Witam, chciałbym w jakimś stopniu poszerzać swój angielski tylko problemem jest zawsze zabranie się za to i ogólnie pomysł jak można to robić, ostatnio przyszło mi do głowy to abym przepisywał codziennie przez 20-30minut jakiś fragment książki napisanej po angielsku i problem tkwi w tym, że nie mam pojęcia jakiej, nie chciałbym aby było w niej dużo skomplikowanych dialogów, które ciężko idzie przepisywać. Czy ktoś może próbował czegoś takiego? A jeżeli tak to jaką książkę byście polecili?
Pozdrawiam :D
Zakładki