https://www.wykop.pl/cdn/c3201142/co...p9cG3XypKy.jpg
Wersja do druku
Nie mówię o kolesiostwie a o tym, że po prostu ludzie znający devów nigdy złego słowa na serwer nie powiedzą, a gdy właśnie ktoś powie tak jak ja to dostaje insta kicka z servera pod pretekstem bycia chorym psychicznie no to XD
@ktoś up.
Ja nie reportowałem psorka, tbh nigdy bym go nie zreportował pomimo, że wiedziałem, że wbił na serwer
Pitotrek,
Gadasz o "prawie całe independents to koledzy TKNa i Ochmana", tak jakbyś zapomniał, że sam za takiego "kolegę" Ciebie uważam (i myślę, że Ty też poniekąd mnie uważasz; a przynajmniej uważałeś jak rozmawialiśmy na niektóre tematy, co?). Jasne, że są osoby, które znam. Są one w independents, są w damodredach, u spidich, mexach, puniach, dominikach, torgach i pewnie w 10 innych, różnych "teamach". Znam też osoby, które w ogóle grają solo bez żadnych teamów, i nie będę się powtarzał, ale to nic nie znaczy. Tak samo jak nic nie znaczy, że wchodząc na Tibiantis znacie ludzi, którzy ten serwer tworzyli.
(ja już w ogóle abstrahuje od tego, że te zarzuty "to kumple independents" są nieco zabawne, bo każdy wyobraża sobie jakbym był tam przynajmniej kluczową postacią, a prawda jest taka, że grałem tam z gościami przez chwilę i w sumie tyle, pewnie tam 80% mnie nawet nie lubi, już nie mówiąc o tym, że "znają" mnie nieliczne osoby)
Nikt nie dostał "destructive behavior" za zabijanie ludzi. Taki reason najczęściej leciał jak ktoś spamował (po różnych channelach) "zdechlak jebany czekamy na tibiantis" (albo podobne). I sam przyznam, że taki ban nie raz wlepiłem.
Sam fakt pojawienia się GMa w tym miejscu (zakładam, że biegał sprawdzać ludzi i nie włączył niewidki) jest niemałą wtopą, ale nie ma znaczenia czy kogoś tam puszowałeś czy nie - możesz spuszować na GMa, więc akurat w tym aspekcie to nie miało znaczenia (co nie zmienia faktu, że no - jak już to powinien teleportnąć się na niewidce).
Nie wiem dlaczego ktoś Cię wywalił z gildii, musiałbyś z tym kimś pogadać - no ja Ciebie nie wyrzuciłem, więc pretensje do mnie na ten temat są przynajmniej nie na miejscu.
A no to poproszę jakiegoś timestampa (albo opis sytuacji, może odwzoruję?). Niemniej nie było dużo osób, które tak miało, raczej tylko "ktoś tak powiedział". (nie będę wskazywał "ktosia").
Serwer zaliczył pare wtop, tego nie da się ukryć. I pewnie zaliczymy kolejne.
Na serwerze było dużo błędów, i pewnie dalej jest pare. Ale no puszowanie na fieldy nie jest i nie było jednym z nich.
@pitotrek1997 ;
Tyle lat, ale jedna rzecz się nie zmienia.
Wiem tylko z tego jak ja stałem w trapie i mnie pushnęli dwa razy, oraz Pszczelarz też mówił, że raz dostał pusha (tego nie wiem, co do swoich 100% wiem jak było) inna sprawa, tak, jesteś kolegą i to jest w porządku, natomiast np:
-Mateusz Uspokój Się (ban za fragi, 20min po tym delete za destructive) - pytanie dlaczego?
Inną sprawą jest to, że po prostu gdy wychodzą takie bugi na starcie a ktoś ma potem pretensje, że ktoś te bugi stara się wyłapywać, a gdy w końcu o nich wspomnisz to jest mówione że nigdy nie miały miejsca. To nie jest to zachowanie w porządku względem graczy, bo jeżeli faktycznie te testy miały coś dać, a nie dały nic to będąc kimś kto uczestniczył w beta testach, grał, wyłapywał bugi i expił robiąc questy to samo miałbym w gotowym produkcie który ma być serwerem na lata to po prostu odpadam. Fajnie, że naprawiacie bugi ale niektóre po prostu nie powinny mieć miejsca i warto się do nich po prostu przyznać i postarać naprawić a nie mydlić ludziom oczu o tym, że to jest feature i że był sztab ludzi odpowiedzialnych za liczenie dostępności koryt, stolików, skrzynek na serwerze i stwierdził że koryta są ciężej dostępne to ich się nie będzie dało zniszczyć jako po prostu mydlenie ludziom oczu. Wiesz, to działa w dwie strony ale są niedociągnięcia które po prostu nie powinny mieć miejsca, będąc obiektywnym bawiłem się świetnie, fajnie mi się grało przez te kilka dni ale jednak po prostu świadomość bugów na tym lvlu (gdzie do 42lvl EKiem widziałem ich chyba z 10) połączona ze świadomością, że na wyższym lvlu będzie ich jeszcze więcej jest po prostu czymś co sprawia, że nie chce mi się grać na takim serwerze.
