Hej Torgi,
Ostatnio założyłem nazwijmy to 'działalność'. Działa w ramach BTB i upraszczając jak agencja rekrutacyjna więc zacząłem rozsyłać maile (ładne ale mało zmieniane z firmy na firmę) do firm, które szukały w moim sektorze pracowników.
No i pierwszego dnia na <30 maila miałem 6 odpowiedzi, czyli ktoś tam te maile czytał/dostawał.
Drugiego dnia wysłałem 100+ maili i 1 legitną odpowiedź i 7 od deamonów, że zakwalifikowano jako spam.
1. Czy jest możliwe, że ci odbiorcy mają skrzynki z grubsza u jednego providera, (firmy, wiec zakładam MS/gmail), i jako, że w związku z tym wiele b. podobnych maili poszło z mojego adresu przez serwery MS/gmaila to zaczęli oni to kwalifikować jako spam?
autorefleksja: Ok, doczytałem i faktycznie te 7 maili zostało przyblokowanych przez google
2. Rozumiem, że wiad od daemona dostaję tylko, gdy email w ogóle nie pojawi się u nadawcy. Czy w takim razie może być, że inni nadawcy dostają te wiadomości do folderu spam, np użytkownicy MSa?
3. Wysłałem sobie identycznego maila teraz (po 3 dniach) na prywatnego gmaila - chyba mogę rozumieć, że mają filtr czasowy na ten spam?
Zakładki