Temat: Turystyka vs Dziennikarstwo, pomocy!

Siema. Sytuacja jest taka, że wybierając kierunki na studia bardzo liczyłem na to, że dostanę się na turystykę i będzie elegancko. Prócz tego zapisałem się również dziennikarstwo i bezpieczeństwo wewnętrzne, lecz te kierunki zostały wybrane bardziej spontanicznie.
Wyszło na to, że przy pierwszym naborze zostałem zakwalifikowany tylko na dziennikarstwo. Pomyślałem wtedy, że może być też fajnie i sporo czytałem o tym kierunku. Trochę się nakręciłem i nagle przy drugim naborze zostałem zakwalifikowany również na turystykę. I teraz mam straszny dylemat, ponieważ nie mam pojęcia co wybrać. Przy wybieraniu kierunków turystyka była przed wszystkim i wręcz marzyłem, żeby tam się dostać (skończyłem technikum na profilu turystycznym), lecz po lekkim zapoznaniu się z dziennikarstwem znalazłem się w kropce, ponieważ ten kierunek również bardzo przypadł mi do gustu.
Potrzebuję Waszej pomocy. Mam nadzieję, że ktoś z torga studiował któryś z tych kierunków i mógłby mi pomóc z decyzją opisując swój kierunek.
btw. uczelnia UWM Olsztyn.

po dziennikarstwie łatwiej z robotą niż po turystyce.

nie wychwalaj tak tego kierunku, to naprawdę kicha i kaszana, nic się tam dosłownie nie robi, mam na tirze 3 dobrych znajomych, to największy melanż życia, zero nauki, zero wiedzy, zero czegokolwiek, ja bym powiedział, że składając papiery na studia marzyłbym żeby się tam nie dostać, jedyne co tam jest związane z turystyką to to, że 1-2x w roku mają jakiś wyjazd, w którym motywem przewodnim jest chlanie i jeżdżenie polsce, serio lepiej idź na to dziennikarstwo chociaż to też bez rewelki

turystą możesz być bez studiów :)

Oczywiście, że tak. Ale z własnym biurem podróży czy działalnością agroturystyczną już ciężej. Chociaż nawet ze studiami trzeba mieć łeb na karku i $$, żeby wystartować z czymś takim. Jeżeli to prawda z tym melanżem życia bez nauki czegokolwiek, to faktycznie nie ciekawie ;/ Mógłby ktoś potwierdzić słowa udarra? Czy jest na sali student turystyki?

do tego nie musisz mieć nawet matury, masz hajs = otwierasz biuro czy co tam chcesz,
naprawdę mało, które studia uczą czegoś co można wykorzystać w zawodzie, turystyka na pewno do nich nie należy