Nie wiem za co konkretnie dostał bana "Mateusz Uspokój Się" (tzn no oczywiście, że mogę łatwo sprawdzić, ale nie udostępniamy informacji o tym publicznie. Jak owner tego konta chce złożyć zażalenie, to niech pisze na support@tekania.online - ale zgaduję, że nie napisze i tak, bo obstawiam, że ta osoba sama wie za co dostałą bana. Pare sytuacji, które jestem w stanie sobie wyobrazić to:
a) Przed banem pisał głupoty, dostał bana za logi z jakiegoś helper/RL/game chatu po czasie
b) Inna postać na tym samym koncie pisała głupoty
c) Robił coś inną postacią na tym samym/powiązanym koncie
Jest możliwe, że ktoś np bocił tydzień temu, a bana dostanie dzisiaj. I nie oznacza to, że jeżeli dzisiaj nie botował to jest nietykalny. Zresztą, o czym ja mówię, przecież tu bana każdy dostaje za niewinność :kappa
Ja miałem kiedykolwiek pretensje, że zgłosiłeś (Ty czy ktoś inny) jakiegokolwiek buga? Przecież ja praktycznie na każdy bug odpisuje, że "dziękuję za zgłoszenie, sprawdzimy". Nie rozumiem co masz tutaj na myśli. (tzn nie złośliwie "nie rozumiem", tylko szczerze i autentycznie nie rozumiem). Jeżeli chodzi o kogokolwiek innego ze stuffu to chętnie się dowiem kto takie rzeczy robi, ale może źle zrozumiałem?Cytuj:
Inną sprawą jest to, że po prostu gdy wychodzą takie bugi na starcie a ktoś ma potem pretensje, że ktoś te bugi stara się wyłapywać, a gdy w końcu o nich wspomnisz to jest mówione że nigdy nie miały miejsca.
Ja nie chcę Cię zmuszać do grania - przecież to Twój wybór czy grasz czy nie. Może błędy Cię odstraszają, może gra w ogóle nie w Twoim klimacie, może wkurza Cię system tasków albo ukryty custom content.
Ale bądź uczciwy, to jedyne o co proszę, bo w Twoich postach widzę dużo implikatur, a potem "no przecież nic takiego nie mówiłem".
z tego co pamiętam jedyne co "destruktywnego" to po banie za fragi zalogowałem na noob chara i napisałem na trade ze 2-3 razy coś w stylu "enjoy playing truposz crypt szambler ots" a jakiś typ z najwyższym lvlem aktualnie coś mi zaczął na pri wypisywać jakieś głupoty, że niby jestem developerem tibiantisa i mam ból dupy i próbuje ludzi namówić, żeby szli grać na tibiantis xD
A i jeszcze typowi którego zabijała torgowa ekipa jeszcze bez banów za fragi zarzuciłem plandekę czyli spam tekstu na priw żeby mu ekran zasłonić xD
także to były chyba powody delejta za destruktiw behaviour, odwoływać się nie zamierzam bo i tak już kariere skończyliśmy na tym otsie
truposz zostal nakryty plandeka
Tu nie chodziło o czepianie się słówek, tylko ziomek pisze, jak to się opierają na tych plikach i w ogóle, no to pokazuję na przykładzie, że chyba nie bardzo. Na co zaczyna mi pisać o innym formacie, więc mówię, że format nie ma tu nic do rzeczy, chodzi o dane/działanie. To znowu mi pisze, że mają inny format i wszystko przepisali, i że przecież już to pisał 10 razy!! Więc mówię, że to przecież nadal znaczy to samo i zmiana formatu nie ma znaczenia. Po czym odpowiada, że nie, bo przepisanie kodu to napisanie inaczej z zachowaniem funkcjonalności. Co nadal oznacza to samo.
Czyli reasumując, mają tak samo, ale inaczej.
Ja tu tylko tak dodam, że pushowanie jest popsute a przynajmniej było. Gdy zaczniesz akcje pusha i ktoś ułamek sekundy po tym (jeszcze przed wykonaniem akcji) rzuci w dane miejsce fielda (to był akurat energy Field) to push i tak się wykona. Nie zostanie anulowany. Nie wiem czy to naprawiliście ale pisanie, że tak nie było a było jest strasznie słabe.
Od startu były masakryczne bugi, jak już wcześniej wspominałem testy były chyba dla jaj i nic nie wniosły kompletnie. Zaczynając od zbugowanego jednego z pierwszych questów jakie się wykonuję czyli doublet quest po zbugowany respawn time, którego naprawienie zajęło wam 3 dni co już w ogóle jest śmieszne i sugeruję, że nie macie pojęcia co robicie.
Zjebaliście cały start, zamiast się przyłożyć, naprawić już te błędy jak najszybciej się da, przeprosić graczy i może by coś tej tekani było to siedzi sobie członek administracji na torgu i wciska kit, że bug to nie bug albo po naprawieniu jakiegoś błędu udawanie, że nigdy takiego błędu nie było.
Prowadzenie otsa to nie tylko dopracowana mapa, gameplay itp. to też odpowiedni ludzie w administracji potrafiący rozmawiać z ludźmi i przyznać się do błędu a nie napisać, że "no trochę zajebaliśmy" ale ciągle próbując udowodnić jaką to się ma rację, jak to inni się mylą i jakim to jest się świetnym administratorem wspaniałego otsa, a to wszyscy inni są be i jak tak w ogóle mogą źle mówić o naszej tekani.
Przestań ochman udawać dumnego pawia bo teraz niczym nie różnisz się od tych wszystkich Maciusiów gmów od najgorszych zdechlaków.
Administracja Tekanii to alt-chary administracji Tibiantisa a Tekania to tak naprawdę zapowiadany test serwer Tibiantisa. Rozczytałem was elo