Akurat ten prankster zawsze był najsympatyczniejszy, a już na pewno najbardziej profesjonalny (o ile o jakimkolwiek profesjonalizmie w tym pierdolonym grajdole mozna mowic) z całej ekipy. Pranie własnych brudów na forum najbardziej żenujące, dobrze że kurwa spadacie z rowerka i już po tej akcji nie powstaniecie. Mówi to człowiek, który zawsze starał się w całej tej patologii odnaleźć pozytywy i często was bronił.
Zakładki