co wy kurwa macie z tym sprzedawaniem postaci. toz to tylko ots. sam bocilem na przelomie grudnia/stycznia i w niecaly miesiac wybocilem eka 215 lvl, a do tego inne smiecie okolo 200 lvla. nie pomyslalbym o sprzedazy, poprostu oddalem komus z torga, kto sie udzialal, a po oddaniu kont, nagle slad po nim zaginal, ale postacie do teraz sie loguja, chociaz z malym progresem (czasami wejde z nudy zerkne), ale juz mam na to wywalona lache. nie lepiej po dobroci komus oddac i myslec o dobrym tibijskim uczynku (XD), ani jezeli silowac sie na allegro z jakimis smiesznymi cenami?
btw. naprawde sprawia dalej przyjemnosc gry na tym serwie, gdzie kazdy ma bota i w sumie od poczatku do konca praktycznie boci sie przynajmniej 1 chara? bo w sumie ostatnio myslelismy z bratem o powrocie, bo te jesienne wieczory itp., ale w chuj odrzuca mnie mysl, ze bez bota to nie gra, ze odrazu bede musial ogarniac bota, nie wylaczac kompa kilka nocek (bo co to za gra bez gory hajsu), chociaz czasami przyjemnosc zwraca sie w huntach grupowych. poradz ktos
Zakładki