udarr napisał
chyba trochę przeceniacie tibie i gramatykę oraz słownictwo wykorzystywane do komunikacji w grze, nie mówiąc już o wymowie, poprawności tego co piszemy czy phrasal verbs i innych zwrotach niewykorzystywanych w grze a przydatnych i wręcz niezbędnych, na pewno w tibii się nauczyłeś 100-200 czasowników nieregularnych, których jak ktoś nie zna to ciężko w ogóle mówić, że zna angielski "komunikatywnie"
coś tam można się nauczyć ale to bardziej poziom "kali jeść, kali pić"
i dalej wam mowie ze glupoty gadacie teraz ty, po pierwsze jak grasz z takimi szwedami pare lat, to sa ludzie co operuja angielskim na poziomie wyzszym niz nie jeden anglik, i uwierz mi po takich znajomosciach i nie ma najmniejszego problemu na dogadanie sie o byle co z kimkolwiek a wiesz dlaczego?bo jestes obeznany rozgadany a nie wykuty 10k slowek i 5 czasow.
co nie zmienia faktu, ze trzeba miec podstawy wiadomo do pustego to i salomon nie naleje, ale tibijka pomaga takie szwedzki teamy co kiedys byly na rl tibii duzo polaczkow ksztalcilo na ludzi
Zakładki