Maj Kel napisał
Ja tu tylko tak dodam, że pushowanie jest popsute a przynajmniej było. Gdy zaczniesz akcje pusha i ktoś ułamek sekundy po tym (jeszcze przed wykonaniem akcji) rzuci w dane miejsce fielda (to był akurat energy Field) to push i tak się wykona. Nie zostanie anulowany. Nie wiem czy to naprawiliście ale pisanie, że tak nie było a było jest strasznie słabe.
Od startu były masakryczne bugi, jak już wcześniej wspominałem testy były chyba dla jaj i nic nie wniosły kompletnie. Zaczynając od zbugowanego jednego z pierwszych questów jakie się wykonuję czyli doublet quest po zbugowany respawn time, którego naprawienie zajęło wam 3 dni co już w ogóle jest śmieszne i sugeruję, że nie macie pojęcia co robicie.
Zjebaliście cały start, zamiast się przyłożyć, naprawić już te błędy jak najszybciej się da, przeprosić graczy i może by coś tej tekani było to siedzi sobie członek administracji na torgu i wciska kit, że bug to nie bug albo po naprawieniu jakiegoś błędu udawanie, że nigdy takiego błędu nie było.
Prowadzenie otsa to nie tylko dopracowana mapa, gameplay itp. to też odpowiedni ludzie w administracji potrafiący rozmawiać z ludźmi i przyznać się do błędu a nie napisać, że "no trochę zajebaliśmy" ale ciągle próbując udowodnić jaką to się ma rację, jak to inni się mylą i jakim to jest się świetnym administratorem wspaniałego otsa, a to wszyscy inni są be i jak tak w ogóle mogą źle mówić o naszej tekani.
Przestań ochman udawać dumnego pawia bo teraz niczym nie różnisz się od tych wszystkich Maciusiów gmów od najgorszych zdechlaków.
GIF | Gfycat
GIF | Gfycat
No dokładnie o tym mówimy, że ktoś przyjdzie, gada jakieś bzdury typu "no to było popsute" albo "exura gran leczy za mało" ewentualnie "mob bije mnie za 100", a potem okazuje się, że nie za 100 tylko za 50, nie mob i nie mob tylko gościu z sdka, exura gran faktycznie leczy mało, ale to dlatego, że tyle ma go leczyć. I są błędy - jasne, przyznaję się do nich od ponad 50 stron. Zbyt poważnie biorę chyba Wasze komentarze na temat
"naprawić już te błędy jak najszybciej się da, przeprosić graczy i może by coś tej tekani było to siedzi sobie członek administracji na torgu i wciska kit, że bug to nie bug albo po naprawieniu jakiegoś błędu udawanie, że nigdy takiego błędu nie było.", bo serio przez pierwsze 5 razy myślałem, że to prawdziwy zarzut.
Ktośtam twierdzi, że shielding summonów naprawiłem między 14:00 a 20:00 bez server save'a (tak, skompilowałem nowy silnik i wrzuciłem do równoległego wszechświata). Ktoś inny wymyśla jakieś naprawianie pushowania na fieldy, gdzie kod/fieldy (i inne pokrewne) nie były nigdy zmieniane itd itd.
Jeszcze raz podkreśle, chociaż co drugim poście piszę, że mieliśmy (i mamy) jakieś tam większe czy mniejsze bugi. Ale nie będę się "przyznawał" do bugów, których nigdy nie było.
A od dzisiaj nie będę brał też postów z bugami na torgu na poważnie, bo szkoda
mojego czasu. Tam sobie wierzcie w co checie.
Maj Kel napisał
Czyli uważasz, że jeżeli ots, na którym grają od lat te same osoby, które grały tam bo nie było żadnej alternatywy (a teraz są już tak uzależnione od swoich 300 lvlkow, że nie mogą przestać) był pobugowany to każdy server może mieć w chuj bugów bo przecież kiedyś się je naprawi?
Czyli jak kiedyś będzie Ci ktoś robił łazienkę w domu, wsadzi zardzewiała wannę, zardzewiały zlew tak, że będzie Ci gówno a nie woda lecieć to wystarczy, że powie, że "panie, przecież kiedyś ludzie się nie myli, jebali gównem i żyli, kiedyś to panu naprawię i się pan umyje" to stwierdzisz, że "no w sumie jak kiedyś ludzie jebali gównem to spoko, nie będę się myć, przecież kiedyś mi to naprawi"?
Tak tak, dokładnie, dobra analogia,
czyjś serwer gry komputerowej to
twoja łazienka, deweloper to hydraulik, a darmowa gra to to samo co zapłacenie 5k za remont.
Tożto rozmowa z Tibiarzem o "mouldy" vs "moldy" była bardziej interesująca niż te urojenia o jakimś pushu na fieldy. Bo, choć wynikała ze sprawy błahej ("drobnej" pomyłki), to trzymała jakiś-tam poziom. A tu przyjdzie Ci ktoś, powie, że orc go uderzył za 200 i "udowodnij że tak nie było". No jak mam to udowodnić?
Najgorsze, że mi się wydaje, że Wy wierzycie w to co piszecie. Sami sobie już wkręciliście, że TKN to Morgion, że push na fieldy istniał aż do wczorajszego posta na torgu, a Ochman to się nigdy, ale to nigdy nie przyznaje do buga.
Zakładki