ta i ktore z tych skonczyl ?
?
bo ja pisze o tym
Wersja do druku
A ja Was zaskocze bo mam trzech znajomych i wszyscy trzej maja prace gdzie zarabiaja ponad srednia krajowa!!! 100% win rate jesli sie olalo studia, wlasnie Wam dalem na to dowod!!:)
Tak wlasnie Wasza dyskusja wyglada lemingi :)
@moth ;
wiesz coś więcej o tym kierunku?
No, szczególnie po jakiejś europeistyce.
Pokaż mi ilu statystycznie ludzi po takim kierunku zarabia "dobrze", a ile po informatyce.
Przyszłościowe kierunki - istnieją jak najbardziej, ale wszystko zależy od drogi, którą wybierze człowiek; w ogóle nie trzeba nic studiować, żeby dużo zarabiać.
a co chciałbyś wiedzieć?
bo na te tematy mam dość obszerną wiedze. w polsce mamy różne rekonstrukcje, od jakiegoś malarstwa aż po ceramike, szkło czy inne pierdoły typu ubiór @Gaba ;
Nie wiem jak bylo mozna nie zrozumiec sarkazmu, ktory tyczył się i tej pensji i podejscia do studiów. Chociaz ja uwazam prywatnie, ze bylbym zadowolony z takiej pensji na tą chwilę, jednak za osiagniecie zyciowe oczywiscie, ze bym tego nie uważał.
I to jest słowo klucz w tym temacie, który zamyka morde wszystkim. Mozecie sobie gadać te swoje brednie "jak jestes w czyms dobry i to lubisz, to czeka Cie sukces tak czy inaczej!!". Ale we wszystkim chodzi o to, ze statystycznie wiecej jest dobrze zarabiających po kierunkach technicznych a szczegolnie pewnie jakiejs automatyce, informatyce itp niz po kierunkach humanistycznych. Chodzi tutaj o prawdopodobienstwo i szanse na to, zeby dostac spoko prace.
Takze mysle, ze gowno tutaj obchodzą wszystkich te pojedyncze przypadki bogaczy bez wyksztalcenia czy po gówno kierunkach. A liczy się tutaj jak najwieksza szansa, na bycie kimś :p
Ale statystycznie dużo więcej osób na gównokierunkach nic się nie stara. Więc banda zjebów bez pomysłu psuje ogólne statystyki. Bo nie sądzę że ludzie którzy idą na europeistykę liczą na robotę z tym zwiazana :D
Na technicznych kierunkach pewnie ze 30-40% studentów się stara. Na humanistycznych gówno kierunkach pewnie z 5%. Dlatego statystycznie też więcej osób ma pracę po technicznych, bo więcej osób się starało i coś tam umieją w tym zawodzie.
Ale faktem jest to, że po kierunkach technicznych masz większą szansę na dobrze płatną pracę.
Sam studiuję gówno kierunek, mianowicie filologia angielska, ale przynajmniej zdaję sobie z tego sprawę i nie wiążę z tym przyszłości zawodowej.
1. Byłem na informatyce, ale mi się nie spodobało.
2. Żeby mieć papier.
3. Angielski jest moja mocną stroną, jeśli chodzi o przedmioty szkolne, dlatego zdecydowałem się pójść.
4. Żeby ogarnąć język na wysokim poziomie.
5. Jestem po 5cio letnim kursie angielskiego w prywatnej szkole, więc stwierdziłem, że skoro jest to coś, co umiem to będę to kontynuował.
Dokładnie. Studiuję zaocznie, pracuję, mieszkam bez rodziców, utrzymuję się sam. Także spokojnie, nie żeruję na Waszych podatkach ;).
Rozumiem, że można po tym zostać konserwatorem sztuki w jakimś muzeum? Interesowałoby mnie raczej malarstwo.
Ciężko się dostać? Faktycznie jest koło 20 miejsc czy tyle osób dostaje pracę w zawodzie w skali każdego roku? Uwzględniam więc, że można po tych studiach wyjechać za granicę, gdzie nie będą mieli problemu z przyjęciem Cię. Czy trzeba umieć rysować/malować/rzeźbić, żeby pójść na takie studia? W jakich miastach są najlepsze uczelnie związane z tym kierunkiem? @moth ;
Nie ważne co sie skonczy. Jak jesteś dobrym w swoim zawodzie to problemów z praca nie będzie żadnych.