Wlasciwa cyfra to 77 jest to koncowka roku urodzenia tibjarza czyli rok 1977 - stad jego druga ksywa "Starzec"; "Staruch" (nie mylic ze Staruchem z Lazienkowskiej).Cytuj:
Well Skilled napisał
Pozdrawiam,
Badacz Tajemnic Medivijskich Artur
Wersja do druku
Wlasciwa cyfra to 77 jest to koncowka roku urodzenia tibjarza czyli rok 1977 - stad jego druga ksywa "Starzec"; "Staruch" (nie mylic ze Staruchem z Lazienkowskiej).Cytuj:
Well Skilled napisał
Pozdrawiam,
Badacz Tajemnic Medivijskich Artur
czytam nie dowierzając
Nie było żadnej pomyłki nicków z naszej strony, tylko biliśmy całą tę ekipę wspierania amazońskiego cwela, a nie samą ewidencję (zwłaszcza, że tam wszystkie chary były sharowane i tym charem jareckiego ewidencja też grała). W dodatku chłop nie padł wcale na afku, tylko biegał po mieście i go z pingwinem podhaczyliśmy, zbiliśmy mu manę, po czym padł na ue + exori. Ogólnie to ubiliśmy wtedy chyba 4 osoby, w tym 2 na afku (jedna na bocie), a przestaliśmy ich napierdalać w momencie, gdy wywalili orjana. Dodam, że całą sprawę próbowałem załatwić wcześniej normalnie, ale profesorek trzymał go i bronił specjalnie, żeby hehe zrobić mi na złość, tylko nie przewidział, że orjan jego też będzie trollował xD i w pewnym momencie sam nie wytrzymał i odpalił konkretnego rage'a, po którym zabili orjana. Ogólnie to nie wiem, po co wracać do tamtej historii, bo wszystko już zostało powiedziane w temacie mastercorsa i każdy już zdążył na profesorka napluć za to. pzdrCytuj:
Master napisał
temat mastercorsa to byl piekny przyklad zacietej plyty tibiarza oraz tego jaka szuja jest sam nie popekuje to innym tez nie da
raczej niedojebania grubego pikaczu, które broniło innego zjeba orjana i które z 18 razy robiło ragequita, w tym raz się rookując i wygrażając, że skasuje wszystkie itemy z domku oraz zapowiadając, że zrywa kontakt ze wszystkimi z torga xDCytuj:
Adposatnr napisał
piękne też było, jak mu jakieś nooby spod depo kradły kamienie, a typ do mnie pisał z pianą na pysku, że "i tak wie, że to pingwin" [pingwin w ogóle wtedy nie grał na tym otsie, ani nawet nie śledził wydarzeń] i że za karę już nigdy nie pozwoli żadnemu torgowemu teamowi pkować na żadnym otsie xD
tu przykład rozmowy z pikaczu, gdy dostanie okresu, a zapytałem tylko czemu się rookuje:
Cytuj:
02:11 Wredny Szczur: po chuj ty to rookujesz
02:11 Wredny Szczur: /
02:11 Wredny Szczur: ?
02:11 Bagienne Bigosa: koncze
02:11 Bagienne Bigosa: jaki kolwiek kontakt
02:11 Bagienne Bigosa: z kim kolwiek
02:11 Bagienne Bigosa: z torga
02:11 Bagienne Bigosa: lol
02:11 Bagienne Bigosa: wjebane mam
02:11 Bagienne Bigosa: ide se grac solo
02:11 Wredny Szczur: ale o chuj chodzi
02:11 Wredny Szczur: bo nie rozumiem
02:12 Wredny Szczur: ?
