ja do psorke nic nie mam .A wiecie co jest najgorsze ? Ze jakby psorek dalej gral z nami to zgubilby rs , dostalby broń dokonczczyl elfy i kazdy moglby tam robic $ ale los chcial inaczej..
Wersja do druku
ja do psorke nic nie mam .A wiecie co jest najgorsze ? Ze jakby psorek dalej gral z nami to zgubilby rs , dostalby broń dokonczczyl elfy i kazdy moglby tam robic $ ale los chcial inaczej..
przy okazji nabawil sie nerwicy od zacietej plyty
Dobra już skończ pierdolić, weź leki i wróć na medivkę, bo przecież nie możesz bez tej gry i tego teamu żyć.
widze ze brak janusza wonsa w motoryzacji daje sie we znaki
profesorek i tibiarz obydwoje są dla mnie kurwa najlepsi
jeszcze był ten janusz wons czy jakos tak i on był też fajny
Zostałem przywołany do pingwina w tej kwestii, więc się wypowiem. Mati aka profesor kiedyś taki nie był. Jak wkręciłem go do teamu na legacy (z @Meo ;) to był irytujący, ale umiał słuchać. Pamiętam jak kiedyś po spierdolonej akcji (przeze mnie) dostał jakiegoś ataku padaczki, darł się przez 5 minut i zasagowałem typa i wyłączyłem tsa. Później było tylko gorzej. Profesor ma duże tibijskie ambicje (bo coś tam umie), ale po każdej spierdolonej akcji szuka winnych we wszystkich tylko nie w sobie. Jeśli ktoś podważy jego autorytet to się bobraża i drze morde przez kolejne 10 minut, a spierdoloną akcję potrafi ci wypominać latami.
także mati, mówiłem ci to na tsie nie jednokrotnie, napiszę i tutaj - zrób sobie przerwę od tej gry bo ewidentnie źle na ciebie wpływa, zapisałbym się również na jakąś terapię i starał się panować nad gniewem z którym ewidentnie masz problem
o innych akcjach na destiny nie chce mi się pisać @Pingwinq ; jak dostawał szału (i wszyscy cisnęliśmy bekę)
no offense profesor, takie są fakty
no ciezko nie wkurwiac sie gdy dajesz z pozoru proste zadanie zlurowania 50 eka na uh trap czyli ropnij sie 2 raz pod rzad i przebiegnij 20 kratek 10 paladynem a gosc umiera od 5 krasnali bo po drodze sie zgubil i zamiast je przebiec to bez eq zabunkrowal sie z nimi w rogu i liczyl na cud nie majac mlv na uhy
skoncz kompromitacje matek
no nwm akurat klamer to ten sam tier co orjan tylko ze ten drugi jak chce to potrafi cos ugrac
klamer polegl na zadaniu zropania sie z tego miejsca
http://mediviastats.info/mapper.php?...45&z=11&zoom=5
do tego
http://mediviastats.info/mapper.php?...664&z=7&zoom=5
zdechl pod naporem poteznego krasnoluda w tym miejcu
http://mediviastats.info/mapper.php?...48&z=10&zoom=5
skonczyles juz analizowac dwa ostatnie dedy delusjantha na 40 najcie czy zostawiles to na dzisiejszy wieczor?
@up wytlumaczylem powod przez ktory nie bede juz gral wiecej z klamerem po prostu ludzie ktorzy gubia sie w pokoiku 5x8 nie nadaja sie do zabijania nawet 30lvl najtow na hotelu carlin
przecież to ty typie właśnie analizujesz jakiegoś deda klamera na 10 paladynie sprzed 5 lat xD i w dodatku tylko potwierdzasz to, co on napisał, że potrafisz latami wypominać zepsucie jakiejś twojej śmiesznej udkowej akcji na 10 lvlach xD
ale to tam jest chuj, dla mnie szczytem niedojebania jest, że obwiniasz innych o stratę eq, gdzie sam nie potrafiłeś - uwaga - wysłać parcela xD
i że jak ci się znudzi gra na otsie, to zamiast po prostu powiedzieć, że "sorry chłopaki, robię sobie przerwę ale powodzenia wam" i tyle, to specjalnie chcesz rozpierdolić team, żeby nikt inny też nie grał
więc ty tam wujek nie odwracaj kota ogonem, bo to co odjebał profesorek to jest właśnie definicja fałszywca, a już szczególnie gdy zaczął gadać, że johnny mu niby chara ojebał @Zodiakk ;
bo wypomina mi mojego rejdza na niego? To on wyciaga jakies akcje sprzed 3 lat
przestalem grac bo ludzie maja wyjebane i jedyne co chca robic to podhaczac 60 bot knajtow na sd combo strata eq tylko to przypieszyla team obwiniam za brak zaangazowania np wyjebane w to czy pol teamu dostanie delete lub granie pod allegro/trollowanie i w momencie gdzie ja staram sie co ogarnac i trace w chuj czasu na to przylazi jakis przemo i mnie trolluje pol godziny gdy na niego czekam (taki tam przyklad)
aha no super wbiles w polowie rozmowy i potem naginasz fakty bedziesz to pewnie jeszcze przez nastepne 50 stron powtarzal