Okay, czas na mnie. Mimo iż nie jestem rookslayerem, obalaczem mitów ani rpgowcem. Postaram się przedstawić wam spojrzenie osoby trzeciej, która (no uważam że myślę logicznie :P)
Tak więc :
Głównie w tym temacie mówi się o słynnym Sword Of Fury. Ludzie w tym temacie przeszukują rookgard w zdłóż i wszerz i prawie każdy SQM próbujecie z Sof'em powiązać. Wg mnie - BŁĄD!. Rookgard to nie tylko sof, a pozatym - pomyślmy o tworzeniu mapy rooka. Po co powstał rook? (nie myślmy przez chwile czysto rpg'owo) Rook powstał by nowi gracze mieli miejsce by nauczyć się grać - by móc później na mainie sobie poradzić. Skoro nowi mają się tu uczyć muszą mieć do tego warunki. Tak więc - potrzebne są przystępne, łatwe expowiska dla zielonych i grających godzinę? Tak więc sporo miejsc na rooku po przeanalizowaniu możnaby spokojnie odżucić od poszukiwań. Np. kanał z ratami - stworzony TYLKO I WYŁĄCZNIE w celu expowania 1 lvli. Chociaż równie dobrze gdybym chciał mógłbym szukać tam jakiegoś mitu ale to bezsens. Tak więc odżucajmy kolejne miejsca (cholera nie chce mi sie...) Jeśli się komuś chce - niech przeanalizuje mape rookgardu i dokładnie przyjrzy się expowiskom - jeśli nie ma nic ciekawego - won. I poszukiwań mamy mniej. Gra musi jakoś funkcjonować, więc musi zawierać pewne elementy. Ale oprócz funkcjonalności musi ładnie wyglądać. Był tu wspominany Goblin hell, świątynia z serem. Pomyślmy jak mapper. Mamy zrobić miejsce do expienia z goblinami, a w tym jakiś quest. Robimy dziursko w ziemi i ładujemy gobliny. Hmm, po pierwsze - ochydne, po drugie kupa goblinów w 1 miejscu. Ok, robimy jakieś korytarze. Rozstawiamy, co dalej. Pomyślmy, tu ma być quest, jest to pacc area, więc trzeba się bardziej postarać niż wejdź, weź, wyjdź. Tak więc mapper wpada na pomysł świątyni. Skoro mają pseudo - świątynie, to muszą coś wyznawać. Co? Goblin dropi ser, może to? A niech będzie to. Mapper walnął ser i jest ok. Tak więc jak dla mnie szukanie w Goblin Hell jest bezsensem.
Teraz, pytanie- po co tyle się napisałem? Nic nie wniosłem? Zaraz mnie wyklniecie i powiecie że jestem paskudnym antychrystem, heretykiem?
Otóż cały ten tekst - przedstawia wam JEDYNIE tok myślenia jaki spróbujcie użyć - pomoże to wam eliminować zbędne informacje. Nie wszystko na rooku jest częścią jakiegoś mitu! Równie dobrze ogólnie SOF miałbym względem jedynie estetycznym! A jego znikanie? Odkryte zostało dość późno, moja heretyczna teoria - CipSoft zauważył jak wielkie zainteresowanie budzi SoF więc dodał jego znikanie byśmy szukali mitów, rozwiązań, łamigłówek. Pamiętacie grób na mainie z napisem - Here lies RPG part of this game. Być może wprowadzenie tego znikania miało na celu pobudzenie nas do myślenia, próbowania RPG? A nie tylko bić potworki?
Na zakończenie dodam. SoF, równie dobrze może być ściemą! Jeden wielki kicz! Namalowany obrazek na który można jedynie popatrzeć!
Tak więc, pomyślcie czasem innym torem niż jedynie - zdobyć SoF!
Jeśli jednak jest jakiś quest , jest w nim SoF. To ja stawiałbym jednak, że nagrodą nie jest SoF, lecz wiedza. Tak, wiedza! Ona jest czasem potężniejsza of SoFa, SoVa czy inne srofa.
Pozdrawiam.
Zakładki