02:12 Bagienne Bigosa: mam dosc tego
02:12 Bagienne Bigosa: pierdolenia
02:12 Bagienne Bigosa: jeszcze mi chlop chara
02:12 Bagienne Bigosa: zajebal
02:12 Bagienne Bigosa: nie dosc ze wczesniej
02:12 Bagienne Bigosa: skillame
02:12 Bagienne Bigosa: przez 2 dni chara
02:12 Bagienne Bigosa: fakt ze nie 24/7
02:12 Bagienne Bigosa: ale skillowalem po pare godzin
02:12 Bagienne Bigosa: to mi go upierdolil
02:12 Bagienne Bigosa: tzn zbanowal
02:12 Bagienne Bigosa: to teraz kurwa
02:12 Bagienne Bigosa: ujebal
02:12 Bagienne Bigosa: chara
02:13 Bagienne Bigosa: w tym teamie to trzeba
02:13 Bagienne Bigosa: bez tsa latac
02:13 Bagienne Bigosa: wyexpic sie
02:13 Bagienne Bigosa: a potem wejsc na ts
02:13 Bagienne Bigosa: a jak jest akcja
02:13 Bagienne Bigosa: i cos sie spierdoli
02:13 Bagienne Bigosa: to sie zmutowac
02:13 Bagienne Bigosa: bo leb pka
02:13 Bagienne Bigosa: peka
02:13 Wredny Szczur: no ale
02:13 Bagienne Bigosa: od waszego pierdolenia
02:13 Bagienne Bigosa: z ktorego nic nie wynika
02:13 Wredny Szczur: jak ty nie dasz pogadac
02:13 Wredny Szczur: i wyjasnic
02:13 Wredny Szczur: tylko wchodzisz w slowo
02:13 Bagienne Bigosa: bo kurwa am dsc
02:13 Wredny Szczur: jakos teraz normalnie gadalismy o tym
02:13 Bagienne Bigosa: na spctrm
02:13 Bagienne Bigosa: spectrum
02:13 Bagienne Bigosa: analiza akcji
02:13 Bagienne Bigosa: est ok
02:13 Bagienne Bigosa: ale nie na jakims
02:13 Bagienne Bigosa: jebanym mastercores
02:14 Bagienne Bigosa: gdzie latasz 20 sorem
02:14 Bagienne Bigosa: przez tombe
02:14 Bagienne Bigosa: i typ akurat z niej wybiegal
02:14 Bagienne Bigosa: i to byl glowny powod
02:14 Bagienne Bigosa: dla ktorego nie dalismy rady
02:14 Bagienne Bigosa: go ujebac
02:14 Wredny Szczur: powod byl taki, ze reszta teamu nie pobiegla za nami
02:14 Wredny Szczur: po palka
02:14 Wredny Szczur: ale nie dasz tego wyjasnic
02:14 Wredny Szczur: tylko wchodzisz w slowo
02:14 Wredny Szczur: i dlatego sie pierdoli o tym tyle
02:15 Wredny Szczur: a druga sprawa
02:15 Wredny Szczur: to zrobilismy dzien na expienie
02:15 Bagienne Bigosa: poperdol
02:15 Bagienne Bigosa: dalej
02:15 Wredny Szczur: ogarnianie itd.
02:15 Bagienne Bigosa: to nie zdarzysz
02:15 Bagienne Bigosa: mi invow
02:15 Bagienne Bigosa: zabrac
02:15 Bagienne Bigosa: z domku
02:15 Wredny Szczur: wszyscy expili na dobra sprawe
02:15 Bagienne Bigosa: jjedno slowo
02:15 Bagienne Bigosa: i biore te 8 desintegrate
02:16 Bagienne Bigosa: z domku
02:16 Bagienne Bigosa: ikasuje
02:16 Bagienne Bigosa: wszystko
02:16 Bagienne Bigosa: co tam jest
02:16 Bagienne Bigosa: zamknij ten ryj
02:16 Wredny Szczur: no to kasuj
02:16 Wredny Szczur: pokazesz tylko
02:16 Wredny Szczur: jaki jestes
02:16 Wredny Szczur: i tyle
02:16 Bagienne Bigosa: w chuju to mam
02:16 Wredny Szczur: no to trudno
02:16 Bagienne Bigosa: albo rpzestaniesz klapac
02:17 Bagienne Bigosa: dziobem
02:17 Bagienne Bigosa: juz ci to pare razy mowilem
02:17 Bagienne Bigosa: zebys kurwa mi nie pisal
02:17 Bagienne Bigosa: to ty zawsze napiszesz
02:17 Bagienne Bigosa: postawisz na swoim
02:17 Wredny Szczur: spytalem cie na spokojnie
02:17 Wredny Szczur: czemu rookujesz sobie chary
02:17 Wredny Szczur: o co chodzi
02:17 Wredny Szczur: ale skoro nie da sie z toba gadac normalnie
02:17 Wredny Szczur: to se kasuj te itemy i spierdalaj
bo starzec69 jak go sie nie zwyzywa to sie nigdy od ciebie nie odczepi i jak nie na priv w grze to na ts bedzie trul dupe psychol i stalker w jednym tzw zacieta plyta (gdy prowadzi swoj monolog na ts to 6 na 10 osob sie mutuje)
Za kazdym jebanym razem xDDD
Ja nie wiem czy lepszym wydarzeniem w moim zyciu bylo jak Punio wykupil kilka noclegow w ekskluzywnym hotelu karlin
Czy moze te slynne bitwy wewnatrztimkowe xD
no jak chłop z teamu zaczyna ci się rookować i nie wiesz o co chodzi, to normalne, że go pytasz
no ale nie dla tego małego kurwia, który strzela focha jak 12-latka, która się zamknie w kiblu i płacze xD
