Temat: Jaki świat mam wybrać? Ile to u was kosztuje? Pytania dotyczące serwerów

Mi do 30 lvl brakuje 70 godzin expa (zakładając że exp/h zawsze jest równy 5k). Może potem przyspieszy, bo będę szybciej biegał, a skill nieznacznie wzrośnie. Jakieś protipy co do działalności na rooku?

Moim zdaniem obecnie gra na rooku nie ma większego sensu, nic nie zostało z dawnego klimatu, na tej wyspie obecnie prawie nikt nie gra, a jak gra to jakieś nie dobite boty. Nie tak jak kiedyś że miasto tętniło życiem a w depo było pełno noobków

Siema planuję zacząć od 0 na jakimś pvp serwie, głównie bym grał na faccu, polecicie jakiś fajny serwer i od razu zapytam jaka profesja, myślę nad paladynem:)

Zapraszam na elysie, jakbys sie zdecydował to nick Palikiew.

Szukam spokojnego świata pvp, chcę zacząć grać MSem, ewentualnie ek jak zabraknie kasy. Chodzi mi o serwer bez random pk, bez gildii która wybija wszystkich z normalnych expowisk, nie musi być dużo ludzi, chcę grać na spokojnie, dotychczas grałem tylko na npvp i chcę się powoli delikatnie przestawić.

Generalnie sprawa z serwerami wygląda tak, że jedyne serwery pvp, które są w miarę grywalne to Antica i Elysia (jeżeli nie zrobisz przypału oczywiście), reszta jest pod dominacją (serwer dominando) jednej gildii (najczęściej brazoli) i po prostu nie można tam nic zrobić, jest to jeden wielki serwer pod boty, a jak im się nudzi to idą zabijać swoimi wyboconymi 200 charami jakichś 50 lvl randomów, generalnie na takim serwerze praktycznie nie pograsz, chyba, że lubisz wbijać charami 30 lvle. :P
Jest zapowiedziane łączenie serwerów pvp (pierwsze już planowane najwcześniej na koniec czerwca), po tym wszystko się może zdarzyć, ale obstawiam, że zaczną się wojny, serwer lekko odżyje, ale po roku któraś strona (pewnie ta która ma więcej charów wyboconych) wygra i znowu się zacznie dominando... Czas pokaże.

Jeżeli chodzi o pvp druid vs sorc.
Druid ma paralize i krzaczki + to co ma sorc.
Sorc ma 15% (bodajże) większy dmg z czarów czyli vis hur walnie 15% więcej od tera hura i np mas flam walnie 15% więcej od mas frigo.
Najczęściej i tak na wojnie bije się z sdków, więc te czary praktycznie nie mają znaczenia imo druid jest lepszy w pvp niż ms.

Druid na expie ma praktycznie identyczny dmg co sorcerer... niestety.
TO co napisałem wyżej, jednak każdy potwór który wprowadza cipsoft aktualnie jest wrażliwy na lód (największy atrybut druida), druid ma runy typu sd, gfb, avalanche, sorcerer ma to samo, więc zero różnicy, mają nawet tyle samo czarów "masowych" ofensywnych.
Zazwyczaj i tak się chodzi w teamie ek + ed, więc jak widzisz DMG macie, EK również został straaasznie zbuffowany, ma wiele czarów ofensywnych z których na takim 400 bodajże sieknie blisko 1k, co jest OGROMNYM dmgiem, wachlarz tych czarów daje rade spokojnie rzucać co chwile i CD na pierwszy rzucony zdąża się zregenerować.
Krótko mówiąc druid to taka lepsza wersja sorca, bo ma leczenie na target (exura sio). :)

Jeżeli czasami masz pingi to polecam eka jednak, palkiem teraz się gra bez tarczy (nie wiem czy pamietasz czasy assasin starów) i lekki lag może pozbawić Cię życia, wprowadzili jakiśtam system, że jak wytrzymasz 15/30/60 [mag/palek/knight] (bodajże, nie jestem pewien) sekund po wywaleniu neta to tibia też Cię wywali na mnie to parę razy nie zadziałało przy kicku mojego neta i padłem palkiem, więc w sumie to nadal loteria. xd Druid/sorcerer to samo. Ek ma szansę wystać, zależy co bije, jemu kick czy freez akurat najmniej zrobi IMO.

