No to teraz ja coś napiszę(proszę nie traktować mojej wypowiedzi jako atak na kogokolwiek, a za przemyślenia kogoś stojącego całkiem z boku ;p).
Po pierwsze trzeba wyjaśnić czy to ma być torgowy serwer czy większy projekt. Jeśli to pierwsze to od razu powiem, że nie ma sensu(jest nas za mało, grać będzie jeszcze mniej, nie będzie pieniędzy na utrzymanie...). Jeśli to drugie to dlaczego nasze forum w ogóle jest w to wciągane. Z tego co wiem to TORG ma(miał?) niejako patronat nad RonOTS. Czy administracja była w ogóle poinformowana nt. tego serwera i faktu, że będzie sobie wycierał mordę naszą wyverną? Bo ja osobiście nie widzę powodu dla którego TORG miałby ten serwer za darmo reklamować, a pewną markę w tibijskim świecie mamy.
Po drugie sytuacja z wczoraj. Zdaje mi się, że Grimek trochę wam zepsuł sprawę newsem z Aktualnościach przez co mieliście parcie na jak najszybsze włączenie serwera. Bugi mogą się zdarzyć, mogą być crashe, przecież obecnie 99% jakichkolwiek gier ma datę premiery przesuwaną czasami o lata. Ale to co wczoraj się wydarzyło to cyrk i kpina niestety. Banda PK biegająca pod temple, całkowicie niesprawdzona mapa, a w końcu premium scroll za 5gp w sklepie mimo że przez 100 postów była dyskusja jaka powinna być cena PACCa. Byliście całkowicie nieprzygotowani do uruchomienia serwera i wątpię żeby ten projekt w obecnym kształcie miał jeszcze sens.
Kolejna rzecz- mapa. Miał być serwer RPG jakiego jeszcze nie było. A jak jest? W sumie to wygląda jakby mapper zrobił sobie X lokacji a potem wkleił wszystkie, a przestrzeń pomiędzy wypełnił trawką. Tutaj nie ma ani grama RPG, wychodzę z miasta i spotykam orki, przez 10min marszu nie widzę żywej duszy w lesie. Z pierwszym NPC którego spotkałem przez 3min rozmawiałem starając się znaleźć jakiś keyword- nie znalazłem. RPG nie polega na zrobieniu dziesiątek (prawie) pustych lokacji...
Inni pisali o problemach z bugami, brakiem przejść, małymi respawnami, beznadziejnymi questami- nie będę powtarzał tego samego.
Ogólnie pospieszyliście się za bardzo bo naprawdę mogło być coś fajnego, szczególnie po 'upadku' Tibianica ale wyszło jak z większością torgowych inicjatyw.
Zakładki