ogólnie powód dla którego zawsze wywoływałem taki bul dupy u tej austystycznej pszczółki jest taki, że typ był przyzwyczajony, że każdy mu potakuje i znosi jego jebane humory, jak się odpalał to przeważnie ludzie bali się cokolwiek powiedzieć, żeby tylko go bardziej nie striggerować/obrazić (jakby to było jakieś dziecko specjalnej troski)
natomiast ja, jako poważny człowiek, po prostu mu mówiłem wprost, jak coś zaczynał odpierdalać, czego nie znosił
bardziej nie trawi chyba tylko ignorowania go, bo potrzebuje nieustannej atencji (dlatego zawsze jak kończy grać, to nie może po prostu powiedzieć, że mu się znudziło i powodzenia chłopaki, tylko musi uprzednio zrobić inbę i rozjebać team)
największy rage w historii to był na destiny właśnie dlatego, że qwasu nie chciał mu przynieść pustych backpacków, a jak profesorek zaczął drzeć pizdę, to go zmutował i przedrzeźniał xD skończyło się na tym, że grubcio zbanował pół teamu
to jest chory człowiek, i nie ma się co śmiać, dziecko tibijskie wychowane z puniem i kovalkiem w jednej piaskownicy, które płacze i napierdala głową w klawiaturę jak coś idzie nie po jego myśli ("mateusz uspokój się")
02:15 Bagienne Bigosa: jjedno slowo
02:15 Bagienne Bigosa: i biore te 8 desintegrate
02:16 Bagienne Bigosa: z domku
02:16 Bagienne Bigosa: ikasuje
02:16 Bagienne Bigosa: wszystko
02:16 Bagienne Bigosa: co tam jest
02:16 Bagienne Bigosa: zamknij ten ryj
https://images-wixmp-ed30a86b8c4ca88...e7844924f3.jpg
no nwm glownie quity byly przez to ze jak uciekl nam 40 paladyn z plecakiem uh to tibiarz 2 h robil analize akcji kto stanal na zlej kratce i dlaczego bo to sie nie moze wiecej tak powtorzyc bo to juz ktorys raz nam 40 paladyn uciekl!!!!! i zadne tlumaczenie ze tibiarz przestan juz kazdy zrozumial chodzmy kogos innego ujebac bo jest nas duzo to niee zacieta plyta i cala rozmowa od samiutkiego poczatku a rookowanie sie nastepowalo tylko wtedy gdy np zmutowalem sie na ts mowie ze mam dosc i za 5min przylazi tibiarz na kanal i spamuje priva przez pare godzin ze hurr durr jak to czemu to tak i na prosbe zeby przestal pierdolic glupoty pyta sie o co chodzi i dalej nawija zacieta plyte xD
ja np zraguje wyjde z ts na 5min ale wroce a tibiarz nie raguje ale bedzie pierdolil w kolko to samo przez pare godzin dzien w dzien
tak, tak, mateusz, uspokój się
zauważyłem, że jak odpalony pokemon coś pisze, to zupełnie pomija interpunkcję i wychodzi z tego taki słowotok, że nic nie idzie zrozumieć xD zupełnie jak w realu, gdy zaczyna trajkotać jak katarynka
po tym można łatwo rozpoznać czy nadal jest w stanie napadu szału, nawet gdy usiłuje udawać luzaka i pisać ironicznie
ogólnie to jedynym 'torgowym' teamem, który się nie rozpadł i który był w stanie zdziałać więcej niż rs trap na 30 knighcie, to była Zasadzka ze spectrum i to dlatego, że ogarniały tam inne osoby, a profesorek przychodził tylko czasami, gościnnie na pożyczonym charze, i się nie wpierdalał za bardzo
chociaż i tak zdążył ze 4 razy opuścić grupę a potem wrócić, ale nikt wtedy nie zwracał na to uwagi
gdybym byl takim tibiarzem to teraz klucze na draconie z lekasza przeslalbym do enemy zmienil wszystkie passy do swoich charow i pozabieral invy a nastepnie upierdalal randomowych ludzi ktorzy nie maja nic zwiazanego z konfliktem ja vs tibiarz ale po prostu dolaczyli do teamu i razem siedza na ts z nim
ale to ja jestem tu psycholem
nie ma żadnego konfliktu "ty vs tibiarz"
ja zawsze sprawy osobiste puszczałem w niepamięć dla dobra teamu, ale teraz to ty zwyzywałeś cały team, obwiniałeś team o stratę eq (absurdalne zarzuty), wypiąłeś się na wszystkich i wymyślałeś historie, że ci niby johnny chara ojebał (ordynarne kłamstwo)
ja po prostu przedstawiam prawdę, bo jak zwykle inni się boją i wolą udawać, że to deszcz pada, żeby tylko pikaczu nie dostało znowu napadu szału xD a ja mam wyjebane na twoje śmieszne groźby xD możesz sobie ten klucz wsadzić w dupę i siedzieć na nim, może to cię uspokoi pzdr
jakie dymy :pogchamp ikkk
Fajnie się to czyta, czekam na coś dłuższego - jakiś poemat jak dawne sprawozdania z akcji.
Gorąco pozdrawiam.