozostałych.
    Mortiur - Niszczyciel, wywyższany w niektórych sektach. Mściciel, bezlitosny dla przyjaciół, wrogów i siebie.
    Nera - Pani Wiosny (kwiatów, plonów) kompletnie zastępująca Crunora dla niektórych elfów Dseyvar - Tańczący z Mieczem, odpowiedzialny za grację wojowników, elfi wojownicy muszą być eleganccy i pełni wdzięku a nie rycerscy Priyla - Córka Gwiazd, tajemnica i magia Krynierr - Srebrny Język, poezja, miłość i muzyka Azmoda - Zasłonięta, tajemnicza postać.
    Kochanka intryg, przebiegłości i oszustw.
    Evicor - Wędrowiec, Mistrz polowań, odkrywca.

    I Dawarven reporty(nieprzetłumaczone ,udało mi się tylko dwa znaleźć)
    Dwarven report XII
    Enemy territory and settlements

    Our scouts recently discovered a great number of elven hideouts within the "deeper woodlands". They also have a great city, comparable to a capital, there, which is called Ab'Dendriel, and is mainly inhabitated by Deraisim and Cenath. The defenses are rather weak, and it seems like a lot of nomads and wanderers pass through the region.

    We also found ruins within the hidden mystic valley, the structure of the buildings is typically elven. The ruins seem to be the result of a harsh thunderstorm of magic, but it was too long ago for us to find closer traces.

    More interesting should be the fact, that the volcanic regions beyond the thundery mountains seem to be colonised by the elves as well. There dwells a race called Kuridai, and they seem to be the most aggressive and militant elves we encountered yet.

    Suggestions about possible assault targets if war will be at hand are envoiced in sub-report EY-01.

    Dwarven report VII
    Enemy magic

    Our elemantarists have successfully unrevealed the the secrets of what is called "dream magic". It is a subconscious way of influencing the surroundings. It is mainly used by elven parents that want to shape their unborn child, but, this is the far more important threat, some elves, especially those called "Teshial" posess the ability to wander some kind of "dream realm" instead of the real world. This gives them the oppurtunity to appear somewhere out of the blue, but, fortunately, the Teshial never used this skill to ambush, and the other elves posess only small remnants of this magic.
    Never the less, the 2nd earthen chamber is evolving a counter spell for that, that increases the elemental signature of beings near, forcing them into the real realm.

    The other kinds of their magics are limited to protective and growing spells, whicht yet do not prove any harm, but are very supportive for their strife. It is rumored that they have also a lot of illusionary and concealing spells, but investigations here have not yet led to final results, as well as we can only deny the existance of aggressive magic by an elven race od caste od unknown origin.

    For further information refer to sub-report AX-27.

    Na szczególną uwagę zasługują znaczki na końcu raportów: EY-01,AX-27(może ktoś wie co to ma być??Jakieś położenie czy co?)

  16. Reklama
  17. #388
    Ksenonek

    Domyślny

    Po co znów to samo? Teraz ktoś wejdzie i nie będzie wiedział co czytać -.-"

  18. #389
    Avatar Piombon
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Wielkopolska
    Posty
    230
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj napster92 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Wy zapominacie, że wskazówką nie są te teksty, które pokazał Hador, to tylko przykład



    Chodzi o to, że mamy poznać zachowania, by coś wykonać W EF.
    Idąc tą drogą jest powiedziane, że elfy składały ofiary w podziemiach.
    Gdy się przyjrzymy mapce widać szkielety i swieże ciało (które nie gnije). Nasuwa się pytanie, czemu składali w ofierze ludzi ? Co im zrobili, czy jakie było tego przesłanie ?


    @Edit:

    Jednak uważam, że macki nie ma :/ Tylko czekać na posta wyjaśniającego wszystko.

    @Down

    Może jeszcze być tak, że Quest wykonał, ale nie na Silver Mace tylko na coś innego ;d (Przekonuje mnie zły opis macki podany w temacie z RL Mapy - widocznie Hador nie wiedział, że ta mace jest wystawiona publicznie, czy coś.
    Co do pierwszego - myślisz dobrze i źle. Hadorek sam wspomniał "za daleko się zagłębiamy". Weź to na "chłopski rozum", i przeczytaj ponownie post Hadorka i temat o Shadowthorn Avariona. Jeśli przeczytasz to "w prostym myśleniu", zrozumiesz o co chodzi. Da się to zauważyć, a jak będziesz miał dobry tok myslenia, ujrzysz powiązania widoczne jak "krowie na rowie". Nom, mam nadzieję, że zrozumiałeś, co mam na myśli...

    Co do obuchu. Hadorek wspomniał "Quest nie kończy się po wzięciu nagrody ze skrzynki", więc nie dziw się, że opis może być inny, tak samo jak atk, def i waga. To jest item questowy więc powinien się różnić. Są questy w których możesz zachować sobie rzecz questową na danym etapie, ale bez oddania jej nie przejdziesz do kolejnego. Tak samo jest z S Mace. Prawdopodobnie wskazówki te prowadzą jedynie do początku większego questu. Nie zapominajcie, że każdy lubi zniekształcić informację, więc początek może być w innym miejscu. Zastanówcie się głębiej nad wskazówkami, jej cechami, i możliwościami. To tyle, taka mała podpowiedź, co powinniście robić.

    Pozdro, Piombon
    (A propo PiMu)PODKREŚLAM:
    -to są moje własne teorie, na których bazie tworzę wskazówki. Nie każę ludziom ich czytać.
    -i nie, nie zadeklarowałem się do wklejenia SS-a dla jakiegoś dowodu. Jeśli już to podałem taką propozycję - nie jest to deklaracja - tyle.
    † 24.04.2008 - Wielki Człowiek zmarł z powodu przeciwności Losu; śpij spokojnie, Łukaszu...

  19. #390
    Avatar -=Sasuke=-
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Zimbabwe
    Posty
    20
    Siła reputacji
    0

    Domyślny

    Czytając ten temat, zauważyłem że staracie się za wszelką cenę poznać rasy elfów. Jak dla mnie należy skupić się tylko na kaście Teshial i Abdaisim, oraz ich maszynie snów. Jak wiemy maszyna snów pozwalała na przemieszczenie się w inny wymiar podczas wojny. Może zacznijcie coś robić wokół tej maszyny snów? Nie wiem, kombinujcie ;D

    @down
    moze powiesz który npc.
    :)

  20. Reklama
Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Odpowiedzi: 3
    Ostatni post: 22-04-2014, 16:08
  2. Cenne itemy.
    Przez Lucyfer V w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 82
    Ostatni post: 22-07-2010, 14:41
  3. Silver Mace quest.
    Przez Abandonner w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 55
    Ostatni post: 15-08-2008, 18:05
  4. Silver mace.
    Przez Kasiek123321123 w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 9
    Ostatni post: 05-07-2008, 20:07
  5. SSQ Zdany- WSKAZÓWKI CENNE JAK SPOILER!
    Przez konto usunięte w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 37
    Ostatni post: 10-02-2008, 16:45

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •