chcialem sobie zrobic format komputera wiec z poradnikow zbootowalem pendrive, jednak nie mialem opcji usb (mialem usb floppy, usb key i usb hard drive) wiec uzylem programu plblt (? xD) zeby mi to zrobil i o dziwo zadzialalo (bez wlozonego pendrajwa), jednak jak wlozylem pendrive i ponownie zresetowalem komputer to wlacza mi sie ekran startowy i do wyboru mam f2 (do biosu) i f10 do boot menu, gdy klikam cokolwiek lub daje systemowi dalej sie uruchamiac mam caly ekran czarny jednak nie jest to taki czarny jak przy wylaczeniu komputera tylko taki bardziej ciemno-szary
gdy wyciagam pendrajwa od razu pokazuje mi sie bootmenu/bios/dalej sie laduje w zaleznosci od tego co kliknalem wczesniej
ktos cos? jestem powaznie zdenerwowany faktem ze nie moge pokonac tego problemu xD
Zakładki