No ale nie masz ze 2-3 ziomków żeby usiąść obok siebie i wypic/pogadać? Oni przecież będą z panienkami i Ty też, wiec całkiem fajne grono się robi.
Wersja do druku
zreszta na studniówce nie siedzi sie przy jednym wielkim stole tylko w osobnych stolikach gdzie sobie sami ustalacie towarzystwo. serio, skonczncie pierdolic, ze nie idziecie na studniówke tylko dlatego, ze ludzie których nie lubicie beda siedziec 2 stoliki dalej i pewnie przez caly wieczór z nimi nawet slowa nie zamienicie XD
Moja studniówka w sobotę, koleżanka zaproszona już dawno, 0,5l raczej wezmę, no i najbardziej obawiam się tańca, bo w sumie doświadczenia i obycia nie mam :D Po głębszych też jakoś nie zyskuję umiejętności, może teraz to się zmieni.
0.5 to trochę mało jak na parę, masz od 19 do tej 4-5. Ja mam za 2 tyg i planujemy brać po litrze xD kumple mieli ostatnio i brali na pare 0.7 i mówili że mało ;/
#edit
ofc nie chodzi o to żeby się najebać i leżeć, tylko o spoko zabawę na lekkiej fazie, w sumie bez alkoholu też by się dało ale czy ja wiem czy dałbym radę tyle godzin zabawy bez alko xd
>studniówka
>bez alko(ew inne rzeczy :P)
chyba bym sie w tym garniaku przekrecil z nudów
Ja i kilku ziomków jutro idziemy jako osoby towarzyszące. Wyobraźcie sobie...3 najlepszych ziomków z LO, którzy wspólnie zaliczyli przez 3 lata (+ jeszcze te po LO) chyba "kilkaset" imprez. Nasze partnerki stwierdziły, że wezmą 2 litry na 3 pary. Z tym, że one praktycznie nic nie piją, więc pewnie będziemy musieli sobie dokupić, bo impreza zapowiada się przednia, a tak tańcować od 19 do 5 to alko szybko schodzi ;d.
1.Panowie mam dylemat mam jutro 100-dniówkę i nie wiem założyć krawat czy muchę ?
2.I z innej beczki czy by to było normalne jakby np partnerka wróciła sobie wcześniej ze 100-dniówki czy raczej powinniśmy razem wracać tak jak przyjechaliśmy ?
3. Kupić jej jedną różę czy jakiś mały bukiecik ? (róże do poloneza partnerki dostają na miejscu)
czekam na waszą poradę
1.Jeżeli nie umawialiście się wszyscy na krawat bądź muchę to załóż to, w czym lepiej wyglądasz czy czujesz się lepiej.
2.Całkiem naturalne o ile nie musi sama wracać po nocy pieszo. Taksówka załatwi sprawę czy ktoś kto ją odwiedzie pod drzwi domu.
3.Imho kupowanie róży/bukietu jest dobre gdy podjeżdżamy po partnerkę i może te kwiaty zostawić w domu. W każdym przypadku podarowanie kwiatów kobiecie jest dobrze odebrane.
Ja tam wolę krawaty ale to pewnie dlatego, że jestem przyzwyczajony do nich ;d
Mam nadzieje, ze nie offtop w sumie to jest związane ze studniówką
Musze przygotować z koleżanką podziękowania dla wychowawczyni (które de facto nie lubie) i właśnie przez to nie mam weny wymyślić coś swojego podesłalibyście jakieś gotowe teksty, utarte slogany którymi mogę rzucić?? :D