Co do pvp palka, aktualnie w pvp królują magowie i właśnie ek ze względu na swoją bułę... Dmg po 400 (jak nie więcej) z jednego czaru w pvp to raczej ogromny dmg, magowie mają sdki/czary i zawsze trafią, a palek jak to palek raz walnie za 30 raz za 200 raz wcale nie trafi. xD Sdki niby ma, ale co to za dmg... Z assasinkami i tarczą zmniejsza mu dmg bo assasinki mają mniej ataku i mniejszą celność niż łuk, zaś z łukiem pierwszy lepszy trap i bez tarczy leżysz.

Aktualnie jeżeli chcesz czerpać przyjemność z gry to polecam eda>msa>eka>rpka.
Na początku magowie zawsze fun w sumie na każdym lvlu, runki, czary masowe, ogromny exp, po jakimś 150 czy 200 edowi dochodzi huncenie w grupie zawsze jest miejsce na eda, ms ma gorzej, nie zawsze go chcą, czasami wolą 2ch druidów mieć bo ek ma lepsze leczenie wtedy i dmg ten sam praktycznie, ek jest świetny ale po jakimś 200, do 200 to bijesz jakieś hive czy sea serpenty przez 100 lvli xd od czasu do czasu jakiś hunt jak ktoś Cię weźmie, ale raczej bez szału, na początku solo również średni strasznie exp...
Sprawa z palkiem wygląda nieco inaczej na początku tak obstawiałbym do 100 czy może 130 lvla jest "wow ale super się nim gra mogę iść na gsa na 30 lvlu i sobie go zabijać, a na 100 to już mogę banutę bić" ale od tamtego czasu to najnudniejsze co Ci się może przydarzyć w tibijskim życiu, chodzisz wszędzie sam (czasami we 2ch palków jak masz przyjaciela), na huntach to nikt Cię nie chcę bo po co komuś takie coś bije po jednym potworze i tylko exp spowalnia (wiadomo lepiej wziąć maga bo ma runki typu ava czy gfb i bije wszystkie potwory na raz), jak dotrzesz do lvla 300 (wątpię) to możesz palkiem się zacząć bawić w jakieś zabawne akcje typu burst arrowy (jedyna masowa broń palka) + avalanche + mas san i iść na jakieś wyrmy czy chuj wie co, ale to ani exp świetny, ani profit, możesz też się zacząć bawić w blokera, ale też średnia opcja bez exety i mniej hp niż ek nie mówiąc o eq... Tak samo sprawa wygląda z expem od 150 do 600 gdzie nie pójdziesz (nie licząc grimów) to exp masz po prostu chujowy 300 czy 400k expa na godzinę na moim 212 RPku to jest gówno nie exp, co z tego, że z każdego huntu mam po 200 czy 350k profitu jak nie mam co z tą kasą robić XD a taki exp 500k/h to ja wyciągam 60 MSem na bb island czy 400k/h 100 edem na wyrmach drefia z sd, no śmiech na sali po prostu.

Mam nadzieję, że trochę Ci wytłumaczyłem aktualną ideę tibii i jak to wszystko teraz wygląda.
Jeżeli chodzi o kasę to się nie martw, kupisz z 1kk na dobry początek i lecisz z tematem po 100 poziomie gdzie nie pójdziesz to Ci się zwraca wszystko zależnie od profesji, ale teraz nawet ms/ed pojęcia jak waste nie znają, to nie czasy gdzie szedłeś na hunt takim edem/msem tydzień wcześniej robiąc runy i odkładając na to hajs, żeby wbić półtora lvla. xd

Pozdrawiam!

Chcialbym zaczac grac ED na Infernie wiec chcialbym poznac wasze opinie na ten temat:
- czy bija randomow?
- czy ceny sa wysokie?
- czy grajac w pojedynke mozna sie czegos dorobic?
- czy na poczatku gra bez pacc ma sens?

1. Przygotuj się na kilka/kilkanaście desek bez powodu.
2. Za zwykłe itemy są normalne.
3. Można, ale zanudzisz się.
4. Gra ED na facc nie ma w ogóle sensu. Dodatkowo więcej pk typu hehe znajdziesz na facc area.

czym mniej osob online tym mniej botow= lepiej. na antice nie ma po co grac, nie w erze boterow