Temat: Praca, a matura

Czy ktoś wie jak wygląda sytuacja z pracą bez matury? Wiem, że do fizycznych prac raczej nie będą pytać ale co z innymi stanowiskami? Bo jak większość osób złożyłem deklarację ale od tygodnia chodzi za mną to żeby ją wycofać. Nie mam zamiaru i możliwości teraz iść na studia więc nie jest mi ona potrzebna i zastanawiam się czy brak tego świstka może rzutować na moją przyszłość. Czy pracodawca będzie zwracał na to uwagę? Dodam jeszcze, że jestem w technikum i podchodzę do egzaminu zawodowego więc średnie będę miał.

@edit

Prosiłbym o wypowiedź osoby co naprawdę coś wiedzą, choćby od znajomych, a nie teoretyków.

Jaki profil w technikum? Jeżeli jakiś informatyczny to tutaj matura może się potem przydać, jeśli np mechanik to tutaj liczy się przede wszystkim fach w ręku, a nie śmieszna matura.
Zdanie egzaminu zawodowego daje dużo więcej niż zdanie samej matury, ale wiedz o tym, że poziom matury podstawowej (chodzi tylko o to, żeby mieć ją zdaną) jest żałośnie śmieszny i warto mimo wszystko zastanowić się nad podejściem do niej. Na pewno taka matura jest dużo prostsza od egzaminu zawodowego i teraz, świeżo po szkole średniej, będzie Ci ją najłatwiej zdać - za parę lat jak będziesz chciał jednak ją napisać będzie Ci już dużo trudniej, masa rzeczy wyleci z głowy. Być może teraz nie widzisz sensu w posiadaniu matury, ale za rok albo dwa może Ci się do czegoś to przyda (chociażby, do tego żeby dopisać sobie to CV, w wielu zawodach nie jest to potrzebne, ale jednak w części miejsc będą tego oczekiwać, lepiej mieć więcej możliwości niż mniej).

Idź i to zdaj, jak już skończysz szkołę to z roku na rok będzie coraz trudniej to napisać bo wiadomości uciekają a teraz zaliczysz to z marszu i na pewno nie zaszkodzi mieć ten gówno warty papierek dzięki, któremu możesz iść na jakieś lewe studia, dostać zaświadczenie, że jesteś studentem = profit bo wielu pracodawców tego wymaga ze względu na zniżki zusowe za takiego pracownika.